reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maj 2012

Dusia - w zupełności rozumiem. mężczyźni to takie capki. mój wymyślił malowanie okien w maju - "przecież wyjdziecie na podwórko i kupimy nietoksyczną i bezzapachową" - już widzę jak cały dzień będziemy siedzieć na podwórku i ciekawe kto będzie musiał to sprzątać:/ sił i słów brak.
może Twojego jeszcze przyciśnie? a jak nie, to niech się nie wysypia tak samo jak Ty po porodzie - wtedy migiem mu ten remoncik pójdzie!

moje dziąsła też krwawią, niezależnie od pasty i płynów, czasem nawet puchną i bolą. Ale to i tak lepiej niż w poprzedniej ciąży - jak tylko wsadziłam szczoteczkę do buzi, to wymiotowałam, za każdym razem. zmieniłyście szczoteczki na miękkie? to odrobinkę pomaga.
 
reklama
może ma na nie wpływ jakieś jedzenie? kwaśne, czy słone.. ja, np w ogóle nie jem już cukierków, bo "pękał" mi od nich język i szczypały dziąsła.
 
As, super, że się odezwałaś i że Karolinka nadal w brzuszku. Kciuki trzymamy dalej&&&

A mnie strasznie boli teraz podbrzusze, niedosyć, że najpierw W mnie denerwował, to potem pokłóciłam się z mamą a przed chwilką dość ostro z W. Zszedł z góry, przebrał się i poszedł do kolegi, poszedł a nie pojechał więc napewno będzie po piwie jak wróci:( Przy naszej kłótni nie było Mateusza więc dość ostro szło, przede wszystkim o budowę i o to, że mam humory. Co za fatalny dzień, obym OLi nie zaszkodziła...
Życzę Wam lepszego wieczoru...
 
Było pytanie o wyrywanie zęba więc pozwolę sobie odpowiedzieć, bo jestem na bieżąco niestety. Pytałam ostatnio moją gin o to i powiedziała, że jeżeli jest taka konieczność to jak najbardziej rwać, bo jeżeli zrobi się stan zapalny to rozejdzie się po całym organizmie i lepiej wyrwać jak nie ma możliwości leczenia. W ciąży można też podać znieczulenie. Natomiast ja bym jeszcze nie przesądzała tego wyrywania, bo może się da coś innego zrobić, ale na pewno musi się stomatolog wypowiedzieć.
Moja rada jest taka- jeśli cokolwiek dzieje się z waszymi zębami koniecznie idźcie do dentysty. Nie ma co zwlekać.
Jeśli chodzi o krwawiące dziąsła to mi pomógł zielony elmex i miękka szczoteczka. A z odchodzącą "błonką" to myślę Carmella, że poparzyłaś sobie nabłonek zbyt silnym płynem. Warto zmienić na łagodniejszy.
 
Ostatnia edycja:
As kciuki:tak::tak::tak:
Kubusiowa pytanko male mam, jak dobrze pamietam pisalas cos o kontroli zatok???powiedz co i jak, jak leczysz? czy cie bola i ile to trwa??? Ja tez mam zapalenie zatok, tydzien sie zbieralo i od tyg mnie rozłożylo, koncze antybiotyk a nadal cvzuje bol lewej zatoki, juz sie martwie czy nie za dlugo:wściekła/y:
ja niesestety była z tym w szpitalu i dostałam augumentin u mnie to trwało 2 tygodnie :( dobrze by było że bys z tym poszła do specjalisty bo mi mój gin powiedział że to niebezpieczne jeśli cię boli tylko jedna strona to niesetety możesz mieć to samo co ja czyli ostre zapalenie jednostronne jeśli to tylko możliwe idz jak najszybciej to sprawdzic u specjalisty trzymam kciuki mam nadzieję że pomogłam
 
Przeczytalam, co pisalyscie i chcialam odpowiedziec, ale chyba nie mam sily. Poszlismy spac po polnocy, a od prawie dwoch godzin, czyli od 5 rano juz nie moge spac. W dodatku prawie 7 miesiecy sie udalo bez przeziebien, a wczoraj mnie cos wzielo :( 

As, dzieki, ze sie odezwalas do as. Pamietam w modlitwie, w piatek ofiarowalismy z mezem za was Msze Swieta.

