Czerwiec 2010

[Lenuszka]

Witam w piekną niedzielną pogodę :-).
milusia- co to są "pępuszki"???
lena- to pewnie byłaś najbardziej sexy świadkową na świecie
emalia- współczuję, obyscie szybko załatwili reszte kompletu
dorotka- dużo siły w najbliższych dniach! A ja się cieszę, że będziecie mieszkać w Toruniu
julia-czekamy na fotki, widzę, że u wszystkich łazienki na topie
kreatorka- duzo zdrówka
klementinka- ale ja jestem zdrowa ;-)tfu tfu :-) To moja rodzinka się porozkładała.... Ciekawa jestem- jak zaczełaś karmić Jeremiego to brodawki na nowo bolały, czy są jeszcze zahartowane po Jasiu? A fotki z pierwszego spacerku zobaczymy?

Uciekam kończyć robienie obiadu

hehe ciekawemoze i tak moze i nie, nie mi to oceniac

piknie, teraz i ja rzygam, bleeeeee :-(

Współczuję!!masakra te wymioty...

 

[mama kubulki]

czesc dziewczyny!!!!!!!!!!!!

julia bierzecie slub? to super! my tez czekalismy prawie 2 lata na sale, a mozecie od kogos kupic termin? sa tacy ludzie, ktorzy zamawiaja terminy w popularnych salach i odsprzedaja potem, moi znajomi kupili od takiego czlowieka i udalo sie tak szybko wszystko zorganzowac, ze jeszcze brzucha nie było widac ;D
oczywiscie trzymam kciuki zeby Twoj dzieć szybko usnał

kajdusia łał ale super długiego posta napisalas! jestem w szoku!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bylismy na "bitwie warszawskiej" z Natasza i Szycem, mi sie podobało, tak dawno nie bylam w kinie, ze chyba kazdy film by mi sie podobał, bo taka bylam podekscytowana nasza randka
wracaj do zdrowia szybciutko!!!!!!!!

milka kochana, pytalas kiedys o Kubusia i złobek, a ja chyba zapomnialam napisac, ze na razie nie chodzimy do złobka, Kuba ciagle kaszle, chodzil tylko na poczatku wrzesnia, ale w listopadzie planujemy go wyslacc znowu, zobaczymy co bedzie........ ale to taki stres ;(

dorotka dla twojej Babci (*)

 

[julia0903]

Dopiero zaczelismy a juz wymiekam

 

[kreatorka]

piknie, teraz i ja rzygam, bleeeeee :-(

Oj współczuję, ale jutro już będzie lepiej miałam odpisać, że oczywiscie, ze pamietam Panią od grania jak mozna muzyka zapomnieć? :-)

Kochane trzymajcie kciuki! zaczynamy terapie samodzielnego usypiania!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo potrzebne sa fluidy!!!!!!!!!!!!!!

Julia, nie będzie tak źle jak Ci się wydaje, ale akurat wydaje mi się, ze lepiej zacząć przy dziennej drzemce (chyba, ze ze spaniem w dzień mała nie ma problemu). Łatwiej dziecku jest zaakceptować zmiany w dzień niz w nocy. Powiem Ci, ze mi też było ciężko, ale uwierz, ze im później tym będzie gorzej. Musisz być silna i dać radę, bo pamietaj robisz to dla dobra dziecka! Nie robisz jej żadnej krzywdy mimo, ze płacze. Po prostu musi nauczyć się akceptować nową rzeczywistość, która będzie dla niej lepsza, będzie się wysypiała i nie będzie zmęczona. Kochana trzymam kciuki za Twoją wytrwałość! To podstawa tej metody dasz radę trzymamy z Ninką, która juz sama usypia kciuki! :-)

 

[julia0903]

Kreatorko bardzo dziekuje za slowa otuchy!!! Amelia zasnela juz mozna powiedziec po 3 wejsciu do niej

A wiec pierwsze 3 minuty straszny placz w miedzyczasie tesciowa wleciala z tekstem"przepukline dostanie,rozchoruje sie" zauwazmy ze dopiero 3 minuty plakala,zamklam mieszkanie i odliczalam nastepne 5 min,weszlam jeszcze wiekszy placz niz byl...znow tesciowa Piotra atakowala,PIotr zwatpil wtedy i ja tez
polozylismy sie z Mela do lozka i zaczelismy rozmawiac,ze mi niepomaga swoja postawa itd...niewierzyl ze nam moze sie udac.ale doszlismy do wniosku ze probujemy jeszcze raz.Wiec wlozyl ja do lozeczka powiedzial pare slow i wyszedl,wiec po 3 minutach placzu usnela..

Przez pierwsze minuty czulam satysfakcje teraz czuje przygnebienie...niewiem dlaczego,juz zdarzyla sie z placzem obudzic co wczesniej niemialo miejsca...

Boje sie nocy bo napewno bedzie chciala wyjsc z lozeczka i bedzie placz...co zrobic?!

