reklama
magenta :)
Fanka BB :)
ehh od wczoraj caly czas o niej i kruszynkach mysle :-( wczoraj non stop o tym myslalam nie ma bezpiecznego czasu poprostu kazda z nas musi wbic sobie do glowy ze mimo codziennych obowiazkow musimy na siebie uwazac
teraz bardziej dziurce jest potrzebny spokuj i mam nadzieje ze najblizsi beda teraz przy niej
bo tego napewno bedzie potrzebowac


kochane
rozmawiałam z dziureńką, zadzwoniła do mnie przed chwilą. Bardzo ale to bardzo wam dziękuje za słowa wsparcia i za smsy tak napisane że jej miło było. Jest jej cięzko bardzo i prosi o zrozumienie że nie odpisuje i że tutaj się prędko nie pojawi.
Ja też wam w jej imieniu i swoim bardzo dziękuję :*
rozmawiałam z dziureńką, zadzwoniła do mnie przed chwilą. Bardzo ale to bardzo wam dziękuje za słowa wsparcia i za smsy tak napisane że jej miło było. Jest jej cięzko bardzo i prosi o zrozumienie że nie odpisuje i że tutaj się prędko nie pojawi.
Ja też wam w jej imieniu i swoim bardzo dziękuję :*
co?...ku.r.fa...czemu to takie niesprawiedliwe!! przeciez wszystko bylo super...przeciez Dziurka odpoczywala i dbala o siebie...dlaczego tak sie stalo???? jestem w szoku, rycze tak, ze nie widze nic...Dziureczko kochana przytulam cie mocno i mozesz liczyc a nasze wsparcie. Nie wiem jak moglabym ci pomoc, ale jestem do jakiejkolwiek dyspozycji...
tak mi przykro...
tak mi przykro...
ma_gdalena
Bartusiowa mama...
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2011
- Postów
- 3 389
Dzień dobry... chyba się do niczego dziś tutaj nie przydam :-( nie mogę przestać myśleć o Naszej Dziurce i mam takiego doła od wczoraj, że tylko bym marudziła. Zajrzę może wieczorkiem! Miłego dnia!
miq
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2011
- Postów
- 2 691
Boże to jakiś koszmar...zajrzałam wczoraj ale jak to przeczytałam to wył kom bo nie chciałam w to uwierzyć... I taka jakaś złość we mnie weszła, że spać nie mogłam, nawet nie chciałam, żeby mąż mnie przytulał...
To jest straszne jak matka traci dziecko, nie ważne czy ma ono tydz czy 16 lat, to jest tragedia dla wszystkich, wiem coś o tym bo straciłam brata...
Chciałam coś po marudzić, i ponarzekać na teściową ale nawet już mi się nie chce...Wiecie co zaraza zrobiła?wyrzuciła moje foremki, wiem, że to nie jest drogie, ale byłam pewna, że są-właśnie zabieram się za pierniki a w dodatku to były moje foremki z dzieciństwa
To jest straszne jak matka traci dziecko, nie ważne czy ma ono tydz czy 16 lat, to jest tragedia dla wszystkich, wiem coś o tym bo straciłam brata...
Chciałam coś po marudzić, i ponarzekać na teściową ale nawet już mi się nie chce...Wiecie co zaraza zrobiła?wyrzuciła moje foremki, wiem, że to nie jest drogie, ale byłam pewna, że są-właśnie zabieram się za pierniki a w dodatku to były moje foremki z dzieciństwa
S
Silmiriel
Gość
Dziewczęta, donoszę, że żyję, ale ... czop odszedł w nocy, pół nocy łaziłam, bo miałam skurcze. Czekam. Na razie nieregularne. Idę do łóżka z nadzieją na odespanie.
reklama
magenta :)
Fanka BB :)
Sil - kochana to juz za chwile z gorki pojdzie 3 mam mocno kciuki wyspij sie jak ci sie uda
i jak bym nie zdarzyla to zycze szybkiego porodu i jak najmniej bolesnego zdrowka :* :* chociaz cos pozytywnego na dzien dzisiejszy :-)

Podziel się: