CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[Królowa_Dramatu]

Właśnie się obudziłam i do Was zaglądam.

Ikasia, dziękuję :* Wiem, że skoro mi się udało to Wam też na pewno! Z moim "książkowym" pco i totalnie popieprzonymi cyklami. Ja nawet nie wierzyłam, że nam się uda. Nie czułam owulacji w ogóle. I do tego mam 31 lat.

Z objawów - sikanie co 10 min (również w nocy, niestety), bolące piersi i ból w podbrzuszu. Chyba ten ból był pierwszy (jeszcze zanim dowiedziałam się o ciąży), takie kłucie w jajniku. Potem zacząć kłuć drugi jajnik i na zmianę.

Dzisiaj za to boli mnie w dole brzucha, jakby pęcherz. Mam nadzieję, że to nie zapalenie pęcherza bo to strasznie boli i bez leków się nie obejdzie. Na szczęście idę jutro na 1-wszą wizytę do nowego lekarza i mam nadzieję, że coś podpowie. Mam nadzieję, że mnie też zbada i będę wiedziała co i jak ))

 

[Królowa_Dramatu]

U mnie w planach "wyznania pielęgniarek" w tvn style i książka (kryminał Najchętniej poszłbym spać, brzuch mnie boli

 

[Błonka]

Z objawów - sikanie co 10 min (również w nocy, niestety), bolące piersi i ból w podbrzuszu. Chyba ten ból był pierwszy (jeszcze zanim dowiedziałam się o ciąży), takie kłucie w jajniku. Potem zacząć kłuć drugi jajnik i na zmianę.

Dzisiaj za to boli mnie w dole brzucha, jakby pęcherz. Mam nadzieję, że to nie zapalenie pęcherza bo to strasznie boli i bez leków się nie obejdzie. Na szczęście idę jutro na 1-wszą wizytę do nowego lekarza i mam nadzieję, że coś podpowie. Mam nadzieję, że mnie też zbada i będę wiedziała co i jak ))

zobaczysz co to czeste sikanie na koniec ciazy
mnie tez boli pecherz jak przy zapaleniu ale wiem ze to glowka... niestety mam to juz dluzszy czas i nauczylam sie z tym jakos funkcjonowac

 

[Królowa_Dramatu]

Błonka, myślałam, że z sikaniem to gorzej być nie może.. Nic dziwnego, że kobiety w ciąży są ciągle zmęczone - bo jak tu nie być skoro wyspać się nie można wstając w nocy 4x robić siku.

A wczoraj wieczorem nagle przestały boleć mnie piersi i panika! Mój mąż myślał, że mi odbiło - ciągle się obmacywałam sprawdzając czy bolą czy nie bolą.. W nocy znów zaczeły boleć, co za szczęści ))

 

[Błonka]

kochana dzis pobilam rekord.. bylam w wc o 12, potem o 1.30, potem o 3, o 4, o 5 potem o 6.30 a potem juz jak wstalam i pomyslec ze w nocy sie chce najbardziej zawsze jak sie dobrze spi... i to sikam niby po trochu ale tak sie chce ze MUSISZ jak wychodze z domu musze zaplanowac postoj w miejscu z kibelkiem

a te bole we wczesnej ciazy przechodza, potem wracaja, potem znow przechodza i tak w kolko.. ja sie cieszylam jak mi przechodzilo ale mzoe dziwna jestem..

 

[Królowa_Dramatu]

ja przy pierwszym wstawaniu podchodzę do tego na spokojnie, przy drugim się już wściekam, przy trzecim jeszcze bardziej. U mnie to nie jest po kilka kropel. Moje nerki się pobudziły chyba i pracują jak szalone. Muszę chyba ograniczyć spożywanie napojów wieczorem...

jutro rano wizyta u lekarza, trzymajcie kciuki!

 

[Błonka]

&&&&&&&& ja tez mam jutro wizyte ale o 15

 

[Królowa_Dramatu]

&&&&&&& za Twoją
zdam jutro sprawozdanie jak tylko dotrę do pracy

 

[gryzoń]

No Królowa i Błonka - powodzenia na wizytach.
Ja zamieniłam się w rannego ptaszka. Teraz budze się o 6.30. Mój mąz chyba pomyśli że zwariowałam bo od marca nie wstawałam przed 10-tą )))
ale za to moge podelektować się ćwierkotem ptaszków za oknem - bo ludzie jeszcze w domach i jest cichuteńko, słonecznie cieplutko )))

Dziewczynki moja dzidzia ma chyba adhd. Czuję ją praktycznie cały czas już!!!!! ależ to piękne

Ikasia - witaj z powrotem. Trzymamy kciuki!!!!!! ale nawet jak się nie uda to przecież wyjazd na pewno był udany!!!!

 

[Królowa_Dramatu]

Cześć Dziewczyny! Melduję się na szybko po wizycie nowy lekarz bardzo przyjemny, rzeczowy, cierpliwie odpowiadał na moje pytania. Zrobił usg - jest pęchezyk ciążowy, dobrze umiejscowiony, dobrej wielkości. Odpowiada 5 tyg. Na serce na razie za wcześnie - mam przyjść pod koniec przyszłego tygodnia. Obejrzał moje badania. Powiedział, żeby odstawić duphaston (biorę 2 x pół tabletki) bo mam powyżej normy i nie ma co w siebie ładować dodatkowo. A każdy lek nie pozostaje bez wpływu na rozwój dzieciątka. Kazał 7 dni po odstawieniu powtórzyć progesteron.

Teraz nie wiem co robić, bo druga gin mówiła by progesteron brać. Z tym że mam faktycznie wysoki. Myślę, że i tak biorę niewiele więc może odstawienie nie zaszkodzi?

W przyszłym tyg za to szykują mi się dwie wizyty - u mojej gin i mojego nowego gin. Mam nadzieję, że któremuś uda się serduszko usłyszeć