 

[Milka26]

Julia bylas dzielna a nie ma to jak pomocna tesciowa! Eryk jak zasypia z placzem to prze jakis czas tez pochlipuje przez sen

Dorotka chyba wczoraj zapomnialam wspolczuje z powodu odejscia babci trzymajcie sie cieplutko

Klemetinka widze ze dobrze sobie radzicie oby tak dalej

Emalia pech z ta ika a jestes pewna ze to nie Wy czegos zappmnieliscie ikea czasem ma tak ze meble sa w osobnych paczkach np polki

Kajdusia Twoja mama to ma z wami pecha.... ostatnio o ile dobrze pamietam leczyla jelitowe w szpitalu, patrz minal prawie rok ale ten czas leci

Ercio niesety sie rozlozyl nie kaszle ale chrobocze w nim jak w gruzliku do tego ma goraczke jutro ide z nim do lekarza pierwszy raz na dzieci chore do tej pory jak sie cos przyplatalo jakis katar czy kaszelek sami sobie radzilismy a teraz cos mi smierdzi antybiotykiem... a mialm miec szczepienie na poczatku litopada

 

[konniczynka]

milka, kreatorka, kajdusia Wszelkim chorobom mówimy stanowcze NIE;-)
julia Niedużo płacicie za salę U mnie nie było problemu z usypianiem. Najpierw mała zasypiała przy cycku, potem ze smoczkiem, teraz bez niczego, chyba że nie może zasnąć lub nie zje kolacji, to dostaje butlę z mlekiem, podobnie jak Pola Agi.
Odkładam ją do łóżeczka i wychodzę. Czasem trochę marudzi i płacze (częściej przy popołudniowej drzemce), ale nie zaglądam do niej i w ciągu paru minut zazwyczaj zasypia.
perfecta Książka już przeczytana?;-)
natalia Emilka od dawna nie chce jeść zbyt dużo. Nawet w swoich najlepszych czasach zjadała niewiele: trochę gęstej kaszki na śniadanie- niewiele, na drugie kanapka z pomidorem i parówką, max 190g obiadku, kilka chrupek kukurydzianych lub inna przekąska, na kolację owsianka lub kasza manna z owocami- czasem całkiem dużo. Obecnie: mało kaszki na śniadanie, potem np. wafel ryżowy, obiadu czasem z wielkim trudem uda mi się w nią wcisnąć może ze 100g, ale zazwyczaj kończy się na kilku łyżeczkach, kolacja- kilka łyżeczek lub nic i wtedy dostaje do spania mleko i wypija ok.80-150ml
emalia Najlepsze życzonka dla męża :-)
lena Jak twoja waga? Przytyłaś trochę czy dalej z ciebie taka chudzinka?
klementinka Powodzenia w cycoleniu.
milka Jesteś na jakiejś podyplomówce? Jak mężowi podoba się w nowej pracy?

Ech, a ja znowu zmęczona po pracy- po 15 znalazłam kilka minut na śniadanie Coraz ciężej się robi, a grafik listopadowy nie wydaje się lepszy Na szczęście jestem na plusie godzinowym z października, dzięki czemu może będę miała w drugiej połowie listopada 5 dni wolnego.

 

[na-tuska]

witam

na-tuska- widziałam Twój wpis o promocjach na Czecha... to Ty tam mieszkasz? Może się znamy????? Jak piszesz o jedzeniu Emilii to jakbym o Gośce czytała- pogrzebać palcami na talerzu i wyrzucić na podłogę,,, eh.....

mieszkam blizej malty ale na czecha najczesciej na zakupy latam a TY z p-nia jestes?:-)

dziewczyny wileki szok Emila dzisiaaj tyle zjada co przez tydzioen nie je mam nadziejej ze tak juz awsze bedzi,e ze moje dziecko leci przez pol pokoju krzyczac "ama am" i otwierajac buzie jakb yzawiasy miały strzelić
po prostu cudowny dzien (tfu tfu)

sorry ale jestem u rodzicó wiec przeleciałąm tylko na sybcika ;/ dopiero pewnie we wtorek usiąde spokojnie ajk zlądujem,y do domu

miłej nocki zycze i miłego poniedziałku . bo o to zazwyczaj ciezko

 

[Perfecta]

Pierwsza
Wstaliśmy przed siódmą Już dawno tak wcześnie Jaś sie nie budził. Jeszcze godzinka snu by sie przydała. Spróbuje póżniej nadrobić weekend.

 

[julia0903]

Witam sie druga

My wstalismy po 8 czyli 12 godzin corka spala!

Kreatorko prosze o rady jeszcze,co robilas jak w nocy sie Ninka budzila? Mela sie obudzila po 3 niby juz zasypiala ale wstala zaczela plakalac i wzielam ja do siebie...jak myslisz plan wzial w leb? bo mi nie przeszkadza spanie z nami tylko usypianie, i czy jest w stanie mloda odroznic zasypianie samemu a spanienie z mama?co mam robic?