Pysia29d
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Grudzień 2009
- Postów
- 1 078
Co myslicie o klapsie nie swojemu dziecku?juz nie wiem co robić.Nie mogę dziecka trzymac w domu tylko dlatego ze nie radzi sobie sasiadka z dziećmi.Wychodzi do nas na podwórko z tymi dziećmi i albo dostanie antek za nic łopatka po głowie albo ugryzie go dziewczynka,albo popchnie ze leci na ziemie i wali głową o beton. Najgorsze jest to ze stoje przy nim jak się z nimi bawi a to dziecko robi to tak nagle jakby miało cos z glowa nie tak,smieje sie do niego albo mu cos pokazuje i bach go w głowę albo na ziemie pcha.Ja nie jestem w stanie wyczuć kiedy mu coś zrobi a jestem ciągle z Antosiem.Już trace cierpliwośc i wczoraj jak go chciała popchać a potem 2 raz to złapałam ja za łapy i wyniosłam do jej babki zeby sie nią zajeła bo ja pilnowałam całą 3 dzieci do 3 lat.Co myslicie o klapsie.Babcia jej mówi często żebym jej wlala w pupę bo inaczej się nie da.
a czemu ta babcia niby jej nie da klapsa, skoro jest tak bardzo za tym?
, no chyba ze opiekun dziecka zacznie reagować...
. ja ostatnio wyciągnęłam chłopca za rekę zpiaskownicy bo cały czas bił moją Julkę i mimo że się opierał złapałam za ramiona i powiedziałam że tak się bawić nie mozna ,że to własciwie nie ma nic wspólnego z zabawą i że dzieci nie bedą go lubiły jak tak się bedzie zachowywał. poza tym bo to nie pierwszy raz był w końcu nawrzeszczałam
. ale mały trzyma się z dala odmojej Julki.
oczywiscie klamał, ale dziecko się przestraszyło...od tego czasu jest spokoj...