Dziewczyny pomocy...Krzysik od soboty miał wysoką gorączkę i w sobotę lekarz stwierdził zapalenie gardła (dał antybiotyk) w poniedziałek znów byłam u lkarza i znów potwierdził gardło ale dodał że to wirusowe i antybiotyk tu nic nie da (to ja sama też słyszałam już nie raz, a poszłam do niego bo goraczka nadal była mimo antybiotyku i przeciwgorączkowych, ale stwierdził że antybiotyk skoro już bierze to dawać dalej) ale Krzysiek zaczął mi wymiotować więc sama odstawiłam antybiotyk...wczoraj po 3 dniach pokazała się wysypka więc oczywiście pomyślałam o trzydniówce...dziś wysypka jest już prawie wszędzie (gorączki od wczoraj brak) za to w buzi są białe krosty do lekarza mogę jechać dopiero koło 16 (i to też nie wiem czy do końca ten lekarz jest OK) już sama nie wiem co robić i co to jest?????
Kochana to pewnie była trzydniówka A te krosty w gardle to pleśniawki które prawdopodobnie pokazały się po antybiotyku. Nestatyna powinna pomóc. Duża buzka i zdróweczka dla Krzysia
Swoja drogą zobaczcie jak lekarze na wszystko antybiotyk przepisują! MASAKRA Ja teraz taka mądra jestem po tej chorobie że hohoho
Ostatnia edycja: