reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Milusia napewno sie zglosze do ciebie o rady:) ja chcialam sierpien ale widzialam temu mojemu zalezy na wrzesniu wiec,poddalam sie:) bedzie wtedy musialy trzymac kciuki za pogode!!:) Normalnie chyle czola ze dajesz rade z dwojka dzieci:) ja jestem nerwus pewnie bym szybko siadla;/ ale przyznasz racje ze jak widzisz jak twoje maluchy spia i sa takie bezbronne,to wtedy serce sciska z radosci:)

Ktoras z was pisala ze uczyla swoje dziecko zasypiac samemu,moge prosic o instrukcje jak sie za to zabrac?:)

Natalko sniadanie:kanapka z czyms....,platki z mlekiem,jajecznica.
przekaska; jablko,jogurtow cos ostatnio nie chce,biszkopty,gruszka itd...
obiad: wszystko to co my
podwieczorek: kisiel,chrupki,lub owoce
kolacja: 180ml kaszki z butli


emaila super wiesci:) pamietam jak ja sie ciezylam jak lazienke mialam robiona.Kochana no widzisz jak bylismy to juz jeden tydzien wrzesnia zajety..i sporo juz mieli zajetych terminow, a po co mam sie pozniej martwic o sale,reszta pozniej sie zajme:)
 
reklama
Witajcie babeczki kochane :) dzis bedziemy dluzej spaly tyle ze pewnie dzieciaki nie...

Eryk nam sie tak krecil w nocy ze prawie nie spalam kaszle jak lezy i do tego chyba ida 3, efekttaki ze na wykladach mi glowa leciala ale po powrocie zdazylam zaliczyc z Erciem pol godzinki drzemki

Eryk na sniadanie je cycka poetm jakas kanapeczka drugie sniadanie to z reguly jakis serek obiad ok 240 ml pozniej banan albo jabluszko na kolacje kaszka lyzeczka i cucus oprocz tego stale chodzi i wyzera z szufladki smiejemy sie ze to jego barek a to chrupek a to paluszek albo zoo junior

Emalia widze ze lazienka na wykonczeniu

Julia ja bralam slub 9.09 caly tydzien lalo a w piatek po poludniu pokazalo sie skonce w sobote mozna powiedziec ze byl upal :)) strasznie sie balalm bo mielismy fotografa w plenerze wiec moglo sie okazac ze byloby bez zdjec
 
Witam Panie :-)

Ja jak zwykle mam czas tylko wieczorem.....Siedzé sama w domu...Poprasowałam , posprzątałam po tajfunie o imieniu Pola :-)....Zjadłam michę popcornu i postanowiłam zajrzeć tu....W ciągu dnia podczytałam co u Was ale starość nie radość ...Pamięć już nie ta...i już nie pamiętam co kto pisał....
julia - ja po prostu jakiś czas temu stwierdziłam że nie mam czasu na usypianie Poli....i gdy zjadła butlę połozyłam ją spać i wyszlam z pokoju a ona po prostu zasnęla....i tak jest do teraz.....Także ja nie mam jakiegoś sposobu ..... U nas po prostu poszlo gladko....A teraz jeszcze od kilku dni nawet nie musze ją butlą karmic bo sama pije mleko...Po kąpieli kladę ją do łózeczka daje do rączki butelkę....i wychodzę....Ona wypija do dna i zasypia z butelka w raczce .....
 
Cześć dziewczynki, pamiętacie mnie jeszcze ? :zawstydzona/y::zawstydzona/y: Ałłła, nie bijcie:sorry2:

U nas rzygająco :baffled: Przedwczoraj Piotrek, wczoraj w nocy Goska, teraz moja mama, która akurat jest u nas.... Ale to jakiś mało złośliwy wirus, trzyma tylko około pół doby....


