Tygrysek1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2008
- Postów
- 4 864
beacia no to widzę ze jedziemy na jednym wózku heh
martusia heh fajnie napisałaś z tymi słodyczami w lodowce
martusia heh fajnie napisałaś z tymi słodyczami w lodowce
reklama
*martusia*
Fanka BB :)
FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
czytam, ale nie mam co pisac. ide do wanny.
Dzieć śpi. Ostatnio nasze wieczory są idealne. O 18.40 zaczynamy ćwiczenia na kocyku, o 20 się kąpiemy i o 21 Kacper już śpi w swoim łóżeczku bez chwili płaczu. Dziś zjadł 200ml i pośpi pewnie jak zwykle do 1.... Ja od dziś ćwiczę na orbitreku. Zaraz idę odciągnąć mleko i spać.... ten sposób karmienia mnie niedługo zamęczy...
Ale- Kacper chyba już po skoku rozwojowym. Zaczął bardzo dużo gadać po swojemu, ładnie łapać przedmioty obiema łapkami, bierze gryzak do buziaka, bardzo łądnie chodzi spać i w ogóle jest bardzo radosny i aktywny. Non stop macha rączkami, nogami i gada, gada, gada. W sobotę na zakupach w galerii aż piszczał taki był zadowolony.
Ale- Kacper chyba już po skoku rozwojowym. Zaczął bardzo dużo gadać po swojemu, ładnie łapać przedmioty obiema łapkami, bierze gryzak do buziaka, bardzo łądnie chodzi spać i w ogóle jest bardzo radosny i aktywny. Non stop macha rączkami, nogami i gada, gada, gada. W sobotę na zakupach w galerii aż piszczał taki był zadowolony.
D
Doloress
Gość
zdrówka dla chorowitków
spać mi się chce od godziny, ale czekam aż ściągnę mleko
czas z końcem roku na postanowienie zamknięcia pewnych kont internetowych
myślę...
spać mi się chce od godziny, ale czekam aż ściągnę mleko
czas z końcem roku na postanowienie zamknięcia pewnych kont internetowych
myślę...
Krzysztof nadal bawi się na macie nie w głowie mu teraz spanie 
Wczoraj był płacz i wiszenie na rączkach a dziś przespał większość dnia do tego stopnia że go dobudzić nie mogłam 
a budziłam bo w końcu pomyślałam sobie cholerka co on w nocy mi urządzi...A w nocy spał dobrze za to ja przez męża prawie nie spałam bo od 24 on biegał i w dosłownym sensie jak nie urok to sraczka. Jedyne z czego sie cieszę to że posiedzi z nami kolejny tydzień w domu szkoda tylko ze taki bidulek z niego yhh faceci to mięczaki 
jedną noc nie przespał a ile marudzenia nie no nie śmieje sie z niego bo wiem jaki to ból z tym choróbskiem :-(ale to niespanie to mam od września hihihi i nigdy mu nie narzekałam
Beacia u was nadal tylko pierś czy już dokarmiasz ?
FutureMummy bidula pewnie zmęczona jesteś - odpoczywaj
*martusia* oj ja odchudzanie zaczynam po świętach, zazdroszczę tej czekolady jak skończę karmić pewnie pierwsze do czego dopadnę to będzie czekolada
stokrotka.af same pyszności yhh ja sie boje jak będą wyglądać u mnie święta bo nie wiem czy ja w ogóle coś spróbuję albo będę miała rewolucję żołądkową u małego :-( jak nie inne uczulenia
Axa witaj na ziemi ojczystej w końcu odetchniesz o turków i innych szprechaczy ! naciesz się synkami i rodzinką wszystkiego radosnego i spokojnego
Verita pisałam już wcześniej na temat tej książki ... jak ją czytałam wkurzała mnie ze tam jest wszystko takie proste i oczywiste a dla mnie takie trudne do zorganizowania... na pewno cała metoda "łatwego planu" u nas nie działa bo nie dałam rady ustawić małego ja w zegarku po za tym to by nie miało sensu jak dla mnie ale pozostałe kwestie z czasem jak odtworzyłam tą książkę rzeczywiście trochę mi otworzyło oczy na pewien dystans i spokój i udało się co nie co poprawić
ps. stokrotka.af kapustę w woreczki a pierniczki do pudełka i przykryj je ręcznikiem papierowym co do śledzi nie pomogę
Wczoraj był płacz i wiszenie na rączkach a dziś przespał większość dnia do tego stopnia że go dobudzić nie mogłam a budziłam bo w końcu pomyślałam sobie cholerka co on w nocy mi urządzi...A w nocy spał dobrze za to ja przez męża prawie nie spałam bo od 24 on biegał i w dosłownym sensie jak nie urok to sraczka. Jedyne z czego sie cieszę to że posiedzi z nami kolejny tydzień w domu szkoda tylko ze taki bidulek z niego yhh faceci to mięczaki jedną noc nie przespał a ile marudzenia nie no nie śmieje sie z niego bo wiem jaki to ból z tym choróbskiem :-(ale to niespanie to mam od września hihihi i nigdy mu nie narzekałam Beacia u was nadal tylko pierś czy już dokarmiasz ?
