27012701
Mama Pysi
izi pewnie,że można kurierem. Już wysyłam hehe
reklama
Wpadam tylko na momencik podzielić się nowiną! Byłam u okulisty na badaniu i okazało się, że mam jakieś zgrubienia w ciele szklistym i muszę iść na usg gałek ocznych, żeby sprawdzić czy te zgrubienia nie przylegają do siatkówki i czy nie będą mnie kwalifikowały do CC!!! 
Ale to usg mam dopiero 10.10 i wtedy będę wiedziała coś więcej.
Ale to usg mam dopiero 10.10 i wtedy będę wiedziała coś więcej.izi pewnie,że można kurierem. Już wysyłam hehe
place przy odbiorze
a ja jem rogaliki od tesciowej z marmolada
juz 3 jemFreiya dobrze ze bedziesz miec to badanie,przyjnajmniej nie bedziesz sie stresowac ze Ci sie moze cos stac!
Cześć dziewczyny!!!
Ale mnie długo nie było -wreszcie mam chwilę i odzyskałam hasło do BB hihi:-)
Mam nadzieję że u Was i dzieciaczkó wszystko ok?
U Mnie jako tako - przeprowadziliśmy się już do końca do nowego mieszkania juz się zadomowiliśmy ale remont łazienki i wc przeniesiony na kwiecień bo administracje nie chce wydac już zgody na jednodniowe spuszczenie wody w grzejnikach
Pokoik Maleńskiej jest w połowie gotowy ,właśnie czekamy na łóżeczko od mojego brata i wypatrujemyjakiegoś wózeczka dla Pocieszki.
W poniedziałek miałam glukozę - zwróciłam ją całą i tak się strułam że cały dzień leżałam w łóżku z ogromną migreną.
Dziś powtórzyłam badanie ale z cytrynką - i się udało - chodzę dumna jak paw
Sasanka moja spac mi nie daję - fikołkuje, tańczy i nie wiem co jeszcze :-) Ale zazwyczaj daje mi spać dopiero ok 3-4 rano wiec potem przesypiam połowe dnia jak Ona śpi :-)
Szpital tez nie do końca wybrany Inflancka albo Madalińskiego.
Aaaa na dniach zapisujemy się do szkoły rodzenia właśnie przy Madalińskiego albo Inflanckiej ktoś sie może wybiera albo moż ektoś tam uczęszczał i może coś powiedzieć ??
Imienia nadal nie mamy - zastanawiamy się obecnie między Julką a Hanią.
No, to tyle u Mnie :-) No mam nadzieję że teraz znowu na bierząco będę mogła uczestniczyć w codziennym dniu BB.
POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE!!!!
Ale mnie długo nie było -wreszcie mam chwilę i odzyskałam hasło do BB hihi:-)
Mam nadzieję że u Was i dzieciaczkó wszystko ok?
U Mnie jako tako - przeprowadziliśmy się już do końca do nowego mieszkania juz się zadomowiliśmy ale remont łazienki i wc przeniesiony na kwiecień bo administracje nie chce wydac już zgody na jednodniowe spuszczenie wody w grzejnikach
Pokoik Maleńskiej jest w połowie gotowy ,właśnie czekamy na łóżeczko od mojego brata i wypatrujemyjakiegoś wózeczka dla Pocieszki.
W poniedziałek miałam glukozę - zwróciłam ją całą i tak się strułam że cały dzień leżałam w łóżku z ogromną migreną.
Dziś powtórzyłam badanie ale z cytrynką - i się udało - chodzę dumna jak paw
Sasanka moja spac mi nie daję - fikołkuje, tańczy i nie wiem co jeszcze :-) Ale zazwyczaj daje mi spać dopiero ok 3-4 rano wiec potem przesypiam połowe dnia jak Ona śpi :-)
Szpital tez nie do końca wybrany Inflancka albo Madalińskiego.
Aaaa na dniach zapisujemy się do szkoły rodzenia właśnie przy Madalińskiego albo Inflanckiej ktoś sie może wybiera albo moż ektoś tam uczęszczał i może coś powiedzieć ??