Jak czytam o jedzeniu Waszych maluchów to zazdroszczę Wam niemiłosiernie!!! U Gosi właściwie w ogóle trudno mówić o jedzeniu- mianowicie:
rano ok.8-9 wypija ok 300ml mleka
czasem ok 12 zje jeden gryz suchego chleba
ok 14 serwujemy obiad, którego nawet nie spróbuje....
później cały czas podtykamy jej coś pod nos, czasem ok 16 zje danonka, albo jednego gryza banana, ale rzadko....
o 19 kaszka- czasem jedną łyżeczkę, a czasem dojdzie do trzech
na noc ok 60 ml mleka
I tak jest od przeszło miesiąca. Ja już odchodzę od zmysłów.....


Śledziłam Was na bieżąco, z tego co najbardziej pamiętam:
Kasiek- bardzo cieplutko Cię przytulam, myślałam o Tobie cały czas, zwłaszcza gdy prowadziłam auto.... Jak się teraz czujesz, nadal jesteś poobijana? A jak interesik? Ruszył?
Klementinka- Jeremi absolutnie przeuroczy! Do schrupania! Gratuluję Kochana!
Milusia- Kochane Ty moje Słoneczko! Aż mi się papa ucieszyła jak przeczytałam Twój post, w ogóle widzę, że każdy jeden Twój wpis jest pełen optymizmu, chociaż każda inna na Twoim miejscu byłaby zgorzkniała, umęczona, udręczona itd.... Jesteś wielka!!! A bliźniaki widziałam, rewelacja! No i fajna historia z tą Twoją "bliźniaczką"- hehe, pozazdrościłaś synom :-D
na-tuska- widziałam Twój wpis o promocjach na Czecha... to Ty tam mieszkasz? :szok: Może się znamy????? Jak piszesz o jedzeniu Emilii to jakbym o Gośce czytała- pogrzebać palcami na talerzu i wyrzucić na podłogę,,, eh.....
Emalia- bardzo mocno trzymam kciuki, zeby Twoje samopoczucie zostało już niezmiennie dobre i, zebyś już nie miała powodów do zmartwień ani zdrowotnych, ani żadnych innych! Kiedy mamy trzymać kciuki za wizytę u neurologa? Cieszę się z Tobą z łazienki! Przy okazji moze zdjęcie zrobisz i sie pochwalisz? I pochwal się jeszcze co kupiłaś mężowi, może coś doradzisz przed zbliżającą się Gwiazdką...
kreatorka- jak cudownie, że wróciłaś do nas!!!! Uwielbiam czytać Twoje posty! A głosiki oddaję codziennie systematycznie!
Agi- smaka mi narobiłaś tym popcornem, ale nagroda Ci się należała :tak:
Milka- hehe, pewnie to Olaf nauczył Ercia wyżerać smakołyki z szafek co? U nas tak właśnie było, jak jeszcze kiedyś Gosiak coś jadł :-(
Julia- Współczuję problemów z usypianiem Meli. wiem co to znaczy.... spróbuj rzeczywiście wykorzystać rady z tej książki "Każde dziecko może nauczyć się spać" , choć po moim Piotrku wiem, że nie na wszystkich to działa, ale na niego w ogóle nic nie działało, w przeciwieństwie do Gosiaka, która zasypia sama prawie od początku...No i gratuluję pięknego terminu ślubu!
Perfakcia- ale fajne okazyje złapałaś, co to za księgarnia, że takie promocje na ksiazki? Bo ja dziś kupiłam dla Piotrka elementarz Falskiego i dałam przeszło 4dychy :wściekła/y:
konniczynka- bardzo dobrze, ze przypomniałaś mi o robieniu zdjęć do kalendarza, w końcu rok się już kończy- dzięks! :-)
Anik-dobrze, ze wyniki Oskarka są ok! Mam nadzieję, ze podróż zniósł dobrze, na szczęście jest ładna pogoda, to możecie jakieś przerwy w podróży robić...
dorotkade- bardzo mi przykro :-( Świeczuszka dla babuni
[*], moja odeszła przeszło 11 lat temu i do dziś mi jej brakuje, często mi się śni. Babcie to skarb! A kiedy przyjedziesz do Torunia? Dobrze pamiętam, że pisałaś, że znów będziecie tu mieszkać? :-p
Asnecja- szacuneczek za ogarnianie tej Twojej ferajny! A chłopaki ładnie Ci ważą, fiu fiu!:-)

