D
Damian Szorc
Gość
Dzień dobry wszystkim paniom i panom na tym forum.
Ja nazywam się Damian Szorc i mam 21 lat. Piszę na tym forum, ponieważ wpadłem na pewien pomysł, a potrzebuje do niego opinii rodziców. Mianowicie wpadłem na pomysł biznesowy odprowadzania i przyprowadzania dzieci z przedszkola lub szkoły. Aktualnie jestem bezrobotny, ale zaczynam budować swoją internetową księgarnię, a ten projekt także jest dla mnie ważny.
Uważam, że można brać za coś pieniądze kiedy rzeczywiście pomaga się ludziom. Wydaje mi się (z moich obserwacji wynika), że rodzice są zapracowani i mają bardzo mało czasu (dla siebie lub na swoje przyjemności) kiedy pojawia się dziecko. Chciałbym trochę odciążyć rodziców, poprzez oferowanie usługi odprowadzania i przyprowadzania dzieci z przedszkola.
Z moich wyliczeń jest to oszczędność czasu na poziomie 1h dziennie, więc jest to dosyć sporo czasu.
Nie mam wykształcenia psychologicznego ani pedagogicznego, ale interesuję się rozwojem osobisty i psychologią od jakichś 5 lat. Nie potrafiłbym porozumieć się z dziećmi, które nie potrafią jeszcze mówić, ale z takimi które potrafią dobrze się dogaduje (takie informacje dostaje od dziecka i od mojego otoczenia). Wszyscy mówią, że dzieci mnie lubią, chociaż sam nie wiem z jakiego powodu.
Cena takiej usługi jest planowana na 10 zł za jeden kurs (tzn odprowadzenie lub doprowadzenie do przedszkola).
W przyszłości (gdyby to chwyciło) planuję tworzyć grupki i zabierać kilkoro dzieci na raz, tak aby każde z nich rozwijało jeszcze bardziej swoje zdolności w relacjach i aby miało przyjaciół w różnych zakątkach miasta.
Kolejną wizją przyszłościową jest w ramach współpracy z pewnymi firmami w koszcie usługi dostarczenie dzieciom np. butelki wody, owoc (owoce) czy jakichś słodycz.
Kilka odpowiedzi na pewne pytania:
1. Dlaczego akurat "odprowadzanie" a nie "odwożenie"?
- Dlatego, że chcę propagować zdrowszy tryb życia, aby dzieci za bardzo się nie przyzwyczajały do samochodów i miały chociaż małą dawkę aktywności fizycznej. Zapobiegało by to otyłości i budowało większą świadomość swojego ciała
2. Jakieś dodatki?
- W tej usłudze wchodzi także poświęcenie dziecku czasu w momencie od zabrania z domu do odprowadzenia i w drodze powrotnej. Rozmowa, podbudowywanie, danie dziecku czasu, którego często w ciągu dnia brakuje rodzicom, aby mogli oni poświęcić go swojemu podopiecznemu. Wierzę, że dziecko powinno mieć kogoś kto poświęci mu troche czasu "tylko dla siebie". Dzięki temu nie czuje się samo ze swoimi problemami i czuje się szczęśliwsze.
Drodzy rodzice, co o tym sądzicie. Proszę pytać o wszystko i wydawać swoje opinie. Bardzo tego potrzebuje, bo chcę zbadać czy jest taka potrzeba i nieukrywam chciałbym stworzyć ogólnopolską sieć "odprowadzaczy".
Ja nazywam się Damian Szorc i mam 21 lat. Piszę na tym forum, ponieważ wpadłem na pewien pomysł, a potrzebuje do niego opinii rodziców. Mianowicie wpadłem na pomysł biznesowy odprowadzania i przyprowadzania dzieci z przedszkola lub szkoły. Aktualnie jestem bezrobotny, ale zaczynam budować swoją internetową księgarnię, a ten projekt także jest dla mnie ważny.
Uważam, że można brać za coś pieniądze kiedy rzeczywiście pomaga się ludziom. Wydaje mi się (z moich obserwacji wynika), że rodzice są zapracowani i mają bardzo mało czasu (dla siebie lub na swoje przyjemności) kiedy pojawia się dziecko. Chciałbym trochę odciążyć rodziców, poprzez oferowanie usługi odprowadzania i przyprowadzania dzieci z przedszkola.
Z moich wyliczeń jest to oszczędność czasu na poziomie 1h dziennie, więc jest to dosyć sporo czasu.
Nie mam wykształcenia psychologicznego ani pedagogicznego, ale interesuję się rozwojem osobisty i psychologią od jakichś 5 lat. Nie potrafiłbym porozumieć się z dziećmi, które nie potrafią jeszcze mówić, ale z takimi które potrafią dobrze się dogaduje (takie informacje dostaje od dziecka i od mojego otoczenia). Wszyscy mówią, że dzieci mnie lubią, chociaż sam nie wiem z jakiego powodu.
Cena takiej usługi jest planowana na 10 zł za jeden kurs (tzn odprowadzenie lub doprowadzenie do przedszkola).
W przyszłości (gdyby to chwyciło) planuję tworzyć grupki i zabierać kilkoro dzieci na raz, tak aby każde z nich rozwijało jeszcze bardziej swoje zdolności w relacjach i aby miało przyjaciół w różnych zakątkach miasta.
Kolejną wizją przyszłościową jest w ramach współpracy z pewnymi firmami w koszcie usługi dostarczenie dzieciom np. butelki wody, owoc (owoce) czy jakichś słodycz.
Kilka odpowiedzi na pewne pytania:
1. Dlaczego akurat "odprowadzanie" a nie "odwożenie"?
- Dlatego, że chcę propagować zdrowszy tryb życia, aby dzieci za bardzo się nie przyzwyczajały do samochodów i miały chociaż małą dawkę aktywności fizycznej. Zapobiegało by to otyłości i budowało większą świadomość swojego ciała
2. Jakieś dodatki?
- W tej usłudze wchodzi także poświęcenie dziecku czasu w momencie od zabrania z domu do odprowadzenia i w drodze powrotnej. Rozmowa, podbudowywanie, danie dziecku czasu, którego często w ciągu dnia brakuje rodzicom, aby mogli oni poświęcić go swojemu podopiecznemu. Wierzę, że dziecko powinno mieć kogoś kto poświęci mu troche czasu "tylko dla siebie". Dzięki temu nie czuje się samo ze swoimi problemami i czuje się szczęśliwsze.
Drodzy rodzice, co o tym sądzicie. Proszę pytać o wszystko i wydawać swoje opinie. Bardzo tego potrzebuje, bo chcę zbadać czy jest taka potrzeba i nieukrywam chciałbym stworzyć ogólnopolską sieć "odprowadzaczy".