karola - ponieważ jakiś czas wychowywała mnie tylko mama i często spędzałam ferie i wakacje u dziadków, to i mama i babcia nauczyły mnie trochę władać drutami , szydełkiem i igłą :-) pamiętam że zimą mama siedziała przed tv i dziergała skarpety na 4 druty :-) na dodatek nie patrzyła na robotę tylko w tv - strasznie mnie to fascynowało i ona mi pokazywała jak to się robi :-) Teraz jak coś chcę sobie dla siebie podziergać a nie pamiętam jak to się robiło to proszę ją o pomoc żeby mi przypomniała i dalej już jakoś mi idzie. Nie mam takiego drygu i zdolności jak ona :-)
Dziś ułożyłam ubranka i wydawało mi się że tego jest dużo...a tu okazuje się że dupa blada :-( no trudno, nic już dla młodziezy nie dokupimy bo teraz zaczną się częstsze wizyty u lekarza a co za tym idzie kasa, więc kalkulacja jest prosta...
Dziś ułożyłam ubranka i wydawało mi się że tego jest dużo...a tu okazuje się że dupa blada :-( no trudno, nic już dla młodziezy nie dokupimy bo teraz zaczną się częstsze wizyty u lekarza a co za tym idzie kasa, więc kalkulacja jest prosta...
mam ssanie na słódycze, a chwile pózniej na krupnik, a wieczorami najlepiej mi wchodzi kakao i kanapki takie zwykłe z żółtym serem, pycha