Imienia nadal nie mamy - zastanawiamy się obecnie między Julką a Hanią.
No, to tyle u Mnie :-) No mam nadzieję że teraz znowu na bierząco będę mogła uczestniczyć w codziennym dniu BB.
POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE!!!!
lysa_d
Fanka BB :)
Ja rowiniez sie witam ;-) nalatalam sie wczoraj bo moj Zuzik nie mogl siusiu robic i bidula ciagle plakala a jak juz nie mogla wstrzymywac to byl krzyk nieziemski! Mowie wam pobranie probki moczu u dwulatka to niezla sztuka ehhh nocnik odpada bo sie boi poki co wiec musialam ja na wkladke zlapac :-( udalo sie wczoraj i dzis juz wiem ze to nie infekcja a co dziwniejsze tak jak wczoraj tylko 2 razy siusiu z bolem byly to dzis od ana juz 3 razy zmienialam pieluche cholerka wie co to bylo ale mam nadzieje ze juz po wszystkim 
U nas upal wiec ledwo zipie, chcialam nadrobic z praniem i szybko wysuszyc w ogrodzie ale nie mam sily wyciagnac kolejnej porcji z pralki :-(
Weekend zapowiada sie samotnie wiec planuje dzis zrobic rogaliki z orzechami na pocieszenie dla mnie i pewnie jakies kartki wyprodukuje jutro i juz dzien jakos zleci.
Gratuluje rosnacych i zdrowych dzieciaczkow i lacze sie w bolu z tymi co maja anemie bo z cholipke nie chce mi sie lykac tych tabletek ehhh no nic, zciagne swoje cztery litery z kanapy i zabiore sie za pranie ale chyb najpierw zjem loda milego dnia wszystkim!
cholerka wie co to bylo ale mam nadzieje ze juz po wszystkim U nas upal wiec ledwo zipie, chcialam nadrobic z praniem i szybko wysuszyc w ogrodzie ale nie mam sily wyciagnac kolejnej porcji z pralki :-(
Weekend zapowiada sie samotnie wiec planuje dzis zrobic rogaliki z orzechami na pocieszenie dla mnie i pewnie jakies kartki wyprodukuje jutro i juz dzien jakos zleci.
Gratuluje rosnacych i zdrowych dzieciaczkow i lacze sie w bolu z tymi co maja anemie bo z cholipke nie chce mi sie lykac tych tabletek
ehhh no nic, zciagne swoje cztery litery z kanapy i zabiore sie za pranie ale chyb najpierw zjem loda milego dnia wszystkim!
kota-behemota
Q & H team
żabcia, u mnie też już wpłynęła wypłata i zaszalałam na allegro, dla maluszka już niemal wszystko mamy, jeszcze siebie muszę zaopatrzyć na czas porodu pobytu w szpitalu.
27012701, cudowności!!!! mniam!!!
27012701, cudowności!!!! mniam!!!
Dziewczyny!ale się zdenerwowałam!świeżutko po wpłacie, cała szczęśliwa poszłam do apteki kupić kosmetyki dla małego. kupiłam Oillan do kąpieli i balsam, bo słyszałam, że są niezłe. wróciłam do domu, oglądam, czytam i tu niespodzianka. jest napisane, że stosje się od 6 miesiąca życia!wkurzyłam się na maxa, bo babka w aptece wiedziała, że kupuję wyprawkę i słowa o tym nie wspomniała! a zaznaczę, że te kosmetki nie należą do najtańszych. Doświadczone mamuśki - słyszeliście o OILLANIE? mogę stosować od 1 dnia życia, cz lepiej kupić coś innego. uf. ale jestem zła!
!wkurzyłam się na maxa, bo babka w aptece wiedziała, że kupuję wyprawkę i słowa o tym nie wspomniała! a zaznaczę, że te kosmetki nie należą do najtańszych. Doświadczone mamuśki - słyszeliście o OILLANIE? mogę stosować od 1 dnia życia, cz lepiej kupić coś innego. uf. ale jestem zła!
klariss,izi ale "Maleństwa" urodziłyście -dzielne kobitki,ciekawe jak przy Waszych teraźniejszych ciążach będzie wyglądała końcowa waga dzidziulków?
