reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

wrzesień 2011

Do nas jutro pediatra ma przyjść, ciekawe czy będzie miał wagę, chciałabym wiedziec jak mały przybrał. No i obejrzy buźkę - czy to są te potówki czy coś innego...

a jak wyglądają te krostki?

współczuję wam Dziewczyny kolek u maluszków - mój nie wie co to kolka, śpi jak suseł, karmię piersią i nie stosuję żadnej diety jem wszystko nawet kapustę zarówno zwykłą jak i kiszoną :-) czekoladę z orzechami też jeśli mam ochotę :-)
 
reklama
współczuję wam Dziewczyny kolek u maluszków - mój nie wie co to kolka, śpi jak suseł, karmię piersią i nie stosuję żadnej diety jem wszystko nawet kapustę zarówno zwykłą jak i kiszoną :-) czekoladę z orzechami też jeśli mam ochotę :-)
to tak jak u nas;-) kalafior, bigos, barszcz ukraiński z fasolą oczywiście, cebulka, czekolada... kolek nie ma:-) i oby tak pozostało.
Kacha ja się przespałam, bo pomimo ładnej pogody ścięło mnie. Na szczęście małż w domu ;-)
nalka ja tego nie uważam za błąd. Spałam z Michałem, raz, że mi tak wygodniej było, dwa jak spał ze mną, to się lepiej wysypiałam. Klaudia też u nas w nocy ląduje i nie uważam tego za coś złego.
 
My dziś po wizycie u pediatry, mały w 3 tygodnie przybrał 750g więc jestem szczęśliwa, że moje mleczko mu wystarcza. No i z dnia na dzień widzę, że się charakterek pojawia u mojego synusia. Ciekawe po kim to?
 
nalka ja tego nie uważam za błąd. Spałam z Michałem, raz, że mi tak wygodniej było, dwa jak spał ze mną, to się lepiej wysypiałam. Klaudia też u nas w nocy ląduje i nie uważam tego za coś złego.

ja robię podobnie, z pierwszym dzieckiem również spaliśmy jeśli była taka potrzeba i nie było jakichkolwiek kłopotów z przestawieniem na spanie w łóżeczku, też nie uważam tego za coś złego - Maleństwo było w nas przez pełnych 9 miesięcy i bardzo potrzebuje bliskości mamy, jest za malutkie żeby go tak odłączyć od razu i kazać żyć własnym życiem. Czuje się bezpieczne jak jest blisko mamy i to normalne, że wtedy jest spokojne.
 
My byłyśmy dziś w końcu na spacerku, krótko bo pół godzinki, jutro jak będzie ładnie to powtórka z rozrywki :-D Jagódce chyba się podobało bo sobie smacznie spała. Bałam się że nie będzie chciała leżeć w wózku, bo w domu jak ją kładłam to jej się nie podobało.
 
My byłyśmy dziś w końcu na spacerku, krótko bo pół godzinki, jutro jak będzie ładnie to powtórka z rozrywki :-D Jagódce chyba się podobało bo sobie smacznie spała. Bałam się że nie będzie chciała leżeć w wózku, bo w domu jak ją kładłam to jej się nie podobało.

wychodź spokojnie, trzeba korzystać z pogody ile się da :tak: ja z moim synusiem zaczęłam wychodzić jak miał 3 dni /po 2 dniach wyszliśmy do domu ze szpitala i na drugi dzień już na spacer :-):tak:/
 
Mój dzisiaj przezedł samego siebie.Rano pojechałam z małym i tesciem zarejestrować samochód i mały ładnie spał ale po powrocie do domu zaczęłą sie jazda.Mały tak jak u Wrześnowej zasypiał dosłąownie na 15 minut i budził się.Jka po cycał to był grzeczny i chwile poleżał a później zaczoł płakać.I tak w kólko.Mam dość!!!!!Nie wiem co mu dolega bo raczej to nie kolki.
Nawet na dworze jak wyszłam z nim to spał bardzo czujnie i w Stokrotce na zakupach mi też chisterie urządził:no:
Teraz też piszę i mały mi cyrki robi.Buuuu
 
reklama
Do góry