Hehehe, przed chwilą była trzecia a teraz znów jest druga, to mogę nadrabiać dalej :-D:-D
iziatcz- i jak, chałupka sprzątnięta? Mam przyjechać na kontrolę? :-D
mamakubulki- i jak randka z mężem? Byliście w kinie? Na jakim filmie? Fajny był?Ale Ci dałam zestaw pytań hihi :-D
Liza- przytulam, mam nadzieję, ze znajdziecie jakieś rozwiązanie....
Nadika- ja myslę, że waga ma chyba niewiele wspólnego z jedzeniem, bo Gosiak waży 11,5kilo, a nie je właściwie nic od dość dawna....
agast- gratulacje "przyszywana" ciociu :-)
Lena- gratulacje dla brata! W co się wystroiłaś na ślub?
żyrafka- pokrzywka zeszła? A nie szczepiłaś go akurat na świnke,odre,różyczke? U nas po tym szczepieniu była masakra wysypane całe ciało, ale pielęgniarka mówiła, ze może tak właśnie być.... A jak Twój kaszel? męczy nadal?
aisa- nadal wszystko myjesz? :-D A jak teść? Już w domku?
Lencja-jak nocki Neli? nadal się przebudza? Noooo, to mamy dłuuugi łikend, co nie?:-D
Olavip- gratuluję ciociu :-)Kupiłaś już coś dla braciszka maluszka? Dla 5latka bardzo polecam jakieś auto z lego city, są w różnych przedziałach cenowych, więc coś wybierzecie.... (najlepsze są policje- wdług mojegop Piotrka oczywiście- statek, tir, helikopter:-)) A propos poduszki- Gosiak zaszypia na poduszki, ale później często się z niej przekulnie...
ewelinka- ale teraz zapracowana jesteś.... dużo siły i energii na najbliższe dni!
gosiagro- do nauki picia prosto z kubka są takie fajne przykrywki na kubek TOMMEE TIPPEE Przykrywka treningowa 2szt do kubka treningowego 18m+ - Ceneo.pl Kiedyś Piotrek z tego korzystał i w dwa dni nauczył się pić prosto z kubka, Gosi zamierzam wkrótce też kupić, koniecznie z przeźroczystym kubeczkiem, żeby było widać jak płyn się przelewa- polecam!
Olafasola- zazdroszczę swojskich jajek i swojskich malinek, dawaj namiar do koleżanki to też jej podrzucę jakieś ciuszki po Gosi :-D
MagdaM- fajnie, że się odezwałaś. kurcze, ja też pracuję popołudniami, pewnie tak jak ja rozmijasz się z Szymonem, co? To jest mój największy ból jesli chodzi o moją pracę.... A Szymonek piszesz, że ze szkoły zadowolony? Dużo ma w klasie sześciolatków? Nie żałujesz, że go juz puściłas do szkoły? Sorry za tą ilość pytań, ale będę musiała decydować co z Piotrem za rok i mam mętlik w głowie....
Kasiulka- coś się nie odzywasz.... to dlatego, że dużo odpoczywasz? Jak się czujesz Kochane?
eagle- no gratulacje Kochana za pana brzuszkowego! Będzie ładnie broić z Tomaszkiem, a Asia będzie ich karcić i wychowywać, hehe:-D Jak się udała imprezka? Asia zadowolona? Wielkie całusy urodzinowe dla niej!
adorea, czyli jabłkia już zerwane, tak? Udanej przeprowadzki, skup się w nocy, żebyś zapamiętała sen :-D
koriander- a gdzie Ty jesteś jak CIę nie ma, hę???? :-D


