reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październik 2012

Majeczka może bym i przyjechała ale taka pogoda że szok:baffled: A my może jutro sobie odbijemy;-)
Azorek ja zaczynam się coraz mniej cieszyć tą ciążą i może to jest powód:baffled: Hmmm to chyba ten mój dołek:confused2:
 
reklama
wernkika.. pierz pod koniec tygodnia jak planujesz bo pogoda ma być własnie słoneczna

u mnie własnie siąpi, mała mnie strasznie gniecie w przeponę aż dusi że nawet posiedzieć nie mogę więc tak wpadam tylko na chwilkę do was..

W Poznaniu ładnie, dzisiejsze prania się na balkonie suszą. Modego ciuszki muszę w czwartek poprać bo w piątek jak się uda to nad morze jedziemy
 
U nas też dzisiaj cały czas leje, ale jak już wiele razy wspominałam, dla mnie taka pogoda to ulga :)
Mamba_2008
user-online.png

Heh, każdą z nas dotyka czasami dołek. Ile razy ja już to przerabiałam przez te niecałe 7 miesięcy :/
 
witam i ja

wpadłam tylko na chwilę zerknąć co u was, a tu produkcja od wczesnego poranka

ja właśnie wróciłam od fryzjera, zjadłam co nieco i lecę robić makijaż bo już późno a ja jak zwykle w proszku a wesele tuż tuż
pogoda do bani niestety, tylko 13 stopni, wieje i ciągle siąpi deszcz, taka pogoda w środku sierpnia - masakra, chociaż gdyby nie ten deszcz to by było całkiem fajnie, lepiej niż 35 stopniowy upał, tak przynajmniej bez problemu pantofle włożę bo przynajmniej stopy nie spuchnietę
 
Oj z tymi spuchniętymi stopami, to faktycznie masakra jest :/
Właśnie najgorzej w upał.
zatem cóż mi pozostaje, życzyć miłej zabawy :)
______________

Robiąc porządki w mieszkaniu, zajrzałam do łóżka.
Ponieważ od wstawienia go do mieszkania, nie było składane, zajrzałam do komory na pościel/
I co znalazłam.
Cały komplet pościeli dla maluszka, z poszewkami i ochraniaczem na łóżeczko.
Ja to jednak jestem szczęściara :)
 
Ostatnia edycja:
Witam Was dziewczynki :-)

ja już w wirze pracy,
zrobiłam paprykę w słoikach - kolorową :-). przeciery pomidorowe, pastę paprykową z przepisu jutrzenki (bosssssssssssssska :-) ) a warzywka zasolone czekają na wieczór na zrobienie sosu z przepisu marand :-)

w międzyczasie przyszła pościel do kołyski, więc ubrałam przed praniem (małż skręcił) i wstawię fotkę :-), mam teraz dwie pościele, oryginalną w krateczkę i tę na zdjęciu :-)

Zobacz załącznik 491025Zobacz załącznik 491026


sonkaa widział kto że dzień CI minął JAK NIGDY pracowicie hehe Jakbyś lezala brzuchem do góry to bys mogla nas zdziwić ;-) ale rzeczywiscie musisz miec olbrzymią tę zamrażarkę :szok:
co do wesela - żeni sie kuzyn mojego Ł. - byl u nas drużbą na ślubie i Ł. twierdzi że wypada jechać, ale nie macie pojecia jak mi sie nie chce:-( nie wspomne o kasie na dojazd (auto na wodzie nie pojedzie), w kopercie itp - chętniej bym ją na dzidzie wydała bo to przeciez nie 50zł
odnośnie przekuwania uszu - mnie na szczęscie ten problem ominie, bo bedziemy mieć synka, ale nie jestem za przebijaniem uszu maluszków - zahaczą gdzieś czy choćby w przedszkolu przy zabawie jedno drugie złapie i zahaczy.. nie wiem, ja przebiłam SOBIE uszy dopiero w końcowych klasach liceum. Twoja Maja sama zdecyduje, ale pewnie ta chęć przyjdzie szybciej niz myslisz;-)

moja zamrażarka już zapełniona właściwie, dlatego przerzuciłam się na słoiki :-)
rozumiem Cię, że nie chce Ci się jechać na to wesele, no i kasy żal, ale jak już będziesz, to może fajnie się będziesz bawić - tego Ci życzę :-)

a moja Majka niekoniecznie prędko poprosi o kolczyki , bo jest mocno ostrożna i boi się, że to boli, mi się nie spieszy, zechce, to pójdziemy przekłuć :-)
ja też miałam przekłuwane igłą - do ziemniaka :-) w wieku 6 lat

