reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

reklama
hehe popieprzyło mi się :-p a suwaczek z dzidzia liczy też pierwsze 2 tyg przed zapłodnieniem ;)
a u Natkusi to już pewne?
 
Ostatnia edycja:
Boże, niby jesteśmy młodymi kobieta a każda z Nas już swoje w życiu przeszła... u mnie w małżeństwie na początku w ogóle się dobrze nie układało bo mój mąż popadł w parę nałogów jeszcze przed ślubem a ja głupia byłam naiwna i miałam nadzieję, że jak zamieszkamy razem to się zmieni bo będę go mogła kontrolować a tak naprawdę było jeszcze gorzej... na szczęście w odpowiednim momencie wzieliśmy się za niego i dzisiaj jestem naprawdę szczęśliwa. Ale jak czasami ktoś starszy mi mówi, że jestem gówniara i nic nie wiem o życiu to nóż mi się w kieszeni otwiera bo to, że ktoś dłużej żyje ode mnie nie znaczy, że więcej w życiu doświadczył...

A ja właśnie przed chwilą dowiedziałam się od teściowej, że jutro mamy pogrzeb... :baffled: zmarła siostra babci mojego męża, ja jej osobiście nie miałam okazji poznać ale oni mieli z nią dobry kontakt. Ja mam przekazać mu tą wiadomość i już jestem przerażona :baffled: nie wiem czy w ogóle pojedziemy na ten pogrzeb bo mój K jest raczej typem histeryka i bardzo źle znosi takie "imprezy"
 
Najgorsze w nałogach jest to,że trzeba się potem kontrolować całe życie- bo podobno nie da sie tego 'wyleczyć'. Dlatego bardzo ważne dla osób uzależnionych jest wsparcie bliskich (lub wręcz mocny KOP od najbliższych na otrzeźwienie)
 
Witajcie
Natkucia czekamy, czekamy ale już się cieszę razem z Tobą
magenta nie zazdroszczę Ci tej sytuacji, ale teraz musisz pamiętać, że nosisz pod serduszkiem żywą istotkę, która może liczyć tylko na ciebie
iwasek dlaczego mnie nie ma na liście oczekujących?
aleee głodna się obudziłam, mam ochotę na boczuszek :szok:
 
Kurde gaz mi się skończył i nie mogę dokończyć obiadu... a zawsze mi się skończy w takim momencie że tylko ciut brakuje do skończenia obiadku :-p
 
reklama
Magdalena, my dziś zamówiliśmy butlę, bo już od 20 planujemy. Ale znowu podrożało...
I jeszcze ten komin... Dymi się ciągle gdzieś w domu, czeka nas akcja remontu komina. Jeszcze przed zimą... Dobrze, że kasę mamy, bo byłoby krucho. Metr rury ponad 200 zł, a mu potrzebujemy z 12 metrów... A gdzie wykonawca... I jeszcze panele musimy skończyć :(
 
Do góry