Chyba o nikim nie zapomniałam........ to mówię dobranoc :-D
 
cześć Dziewczyny:-)

Moje dziecko nie śpi od 5. Dałam mu mleko odłożyłam do łóżeczka z nadzieją, że zaśnie ale niestety tak się nie stało. Leżał w łóżeczku jeszcze przez pół godziny i gadał, piszczał i śmiał sie do siebie:-)
Widzę ze trze nosek, wściekłą jesterm, zaledwie tydzień czasu nie miał kataru i znowu :((((

kajdusiu współczuję choróbska, dobrze, że długo nie męczy was. Dużo zdrówka! Jaki post, jestem pod wrazeniem:szok::-D

wieczorem dam wkońcu mężowi spokój, niech sobie klei swoje modele a ja poczytam heh
 
Ostatnia edycja:
HELO!WITAM O CZASIE ZIMOWYM.Niestety moje dziecko tego nie wie i wstało normalnie:wściekła/y::-D
zyrafka jak tam Lukaaszek poszedł dalej spać?
kajdusia łał co za post a chata sprzątnięta zapraszam na kontrolę:-D
 
hehe bb zapomniał o zmainie czasuto złupełnie jak moje dzieci:D Emalia, super ze łazienka juz przy finiszu:) i dziękuje za miłe słowa:)Kajdusia dupulko zdrówka dla rodzinki, bidulki do Was to zawsze cos sie przylepi...a co do optymizmu to fakt, ja ogólnie jestem oboba bardzo wesołą co chyba widać:D ale czasami naprawde juz brakuje mi siły...Julia ja tez jestem nerwowa:p a dzieci usypiam identycznie jak Agi:) najpierw tak przypadkiem nie miałam czasu i ich zostawiłam , a teraz zaczynam robic tak codziennie, przychodzę po paru min i śpia:)(łatwo tez nie było, więc sie cieszę ze jakis sukces jest:) życzę powodzenia, a co do slubu, to sobie ja tak bardzo bym chciała byc panną młoda że pewnie bardziej bedę przezywała Twój slub niz Ty sama:DDDDDAgi witaj:*Kreatorka he to strzeliłam w dziesiątkę:D hehe czytając Ciebie to tak jak czetac:Kolenderke,Kajdusie,Lencje i parę innych dziewczyn, od razu czuć nutke psychologi:DDDD drówka zyczę:*miłej niedzieli pewnie zajżę dopiero poootem bo robię pizzę, pępuszki i sprzątam, a jestem sama z bliźniakami w domu, wioęc pewnie bedzie masakra....:(
 
hej hej a u mnie juz rosołek pyrkocze:)

Wczoraj do 1 rozmawiałam z mezem na skype;)

ta zmiana czasu to porazka juz 16 bedzie ciemno!!

Kajdusia a na ślub założyłam czerwona sukienke(obowiazkowo czerwień) no i szpilki i bolerko;)
Świaek mojego brata a mojej bratowej brat:)hehe jest taki swietny ze non stop się smialismy:)masakra na krok nie opuszczał mnie;)
 
reklama
Witam.
Jak pech to pech:wściekła/y: Ciągle nam coś na złośc wychodzi.

Składaliśmy wczoraj meble w łazience do 1 w nocy. Wzięliśmy się za szafkę po umywalkę i co? Okazzało się ,że debile z Ikei nie dali kompletu!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zaraz tam będę dzwoniła, tylko ie wiem co zrobie bo mam tylko ksero faktury, bo oryginał poszedł do księgowości męża szefowej. Ale to nie z mojej winy do cholery. A najgorsze jest to ,że mam 50km w jedną mańkę. Masakra!!!
 
Do góry