Raz wykorzystałam stan błogosławiony i wcale nie mam wyrzutów sumienia ;-)
Tekst, że ciężarnym się nie odmawia też słyszałam już kilka razy :-D


A, że ciężarnej się nie odmawia to już nie moja wina, że ludzie się nas boją :-D. Albo tych myszy co by ich zjadły ;-)
To tak jak mówisz, działa przy oddawaniu czegoś w sklepie, wymianie lub jak się przekonałam pomaga targować na ryneczku :tak:

ja tak załatwiłam po trosze balustradę w szczycie sezonu :-), a teraz męczę człowieka o wieszaki na kwiaty :-)


Jeszcze nie mąż, nie narzeczony ale może wkrótce może coś On już planuje. chciałabym.

życzę szybkich oświadczyn :-)


sonkaa, działa:-D To jeszcze słonko zmobilizuj żeby się mu chciało pogrzać choć troszkę:-D Ja mam pustą zamrażarkę, możesz jeszcze sporo rzeczy przygotować, z przyjemnością Ci je przechowamy:rofl2:

netika - załatwiłam od jutra pogodę, proszę bardzo :-), sprawy niemożliwe od ręki :-) a co do Twojej pustej zamrażarki - to coś mi się widzi, że ktoś planuje podstęp :-D:-D:-D:-D:-D



Witam się wtorkowo. Jedno pranie powieszone, drugie w pralce. Po południu mamy szkole rodzenia i wizytę więc muszę sie troszke ogarnąć. (Znów walka z lusterkiem).
Właśnie się dowiedziałam, że poza tymi od koleżanki nie muszę ciuszków oddawać, więc się temat oznaczania unieaktualnił :)
Mimo wszystko dziękuję za pomysły :)
Muszę zakupić proszek dla młodego i w czwrtek zamierzam prać, prać, prać.
A w piątek, jak lekarz pozwoli, jedziemy do rodzinki nad morze na weekend.

o zazdraszczam morza...
&za wizytę i wyjazd :-)

nikolaa - śliczne kolczyki, takie delikatne i dziewczęce :-)
 
ale mnie wkurza ta pogoda, leje caly dzien i ziab taki ze w domu mam zimnej niz w sezonie grzewczym, normalnie jutro jak tak bedzie to R w kominku kaze rozpalic :eek:

Mamba ale sen :szok:, ja dzis tez pierwszy raz w skarpetkach w domu, dlugi rekaw i dlugie leginsy. Ale kuba wrocil z przedszkola i sobie zdjal bluzke i w krotkim rekawku chce siedziec :baffled:

Marand milej zabawy

Paula to Ty swietujesz co 4 lata :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

co do jazdy samochodem to ja narazie nie mam problemu, w moim aucie jest mi lepiej niz w R bo u niego jakos daleko do pedalow i jak przysune fotel bo mam brzuch przy kierownicy wiec musze obnizyc fotel do dolu. No i do niego ciezko mi sie wsiada i wysiada przez to ustawienie fotela. U mnie lepiej
natomiast z butami nie mam problemu, teraz baleriny bo pogoda slaba a wczesniej klapki. Jak bardzo goraca i nogi mu troche puchly to takie na 2 oaski tylko i bylo ok

Sonka zaskakujesz mnie po prostu, ciesze sie ze pasta smakuje.
A kolyska superowa
 
Ostatnia edycja:
Majeczko z tym jeżdżeniem to jest tak, że jak już jeżdżę to z mężem, bo o ile nie skormnie mówiąc jestem raczej niezłym kierowcą, a już na pewno nie zawalidrogą, o tyle boje się jeździć sama:zawstydzona/y: Więc jak wsiadam za kółko muszę mieć obok pasażera:-D Ale kto wie może jak się dzieci urodzą to się przemogę:-)
sonkaa chciałabym mieć tyle energii co ty:-) A kołyska wygląda super:-)
 
reklama
Sonka dasz mi przepis na papryke, mam chec pare sloiczkow zrobic a nie mam sprawdzone przepisu, wole nie brac z netu w ciemno

mam sporo pomidorow i myslalam o przecierze bo boje sie ze mi sie popsuja. Jak go robicie. Kiedys robilam ale nie pamietam
 
Do góry