Anik, dziewczyny o kiwi juz pisaly. Ja jem sporo wazyw, pelnoziarniste platki, otreby, ale jesli nie zjem CODZIENNIE 2-3 kiwi, to mam kupny problem w zasadzie od poczatku ciazy. Czasem o tym zapominam i omine moje kiwiaki, no i na drugi dzien juz pamietam :p

Krwawiace zeby/dziasla irytujace i nieco stresujace, mi jakos to nie doskwiera, ale zaraz na poczatku ciazy dentysta mnie uprzedzil, ze pewnie tak bedzie i zeby sie nie przejmowac i przede wszystkim pomimo krwawien koniecznie porzadnie szorowac zeby i codziennie wieczorem czyscic miedzy zebami nicia dentystyczna, choc ona czesto najbardziej rani dziasla.

Dziewczyny, remontow nie zazdroszcze, ale chyba i mnie czeka, w dodatku taki jak najbardziej po kosztach, bo dom w perspektywie 3-5 lat do rozbiorki, wiec trudno inwestowac. Na szczescie moj maz robotny i lubi prace remontowo-ogrodkowe po calym tygodniu przy biurku.

Wczoraj po dyskusji, wyliczeniach i rozwazaniu roznych wariantow oraz generalnych za i przeciw, wyszlo, ze prawdopodobnie znowu czeka nas przeprowadzka (od czerwca mieszkamy w obecnym domu). Mam mieszane uczucia, ale tak trzeba, a sa spore szanse, ze wyjdzie nam to na dobre i finansowo i ogolnie, bo dom o nizszym standardzie i mniejszy, ale ze sporym ogrodkiem i fajnym balkono-tarasem z super widokiem, kuchnie zrobimy nowa. Do pracy blisko, choc juz nie tak jak teraz (5 min na nogach), ale 10-15 minut autem, rowerem pol godziny. Wychodzi, ze chyba od pazdziernika sie tam przeniesiemy.

Troche sie boje, ale inna opcja jest zbyt ryzykowna finansowo, koleje duze zadluzenie, niby tylko na jakies 6-8 miesiecy, ale tez gwarancji, ze tylko na tyle i ze wyjdziemy na prosta. Ryzyko zbyt duze. A tak bedzie troche trawnika dla dziecka i moj powrot do pracy po max roku albo i wczesniej jako opcja, a nie mus. I spokoj i ogromna radosc z kolejnego dziecka, jak Pan Bog da. Jesli bede chciala, to bede mogla zostac z dziecmi nawet pare lat - przynajmniej tak wychodzi z obliczen :) Zawsze jednym z plusow Australii wydawala m sie wlasnie ta opcja pelnego wyboru utrzymania domu z jednej pensji, ale ostatnio przez bledna decyzje podjeta 2 lata temu (przy dwoch pensjach byloby nadal ok), nam sie finanse rozjechaly.
 
Kubusiowa dzieki za odpowiedz;-)ty z zatokami w szpitalu wyladowalas???:szok:ja mam juz nie 1 raz ten problem, ale 1 raz w ciazy niestety. Jst juz lepiej, kataru nie ma tylko lekki bol po jednej stronie zostal , antybiotyk koncze w pon rano i zobaczymy:tak:inhaluje sie, robie oklady i jak narazie na 1 apapie sie skonczylo wiec jakos daje rade. Moj gin tez powiedzial ze lepiej wziac antybiotyk niz chcodzic z nieleczona infekcja:no:
 
reklama
Do góry