Corin
Mama Trójki :)
Dzieki dziewczyny za kciuki i zebbylyscie ze mna myslami w piatek :-) trzymam za was mocno kciuki, zebyscie sie rozpakowaly szybko i bezproblemowo.
reklama
mala monis
Fanka BB :)
kkasiulka, no to 3 mam kciki, żeby się rozwinęłą akcja. pisz co i jak. na wątku dla dwupaków chyba Cie wczoraj nie było, a na lipiec nie zajrzałąm, więc od razu pomyślałam ze Postanowiłas się rozpakowac.
Mmarta w latach 2010- 2011 przysługuje 20 tyg urlopu macierzyńskiego podstawowego oraz fakultatywnie 2 tyg urlopu macierzyńskiego dodatkowego. Łącznie więć jest to 22 tygodnie. od 1 stycznia 2012 przysługuje 4 tyg dodatkowego. przepisy mówią, że gdy korzystasz z urlopu ze starej części- czyli z tych 22 tyg- już po wejściu w życie tego nowego urlopu, należy ci się te kolejne dwa tygodnie. inaczej mowiąć, jesli twój 22 tygodniowy urlop zahaczy rok 2012 to przysługuje Ci nowy wymiar urlopu w wys 2 tygodni kalendarzowych. pozostaje wyliczyc, kiedy trzeba urodzić by załapac się na ten urlop.
Dostałam wreszcie fajną propozycję pracy, szkoda że akurat w takim czasie. ale liczę na to ze to nie jedyna okazją i ze moja kariera w koncu ruszy z miejsca. bo umowę mam do dnia porodu, więc potem będę bezrobotna.
3majcie się
Mmarta w latach 2010- 2011 przysługuje 20 tyg urlopu macierzyńskiego podstawowego oraz fakultatywnie 2 tyg urlopu macierzyńskiego dodatkowego. Łącznie więć jest to 22 tygodnie. od 1 stycznia 2012 przysługuje 4 tyg dodatkowego. przepisy mówią, że gdy korzystasz z urlopu ze starej części- czyli z tych 22 tyg- już po wejściu w życie tego nowego urlopu, należy ci się te kolejne dwa tygodnie. inaczej mowiąć, jesli twój 22 tygodniowy urlop zahaczy rok 2012 to przysługuje Ci nowy wymiar urlopu w wys 2 tygodni kalendarzowych. pozostaje wyliczyc, kiedy trzeba urodzić by załapac się na ten urlop.
Dostałam wreszcie fajną propozycję pracy, szkoda że akurat w takim czasie. ale liczę na to ze to nie jedyna okazją i ze moja kariera w koncu ruszy z miejsca. bo umowę mam do dnia porodu, więc potem będę bezrobotna.
3majcie się
Jeju dziewczyny mnie już ponosi , tak bardzo chcę już małego zobaczyć a tu nic i nic echh... Jeszcze kilka dni a wydaje się to być cała wieczność...:/ W dodatku coraz bardziej się boję po opowieści przeżytego porodu mojej znajomej...
mmarta_only
Początkująca
mala monis piękne dzięki za za info dotyczące macierzyńskiego, no rzeczywiście ważne informacje mi umknęły.
U mnie humorek troszkę lepszy, chciałabym jeszcze się tylko wreszcie porządnie wyspać i odpocząć, ale mam straszne problemy z zasypianiem
kamisia nie bierz sobie do serca tylko tych okropnych opowieści porodowych, sama wiesz że każdy poród jest inny. Mój na przykład nie był okropny, w przeciwnym razie nie zdecydowała bym się tak szybko na kolejne dziecko.
U mnie humorek troszkę lepszy, chciałabym jeszcze się tylko wreszcie porządnie wyspać i odpocząć, ale mam straszne problemy z zasypianiem
kamisia nie bierz sobie do serca tylko tych okropnych opowieści porodowych, sama wiesz że każdy poród jest inny. Mój na przykład nie był okropny, w przeciwnym razie nie zdecydowała bym się tak szybko na kolejne dziecko.
mmarta_only
Początkująca
oj, tak, tak! U mnie przy dwójce szkrabów będzie to szczególnie niełatwe zadanie
Gdybym miała łatwe zasypianie, to kładła bym się o 21 i do rana była bym mega wyspana mimo pobudek na siusiu, a tak kładę się o 23, nie śpię jeszcze z godzinę, czasem dwie, a rano alleluja, bo nie mogę oczu otworzyć i wstaję w podłym nastroju.
Teraz też zmykam do męża, niech mnie "odpowiednio pocieszy" a wam życzę spokojnej nocy i do jutra!
Gdybym miała łatwe zasypianie, to kładła bym się o 21 i do rana była bym mega wyspana mimo pobudek na siusiu, a tak kładę się o 23, nie śpię jeszcze z godzinę, czasem dwie, a rano alleluja, bo nie mogę oczu otworzyć i wstaję w podłym nastroju.Teraz też zmykam do męża, niech mnie "odpowiednio pocieszy" a wam życzę spokojnej nocy i do jutra!
No znow lece na badanie do szpitala, ale jakas podenerwowana jestem od rana, nie wiem czy to to oczekiwanie, czy pogoda, rzucalam sie po lozku i czuje sie podle. Dzis bedzie USG i KTG, mam nadzieje, ze przeplywy i lozyska sa wydolne, ech ile sie trzeba nadenerwowac i to trzeci raz powtorka z rozrywki
Cześć dziewczyny! 
Ale tutaj znowu cisza... Nie wiem jak u was ale u mnie dziś pochmurno, deszcz pada i nie mam na nic ochoty ani siły...echhh. A po południu na ktg muszę jechac. Ciekawe co u Kasiulki? Czy się coś ruszyło? Daj znać jak jesteś
Pozdrawiam Was i miłego dzionka wszystkim życzę!
Ale tutaj znowu cisza... Nie wiem jak u was ale u mnie dziś pochmurno, deszcz pada i nie mam na nic ochoty ani siły...echhh. A po południu na ktg muszę jechac. Ciekawe co u Kasiulki? Czy się coś ruszyło? Daj znać jak jesteś Pozdrawiam Was i miłego dzionka wszystkim życzę!
reklama
Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
Hej,
kamisia - jestem. Wczoraj takie fajne skurcze, a dziś niiiiiccc...............Ggggrrrrrrrrrrrr!!!!! Jade dziś na 13:30 do doktorka. Dam Wam znać co powiedział ;-)
kamisia - jestem. Wczoraj takie fajne skurcze, a dziś niiiiiccc...............Ggggrrrrrrrrrrrr!!!!! Jade dziś na 13:30 do doktorka. Dam Wam znać co powiedział ;-)