reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maj 2012

reklama
Dzięki dziewczyny ;* na szczęście już bliżej niż dalej, to mnie jakoś pociesza. Nawet pozbierałam puste butelki z sypialni - i na tym koniec, dałam sobie spokój. Maćka zaraz wygonię, niech pranie wiesza...

DrAsia już po ewakuacji Amelki? :)
 
Właśnie przeczytałam co napisałam o pustych butelkach... hahaha świetnie :-D Chodziło mi o butelki po pepsi, po mineralnej i kartony po sokach :-D o masakra :-p po prostu mój mąż nie uważał za przymusowe wywalanie ich do kosza :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2: ja mu zaraz pokaże - mopa w rękę i myje podłogi, o!:-)

edit: wiecie co, własnie czytam 3 część Greya - ta literatura powinna być zakazana... Ja też bym się chętnie wybrała prywatnym odrzutowcem mojego męża (którego nie posiada:-p) w podróż po Europie...
 
Ostatnia edycja:
Dobra, dobra Anik... powiedzmy, że to były butelki po mineralnej ;-):-D:-p
mój mąż również nie uważa, że puste opakowania powinno się wyrzucać... :-) to chyba jest w genach tych "stworzeń nie z tej planety"...
 
DrAsia no tak :-p nic już nie powiem na swoją obronę :-p No właśnie mężczyźni są trochę jakby niedomyślni, dzielnie omijają i przekraczają bajzel... Musi urosnąć i się nazbierać, żeby zarządził generalne porządki :-D Od 3 godzi targam go do sprzątania, a on co chwila nowe zajęcia sobie wynajduje cwaniak jeden :-p
 
Anik, trochę jakby to za mało powiedziane :-D:-D Mój nie zarządzi porządków nawet jak już urośnie - bo cyt. "Po co sprzątać, przecież jest czysto"? Koniec cytatu:confused:
Jeżeli ja się nie odezwę to znaczy, że nie trzeba sprzątać, co tydzień muszę go programować od nowa. Jak powiem w sobotę, że trzeba poodkurzać, to zrobi to w niedzielę po południu... Styki w głowie tyle czasu potrzebują, żeby przetrawić tą informację ;-)A jak nie powiem, to nie poodkurza.
Odnośnie porządków - zastanawiam się jak zorganizuję odkurzanie w środku tyg jak już Amelka zacznie raczkować i pełzać (teraz siedzi po prostu na macie, na której jest czysto). Dlaczego o tym piszę? Bo na prawdę nie mam kiedy tego wcisnąć w czasie:confused:... Ja wychodzę z pracy o 15 (mąż o 18, w domu jest ok. 18.30). Jadę po córeczkę do żłobka - jesteśmy w domu chwilę przed 16. Ona wtedy dostaje mleko i idzie na około 40 min spać (mleko już robione prawie na syrenie ;-)) -a więc wstaje (lub ją budzę)przed 17. A ok. 18 od nowa jest śpiąca i idziemy już się kąpać - więc jedyny czas, aby poodkurzać to między 17 a 18, wtedy kiedy nie śpi, ale z racji tego, że jest to jedyny czas w ciągu dnia kiedy z nią jestem (nie liczę rana, no ale nie będę odkurzać przed 7 rano:shocked2:) średnio mam ochotę na odkurzanie wtedy...
Ale mam problem co... ;-):-D

Flaurka - :-D

AAA, żeby nie było, że odkurzam raz w tyg ;) czasem jest tak, że Amelka nie śpi po żłobku (rzadko) wtedy korzystam i odkurzam, no ale nie zawsze tak jest niestety...
 
Ostatnia edycja:
DrAsia - jak ona zacznie raczkowac to bedziesz odkurzac razem z nia;) Maly lezie za odkurzaczem jak psiaczek za matka - lubi jego dźwięk i nie przeszkadza mu to, a ja odkurzając rozmawiam z nim i to tez spedzanie razem czasu.... No ale my mamy cale 37m2, więc kazde sprzatanie to 5 minut...
 
reklama
O na wątku ciąża po 40-tce konstruowana jest rakieta aby wysłać samców sezonowo na Marsa.Np z powodu idiotycznych resztek tzn zostawi łyżkę sałatki i ukryje w lodówce albo pół łyżeczki musztardy w słoiku:eek:>mój z kolei to maniak czystych podłóg sam z reguły je pucuje:tak:ale wyjątek potwierdza regułę.Flaurka świetne:-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry