Zaczynamy staranka :)

[Roszpunka]

Solcia, też mam takie długie cykle i tylko po anty były normalne. Nie wiem czy już to tobie pisałam, ale moja gin powiedziała, że może mi przepisać hormony na regulację cyklu po których cykl jak w zegarku będzie miał 28 dni. Można się przy nich starać zajść w ciążę, są bezpieczne, bo stosuje się je przy zagrożonych ciążach. Nie pytałam co to takiego, pewnie coś co biorą też dziewczyny, ale jeśli chcesz to mogę zapytać jutro.
Może namówisz mężusia na badanie nasienia???

 

[jane]

solcia to normalnie że od czasu do czasu łapiemy doła.
Ja w tamtym cyklu jak się nie udało to przez dwa tygodnie nie maiłam autentycznie ochoty na nic, tak zrządziłam w pracy, że już ledwo dało się ze mną wytrzymać...
a dziewczyny z pracy nie wiedziały co się dzieje i to jeszcze to potęgowało... no masakra

 

[Solcia]

Dzoana wiem, dlatego to forum jest takie super. I wiem że nikt mnie bardziej nie zrozumie niż wy też ciągle widzę objawy ciąży, ale testy negatywne wiec juz nawet z upragnieniem czekam na @ zeby móc się znów starać a tu nic...
asiczka my to mamy z tymi cyklami
Roszpunka jakbys mogła zapytać to byłabym ci baaaaaaaaaaaaardzo wdzięczna, a jeśli chodzi o badanie nasienia... może jeszcze nie teraz, bo może to za wcześnie żeby o tym z mężem rozmawiać skoro dopiero zacczeliśmy starania...

 

[jane]

widać od czego jest forum :-) jak ktoś jest w potrzebie to od razu odciecz przybywa!!
uwielbiam to

 

[Solcia]

jane ja jak w sobote zobaczyłam jedną kreche to najchętniej bym sie zapadła pod ziemie i przestała istniec, normalnie szok! i dzień był wyjęty z życia

 

[katrina115]

Apropos waszego pytania o tabletki antykoncepcyjne- moim zdaniem nie mają wpływu na płodność po ich odstawieniu. Na ogół pierwszy cykl jest jeszcze jakby pod wpływem działania hormonów, a potem to zależy od samego organizmu jak szybko ustabilizuje się cykl.
Z tym, że zdarzają się anomalie pt. brak jajeczkowania w jednym cyklu, a w drugim dojrzewające 2 komórki i stąd najczęściej ciąże mnogie po odstawieniu anty.

 

[Dzoana.a]

Solcia, a Ty może zamiast czekać na @ to może umilisz sobie ten czas i poprzytulasz się z Mężem;-)W sumie długi cykl ma taki plus, że jest długi czas kiedy można pokorzystać z życia:-)
Ja już na dzisiaj się żegnam, do juterka:-)

 

[Solcia]

Dzoana no widzisz, z mężem dziś też mam mały kryzys więc nici z przytulania do bani dzień

 

[jane]

no wierzę ci Solcia, ja zawsze jestem w totalnym zaprzeczeniu do samego końca a potem mam jeszcze większego doła
boisz się że jak poprosisz męża o zbadanie nasienia to źle zareaguje na to?
Ja miałam dokładnie tak samo, bałam się co ona na to powie. Wiadomo że faceci traktują takie sprawy jak skazę na honorze. Ale jak już lekarz to zaproponował to stwierdziłam, że musi to zaakceptować i byłam w szoku. Przyjął to na spokojnie, jako następny etap w staraniach. Nie miał z tym żadnego problemy. Nawet żartował, że będę musiał pójść z nim mu pomóc oddać próbkę Tylko że my chyba już dłużej próbujemy...

 

[Roszpunka]

Bo to o badaniu nasienia miało być do jane Ale już widzę, że zbadane
solcia, zapytam jutro o te hormony i odezwę się jak wrócę.
Trzymajcie za mnie kciuki. Brzuch mnie ze stresu boli. Bardziej się boję niż przed obroną mgr:-(