FutureMummy bidula pewnie zmęczona jesteś - odpoczywaj
*martusia* oj ja odchudzanie zaczynam po świętach, zazdroszczę tej czekolady jak skończę karmić pewnie pierwsze do czego dopadnę to będzie czekolada
stokrotka.af same pyszności yhh ja sie boje jak będą wyglądać u mnie święta bo nie wiem czy ja w ogóle coś spróbuję albo będę miała rewolucję żołądkową u małego :-( jak nie inne uczulenia
Axa witaj na ziemi ojczystej w końcu odetchniesz o turków i innych szprechaczy ! naciesz się synkami i rodzinką wszystkiego radosnego i spokojnego
Verita pisałam już wcześniej na temat tej książki ... jak ją czytałam wkurzała mnie ze tam jest wszystko takie proste i oczywiste a dla mnie takie trudne do zorganizowania... na pewno cała metoda "łatwego planu" u nas nie działa bo nie dałam rady ustawić małego ja w zegarku po za tym to by nie miało sensu jak dla mnie ale pozostałe kwestie z czasem jak odtworzyłam tą książkę rzeczywiście trochę mi otworzyło oczy na pewien dystans i spokój i udało się co nie co poprawić
ps. stokrotka.af kapustę w woreczki a pierniczki do pudełka i przykryj je ręcznikiem papierowym co do śledzi nie pomogę
Ostatnia edycja:
Tygrysek1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2008
- Postów
- 4 864
Doloress jakich kont bo nie zrozumiałam??
dobranoc pa pa pa całusy sto dwa!
dobranoc pa pa pa całusy sto dwa!
P
polisia
Gość
Kochane nie było mnie kilka dni, nadrobię, ale tylko donoszę, że żyję 
zazwyczaj Axa się martwi o wszystkich co ma krzyczeć haha
ściskam Was.
U nas troszkę jazda, kilka nocy nieprzespanych, to znaczy pobudka co 30-60 minut, padam. Zaczęłam czytać "język niemowląt", myślałam, że nauczę go sypiać całe noce, ale gdzie tam, to chyba nigdy nie nastąpi, póki co budzi się już nie 1-2 razy w nocy ale kilka-kilkanascie.
Obiecuję nadrobić.
Tygrysku - wysłałam!
zazwyczaj Axa się martwi o wszystkich co ma krzyczeć hahaściskam Was.
U nas troszkę jazda, kilka nocy nieprzespanych, to znaczy pobudka co 30-60 minut, padam. Zaczęłam czytać "język niemowląt", myślałam, że nauczę go sypiać całe noce, ale gdzie tam, to chyba nigdy nie nastąpi, póki co budzi się już nie 1-2 razy w nocy ale kilka-kilkanascie.
Obiecuję nadrobić.
Tygrysku - wysłałam!
Tygrysek1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2008
- Postów
- 4 864
Pierwsza? dzieńdoberek Kogutka czyt. pobudka
POLISIA dziękuję bardzo mocno i współczuje pobudek
POLISIA dziękuję bardzo mocno i współczuje pobudek
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry 3 bobry :-)
Katar , oko, ucho, głowa, zatoka, gardło, ała ała ała - hilfe, hellp !!!!!!!! Oł noł !!! Andelante !!! Porfavor ????!!!!! , ale mnie zryło, lepiej juz nic nie będę mówić
Dziecko popsute - nie wiecie gdzie można wymienić ???????? na mniej dręczący matkę Polkę ;-) model ???
a tak na poważnie pytam innych matek ;-) polek - mała jest marudna jak 150 , tylko rączki i nie ma mowy o niczym innym, do tego jak je to strasznie krzyczy i płacze i zjada raz 90 a raz 30, albo 60 - nie wiem co robić - dzis na dobę zjadła może 450 ml , trochę mało i tak od kilku dni - na kolke to mi nie wyglada , robi śmierdzące gęste zielone , bardzi ciemne zielone kupsztale
, miał tak ktoś ze swoim potworkiem ? Może to plesniawki (tylko nie zauważyłam żadnych ) albo uszko, albo gardzioło ? ale teraz jest pogodna, oglada juz godzine baję w bujaku i kręci nóżkami jak szalona )) , tylko, ze horror się zaczyna od 9 ranooooooooooooo 
dolores - w sobote jej nie było, dzis mamy rehabilitacje, ale ja nie ide, bo choram, ide w piatek to się spytam))))
Katar , oko, ucho, głowa, zatoka, gardło, ała ała ała - hilfe, hellp !!!!!!!! Oł noł !!! Andelante !!! Porfavor ????!!!!!
, ale mnie zryło, lepiej juz nic nie będę mówić Dziecko popsute - nie wiecie gdzie można wymienić ???????? na mniej dręczący matkę Polkę ;-) model ???
a tak na poważnie pytam innych matek ;-) polek - mała jest marudna jak 150 , tylko rączki i nie ma mowy o niczym innym, do tego jak je to strasznie krzyczy i płacze i zjada raz 90 a raz 30, albo 60 - nie wiem co robić - dzis na dobę zjadła może 450 ml , trochę mało i tak od kilku dni - na kolke to mi nie wyglada , robi śmierdzące gęste zielone , bardzi ciemne zielone kupsztale
, miał tak ktoś ze swoim potworkiem ? Może to plesniawki (tylko nie zauważyłam żadnych ) albo uszko, albo gardzioło ? ale teraz jest pogodna, oglada juz godzine baję w bujaku i kręci nóżkami jak szalona )) , tylko, ze horror się zaczyna od 9 ranooooooooooooo dolores - w sobote jej nie było, dzis mamy rehabilitacje, ale ja nie ide, bo choram, ide w piatek to się spytam
))))
