karola2112
Fanka BB :)
dziewczyny nie wiem czy pisałam już o tym, jesli tak to sorry ale w piatek byliśmy na ktg i jak ja siedziałam sobie na badaniu w sali do porodów pryw to mój M czekał przed i tak na prawde takze przed salą porodową ogólną i jak wyszłam po badaniu to M był blady jak ściana więc okazało się że babka rodziła naturalnie w tej sali, cała jej rodzina czekała koło mojego M i nagle biegnie 5 lekarzy dosłownie krzycząc na siebie szybciej wpadają do tej sali gdzie ona rodzi i po 5min słychac krzyk malucha, okazało się że główka utknęła w kanale rodnym, brak skurczy i natychmiastowa cesarka bo by maluch się udusił, wszystko skończyło się ok, maleństwo dostało 6pnkt było niedotlenione i sine, w sumie kobitka miała część sn a później cc. I tak sobie pomyslałam ze skoro ona tylko 1 rodziła a my mamy 2 to ja ze względu na dzieci decyduję się na cc, rozmawiałam z lekarzem i ogólnie powiedział że różnie bywa przy bliźniakach, czasem sn idzie gładko i szybciutko a czasem są problemy z 2 bobasem bo skurcze ustają po wyjściu 1 bobasa i wtedy 2 jest zagrożony albo 2 zmienia pozycję. Dlatego też my zdecydowaliśmy sie na cc, ale kazdy ma prawo rodzic tak jak chce