Nie bardzo wiedziałam gdzie się wstrzelić z tym tematem, bo sprawa jak dla mnie jest troszkę skomplikowana, ale po kolei. Sama wychowuję dwójkę dzieci z dwóch różnych związków, jestem w trakcie trwania sprawy rozwodowej, tzn. złożyłam już pozew do Sądu Okręgowego, sprawie nadano bieg ponieważ dostałam pismo o zwolnieniu mnie z kosztów sądowych, w pozwie napisałam też o alimenty na starszego syna. Młodszy ma nazwisko swojego biologicznego ojca, początkowo miał mojego męża ponieważ w Urzędzie dostał je automatycznie, odbyła się sprawa o zaprzeczenie ojcostwa, biologiczny ojciec uznał dziecko jednak nie interesuje się nim, tu nawet nie tyle chodzi o pieniądze co o samo zainteresowanie. I teraz moje pytanie jest następujące czy mogę założyć mu sprawę o alimenty (nie czekając na rozwód z mężem) i czy można jakoś to załatwić żeby syn nosił znowu moje nazwisko? I jeszcze jedno czy mogę złożyć wniosek o rodzinne na dzieci bo jak ostatnio byłam w UM to niezbyt miła pani nakrzyczała na mnie, że nie i ze marnuje jej cenny czas.
Może ktoś był w podobnej sytuacji albo wie gdzie się udać po poradę, byle nie do prawnika bo na to mnie nie stać. Mam nadzieję, że napisałam to w miarę logicznie ale nie jestem pewna, bo nie mogę ogarnąć tego polskiego prawa ni w ząb.
Może ktoś był w podobnej sytuacji albo wie gdzie się udać po poradę, byle nie do prawnika bo na to mnie nie stać. Mam nadzieję, że napisałam to w miarę logicznie ale nie jestem pewna, bo nie mogę ogarnąć tego polskiego prawa ni w ząb.