Staraczki forever!

[monia_55]

Lili a wiesz że u nas też tak było przez jakiś czas... potrafiła i przez 1,5 godz uciekać juz w piżamce i się bawić chociaż przed założeniem piżamy była mega śpiąca... Może jej przejdzie...
Jeszcze chwile poczekasz na te zdjęcia bo nie mam kazy żeby gościowi zapłacić za naprawę

Nie znam się na płytkach( a co konkretnie potrzebujesz? może mój mąż się zna...

Poczek gratuluję samodzielnego zasypiania Oby jej tak zostało

 

[lil_maja]

Moniu w sumie to nie wiem czego potrzebuję - może jedynie jakiś uwag czy na coś trzeba uważać przy wyborze płytek. Bo i tak mam skromny wybór, ze względu na mały budżet...Poszłam do sklepu z płytkami i wszystko, co mi się podobało miało ceny z kosmosu niestety

 

[Czarny Kocur]

LIL tak!!!! Kocur ma do powiedzenia! Bardzo dobrze jest wybrać tak jak kocur (zupełnie nieświadomie zresztą)

Kocur wybrał takie niby stare, brudne, beżowo-kremowe płytki (wrzucę fotkę dziś jeszcze) i uwaga..... NIE MYŁ ICH JESZCZE NI RAZA OD ROKU!!!!!!! Bo nic nie widać A mnie niewidoczny brud w oczy nie kole jakoś No coś tam przecierałam, ale żeby szorować i polerować tak jak błyszczące, jednokolorowe glazury to NIE Jestem z tego powodu straszliwie zadowolona, bo mycie i chuchanie na te wszystkie powierzchnie lustrzane w zupełności mi wynagradza tamtą dogodność

Nie bierz lśniących jednokolorowych! A wanna najlepsiejsza szara heheheheh Kiedyś wynajmowałam mieszkanie z taka wanną. No rewelacja!

 

[lil_maja]

Kocurku ozłocę Cię! Właśnie o takie coś mi chodziło! Dawaj zdjęcie, a najlepiej nazwę płytek :-) Wiesz ja od razu wiedziałam, że chcę matowe. Najlepiej gres oczywiście, ale ceny mnie zaskoczyły. Takie coś wstępnie upatrzyłam Szwecja CERAMIKA COLOR Szwecja szara jasna 20x40, Sklep internetowy e-budujemy.pl - ale na zdjęciu średnio to wygląda. Zbyt szaro..Ja bym wolała beż..Choć na żywo to ta płytka prawie jak biała wygląda i takie coś jeszcze ujdzie..

A szara wanna hmmmm....nie widziałam takiego cuda...chcę wannę firmy Cersanit lub Koło, ale nie droższą niż 400 zł. A szare to pewnie jakieś cuda wianki??? A czekaj czekaj - czy ona może szara od brudu niemytego była?

 

[monia_55]

kurcze przeczytałam to

Była policjantka ratuje życie maltretowanym dzieciom - Wiadomości - WP.PL

i jakoś mi tak źle.... nie wiem jak ludzie mogą tak krzywdzić swoje dzieci... myślałam kiedys żeby założyc takie pogotowie, ale Wiki jest jeszcze za mała i nie wiem czy dałabym radę...

 

[paulina.pro]

dobry)

Kout to o płytkach to cenna rada)) byłam ostatnio u kuzynki M. i ona ma czarno-beżową łazienkę, na czarnych kaflach każdą kroplę widać, która wcześniej ściekła a za to te beżowe to cudo!!! nic na nich nie widać)

padam,tadammmmm!!!!) nie żartuję, słoneczko nawet mamy dziś zamiast mgły, więc powinnam czuć się lepiej.....

kurka mężowi mojemu coś dolega i się martwię, bo to już nie żarty, niby grypa-przeziębienie, ale coś nie tak mi tu ... a do tego pcha się żeby jeszcze iść do banku i naszą zdolność kredytową zobaczyć....

 

[lil_maja]

Moniu ciężko jest czytać o takich rzeczach...ciężko myśleć nawet...ja też nie rozumiem jak można robić krzywdę dzieciom...jak można bić kilkumiesięczne niemowlę? Ja nawet nie rozumiem jak można nie zareagować na płacz dziecka...

Kurcze Paulinka gdyby nie dzieci to bym Ci powiedziała co zrobić, żeby męża w łóżku zatrzymać...A powiedz macie już konkretny plan kupna mieszkania???

No i Moniu jak u Was z mieszkankiem???

A ciemne płytki to faktycznie lipa - zresztą nawet w małych łazienkach ciemne płytki nie bardzo pasują...tylko jasne jakieś...

 

[paulina.pro]

Monia ja to wczoraj czytałam i serce mi pękło, nie dałam rady dojść do ostatniej strony....

Lil ano myślimy nad mieszkaniem, wszystko zależy co powie bank, bo mąż ma nową umowę na 5 lat tylko i mamy 2 dzieci i żyrujemy kredyt....dosyć duży...yyyy mam pytanko, czy ktoś się orientuje czy w czasie trwania kredytu można zmienić żyranta????? tak żebyśmy my zrezygnowali a wtedy kredytobiorca by miał kogoś na nasze miejsce???

 

[monia_55]

No ja właśnie się nei moge pozbierac jak to przeczytałam... chciałabym robic coś żeby pomagać takim dzieciaczkom ale nie wiem co....

Paula a co się mężowi dzieje że się az tak martwisz? Ja niestety sie nie znam na kredytach

Lili szukamy mieszkania, jak na razie bez skutku... zresztą jak Młoda była chora to nawet nie było jak oglądać...

 

[lil_maja]

Moniu w końcu traficie na coś fajnego. Wiem jak to jest szukać mieszkania...generalnie z ogłoszeń niewiele wynika - trzeba iść i obejrzeć...Trzymam kciuki!

Paulinko kurcze to problem z tym żyrowaniem...ja nie mam pojęcia czy można tak zrobić - ale mam nadzieję, że tak! A że umowa na 5 lat to nie wiem czy ma aż takie znaczenie - bo bank sprawdza umowy wstecz...ale czy do przodu??? Kurcze nie wiem...byś musiała w necie pogrzebać...