2701.... apetycznie to Twoje dzieło wygląda! Tęsknie za domowymi wypiekami i mój M.też bo odkąd jestem na diecie to nic nie piekę,żeby mnie nie kusiło.
inka cieszę się,że jesteś w lepszym nastroju i masz tyle pozytywnej energii - powodzenia w realizacji wszystkich zamierzeń.Chyba mamy podobnie tzn.im mam więcej w planach i do zrealizowania tym bardziej się mobilizuję i nabieram energii-wtedy wiem,że ŻYJĘ.
Dorcia też mi się podobają wózki TAKO i nawet posiadają w ofercie bliźniaczetylko potrzebuję mojego M.żeby na "żywo" taki wózeczek obcenić,wypróbować,a mój małżonek ciągle zabiegany.
nereida zazdroszczę i gratuluję,że już ,mieszkacie "na swoim". Oj ,to troszkę Ci nie poszło z tą glukozą:-(kurde nie wiem czy po takich przejściach mój organizm przyjął bo to cholerstwo do siebie?!
lysa-d ale się ta Twoja bidulka musi nacierpieć:-(i jak takiej istotce ulżyć?
2701.... apetycznie to Twoje dzieło wygląda! Tęsknie za domowymi wypiekami i mój M.też bo odkąd jestem na diecie to nic nie piekę,żeby mnie nie kusiło.
inka cieszę się,że jesteś w lepszym nastroju i masz tyle pozytywnej energii - powodzenia w realizacji wszystkich zamierzeń.Chyba mamy podobnie tzn.im mam więcej w planach i do zrealizowania tym bardziej się mobilizuję i nabieram energii-wtedy wiem,że ŻYJĘ.
Dorcia też mi się podobają wózki TAKO i nawet posiadają w ofercie bliźniacze
tylko potrzebuję mojego M.żeby na "żywo" taki wózeczek obcenić,wypróbować,a mój małżonek ciągle zabiegany.nereida zazdroszczę i gratuluję,że już ,mieszkacie "na swoim". Oj ,to troszkę Ci nie poszło z tą glukozą:-(kurde nie wiem czy po takich przejściach mój organizm przyjął bo to cholerstwo do siebie?!
lysa-d ale się ta Twoja bidulka musi nacierpieć:-(i jak takiej istotce ulżyć?
reklama
27012701
Mama Pysi
kota ja muszę czekać na przypływ gotówki do następnego tygodnia, a jak już kaska będzie na koncie to zabieram M na ostatnie zakupy dla Karolci;-).
Chce kupić jeszcze pieluchy tetrowe, podkład do wanienki i może smoczek. Dla siebie muszę kupić jakieś kapcie do szpitala, bieliznę i jakieś tam duperele.
Na grudzień pozostawiam zakup pampersów i kosmetyków dla malutkiej, a jak wyląduje szybciej na porodówce, to M chyba da rade kupić już takie rzeczy jak pampersy itp.
Aha no i największy zakup, to wózek, ale to mam z głowy, bo rodzice zgłosili się do zakupu. Wiedzą jaki model i kolor, więc wiedzą co zakupić. Fotelik już mam, więc gdy nie będzie jeszcze wózka, to niunia będzie miała w czym wrócić ze szpitala.:-)
Chce kupić jeszcze pieluchy tetrowe, podkład do wanienki i może smoczek. Dla siebie muszę kupić jakieś kapcie do szpitala, bieliznę i jakieś tam duperele.
Na grudzień pozostawiam zakup pampersów i kosmetyków dla malutkiej, a jak wyląduje szybciej na porodówce, to M chyba da rade kupić już takie rzeczy jak pampersy itp.
Aha no i największy zakup, to wózek, ale to mam z głowy, bo rodzice zgłosili się do zakupu. Wiedzą jaki model i kolor, więc wiedzą co zakupić. Fotelik już mam, więc gdy nie będzie jeszcze wózka, to niunia będzie miała w czym wrócić ze szpitala.:-)
