reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Luty 2013

reklama
o ja bella to mąż miał pecha.
my na obiad mamy rosół i zapiekankę od wczoraj co została. i dobrze bo sił na gotowanie jeszcze brak :/ liczę, że teraz już będzie lepiej i zaczniemy normalnie funkcjonować.
 
Poli dzięki za rady napewno się przydadzą
Bella ale mąż miał pecha
Wszystkim chorowitką i chorym dzieciaczką dużo zdrówka!!

Dzisiaj wstałam o 11 :szok: chyba jeszcze wesele odsypiam, obiadu robić nie muszę, niestety mój mąż wyjechał na 3 dni a dla 1 osoby mi się robić niechcę.

Smoniczka trzymam kciuki &&&& i proszę o kciukasy dla mnie:-)
 
Hejo!
Zostawić Was na chwilę a tu pięć stron do czytania ;-)
Umówiłam wczoraj niunie na sterylizacje na piątek. Koniecznie trzymać kciuki! :tak:
Wczoraj pojechałam z Marcinem na zakupy i ledwo łaziłam po tym sklepie. Nóg nie miałam siły podnosić :confused2: masakra!
Chciałam iść na lody ale stwierdziłam,że jak usiądę to już tam zostanę na zawsze.
Młody mi chyba siedzi na pęcherzu. Tylko wyjdę z kibla i już mi się chce znowu.

Czyli jak to powiedziała moja gin: "Ciąża, ciąży"

Co za brzydalska pogoda :wściekła/y: słoneczka chcę!

Poli a mi się właśnie dzisiaj przypomniało o tym głaskaniu brzucha, bo czytałam to w mojej cudownej książce o ciąży ;-) ale mnie ubiegłaś.
Wszystkim chorowitkom dużo zdrowia! Może rutinoscorbin na odporność? Taka zdradziecka pogoda,że łatwo coś złapać :-(
 
hejo:*
ale tu same przygody...
BELLA biedny Twój mąż... zawsze mnie wkurza, że z tymi #@#@# nie ma gadki bo oni zawsze wiedzą lepiej:wściekła/y:
GOSIA ale się Miki doprawił.a Ty biedaku przy nim chwilki odpoczynku nie masz. trzymaj się:* buziaki dla Mikołajka:*
CORTINA no to pięknie:( pij dużo zebyś się nie odwodniła
PATIK nic takiego nie zjadłam. chyba mi juz uciskają wnętrzności na żołądek i mam to co mam. smakowity obiadek. podpiełabym się do Ciebie:)
NA_CIK witam w klubie kibelkowych mam. moja też gdzieś leży koło pęcherza bo ciągle latam na siku:laugh2:
POLI dzięki za rady:* a mozesz powiedziec czemu głaskanie brzuszka powoduje skurcze?? bo ja nie kumam:zawstydzona/y:
ANIOŁECZEK zdrówka życzę:*
KAJA najlepszego dla córci:*
KASIADZ jak nie możesz patrzec na ciasto to podziel się z lutówkami:-D tu napewno chętne będą

mamusia gotuje rosołek. glodna jestem ale boje się jeśc:(
aaaa miałam Wam powiedziec, że w sobotę zwlekłam dupsko z łóżka i pomagałam upiec mamci metrowca. mmm taki pycha wszedł że niedziela należała do niego:) tak mi smakowało jak nigdy.
buziaki:*
 
A moje maleństwo szaleje:-) od samego rana fika ciekawe jak to na badaniu będzie:-)
Bella tak to w życiu jest, że ten uczciwy zawsze po tyłku dostaje, zawsze mnie to wkurza za grosz sprawiedliwości na tym świecie:wściekła/y:

Gosia dobrze, że już z małym lepiej, oby teraz już szło w lepszą stronę.
Cortina, Aniołeczek, kurujcie się kochane. Dużo zdrówka życzę.:tak:
Poli dzięki za dobre rady :-) też słyszałam, że głaskanie brzucha może wywołać skurcze, ale dopiero pod koniec ciąży (ale tak tylko słyszałam).
Sylwia kciukasy zaciśnięte&&&& :-)
Patik jeśli można to ja się wbijam na pomidorówkę a o naleśnikach już nie wspomnę :-)

Ja idę się ogarnąć przed wizytą, żeby jak ludź wyglądać. Trzymajcie się kochane cioteczki lutóweczki, odezwę się później:-)
 
ja tez słyszałam o tym głaskaniu brzucha. Ale wydaje mi się że po prostu nie wolno przesadzać.
Z drugiej strony niedawno czytalam w ksiązce o ciązy, żeby własnie bawić sie z dzidziusiem w brzuszku np. w taki sposob że jak kopie to własnie głaskać te miejsca i maluch będzie reagował.
Więc jak widać to sie trochę wyklucza.
Pod koniec ciazy nie powinno się tez pobudzać cycuchów, bo też skurcze wywołuje. Podobno w "dawnych czasach" w szpitalach to stosowali na przyspieszenie porodu :-)
Ale jak tu nie pozwalać teraz męzom glaskać cycuchów, skoro może to jedyna okazja żeby takie wielkie pomacali na zywo? :-D:-D:-D
 
reklama
hejo:*
POLI dzięki za rady:* a mozesz powiedziec czemu głaskanie brzuszka powoduje skurcze?? bo ja nie kumam:zawstydzona/y:


gin powiedział, ze jest to stymulowanie macicy, a wszelkie stymulowania macicy(też wszelkie kontakty intymne) powodują skurcze. O sexie też już pisałam, że gin powiedział, że w ciąży to raczej rzadko i delikatnie.
 
Do góry