reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2013

reklama
Witam się z rana:)

Wczoraj mnie pochłonęła książka i sprzątanie mieszkania , że poszłam spać przed 1 a dziś przed 7 oczy otworzyłam - nie wiem co się ze mną dzieje, jakiś przypływ energii :)
Dziewczyny pijecie kawę czy zupełnie ją odstawiłyście? Ja staram się nie codziennie leciutką z jednej łyżeczki pić, bo nie odrzuciło mnie od kawy, a przed iążą piłam 2 dzennie...
Wizytę u lekarza mam 22.03. i nie wiem czy poza żelazem, które łykam bo mam za niskie mam łykać jeszcze kwas foliowy albo jakieś kwasy omega...
 
Hej dziewczyny.
Jeśli chodzi o prezent z okazji urodzenia ja nic nie dostałam,ale jak dowiedzieliśmy się o ciąży to dostałam bukiet z 30 róż,jak dla mnie każdy robi jak chce,nie widzę w tym nic złego ale też nie oczekuję i nie wymagam prezentu za urodzenie.Póki co mąż razem ze mną tą ciąże znosi,robi prawie wszystko za mnie,znosi moje wahania humorów i jak się denerwuje to mnie uspokaja,także nie czuję się sama z tymi gorszymi stronami ciąży bo mam ogromne wsparcie z jego strony i to jest dla mnie bardzo ważne i prezentu nie potrzebuję.
izka dobrze że z dzidzią w porządku,a skąd się dowiedziałaś o tym paciorkowcu?
Maciejkaa moja mała też czasem ma jazdy aż płaczę przez nią,ale niestety trzeba zacisnąć czasem zęby
Kamu witaj!
Kurczę patrzcie jak leci ten czas już dużo z nas ma połowinki nie obejrzymy się jak zaczniemy na porodówki jeździć.
Moje dziecko zaczyna coś dawać o sobie znać,ale tak bardzo skromnie.Mogłoby już matkę pokopać.Oglądałam w weekend "Jak urodzić i nie zwariować",bardzo fajny film,a w czwartek jedziemy z mężem na "Być jak Kazimierz Deyna".
Eweli ja piję jedną kawę rozpuszczalną z mlekiem rano,też ostatnio coś długo nie mogę spać,tylko u mnie to wygląda tak że budzę się z bólem kręgosłupa,a to dziwne bo mamy bardzo dobry materac w łóżku
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczynki!
Witaj, Kamu. U mnie badanie USG w 12 tyg z bad. NT trwało dłużej niż zwykłe i też dostałam szczegółowy wydruk.

(...)
Maghdalena, nie rozumiem podejścia przyjaciółki...mąz wykazał się pomysłowościa to jeszcze źle... jak dla mnie liczy się sam gest, a nie jaki on jest...
(...)
Loleczko, ja to pisałam z uśmiechem, że moja przyjaciółka ma aż takie wymagania, a u nas dziewczyny niektóre wcale prezentu nie chcą, a ona chciała samochód :) w sensie - ile ludzi tyle zdań i podejść. Ja się nigdy za prezenty nie obrażam i zawsze chętnie je przyjmuję :)))


(...)
Loleczka ja uważam, że prezenty z okazji narodzin dziecka to piękny gest. Moi bliscy chyba też tak uważają bo dotychczas dostawałam taki prezent. Poza tym mam znajomych, którzy na urodziny dziecka przynoszą mi kwiaty lub szampana i to tez jest przemiłe! Nie mojemu mężowi tylko właśnie matce, która rodziła, karmiła i jest całym światem małego dziecka Nie wiem, która to pisała, że to jest śmieszne czy że tatuś coś powinien dostać. tatuś może też powinien rodzić i być w ciąży a nie jest więc sprawiedliwośći na świecie nie ma

TAK! Zgadzam się w 200% :)))

(...)
Ginekolog patrzy głównie na dobro matki (taka prawda), jak boli to no-spa, jak skurcze to fenoterol, itd a potem po urodzeniu pediatrzy zajmują się dzieciaczkami jak mają brak napięcia mięśniowego czy inne historie spowodowane tymi lekami.
(...)
Niestety, też się z tym zgadzam. Pacjentką ginekologa jest kobieta i jakoś o nią głównie dbają i o niej myślą najpierw, a o dziecku ewentualnie później. Oczywiście nie wszyscy!

Miłego dziona!
 
Witam się i ja na głównym:-) Dzisiaj z łóżeczka... bo jakieś przeziębienie mnie złapało..:-) Ja ogólnie jakiegoś doła mam od kilku dni, chyba to załamanie pogody tak na mnie wpływa:baffled: Cały czas mam jakieś lęki czy z dzidzią dobrze, może przez to że ostatnio ją widziałam dwa miesiące temu:szok: a następne podglądanie za tydzień dopiero...:dry:

Loleczka, gratuluję córeczki:-) i cieszę się że wszystko z nią dobrze. A i jeszcze pomyślnego kanałowego... jak ja nie cierpię dentysty...brrr...:szok:Fajnie że masz to już za sobą:happy2:
Izka, współczuję tych leków do przyjmowania, ale dobro dzidzi na pierwszym miejscu ... a ty podejrzewam, mogłabyś stać na głowie do końca ciąży:-)gdyby tego wymagała sytuacja, a paciorkowcem się nie martw:rofl2: najważniejsze że jest pod kontrolą:sorry2:
Jeżeli chodzi o pierścionek, czy inny prezencik po urodzeniu, to...ja bym się nie pogniewała...;-) w końcu może to i nasz cud, ale ja go przez te dziewięć miesięcy noszę, dbam, mam ograniczenia, i inne trudy znoszę:-)aby w końcu podczas wspaniałego "cudu narodzin"czyli porodu, wydać je na świat..:happy2: Jakieś małe podziękowanie by się przydało, aja już powinnam mieć dwa pierścionki, cholera!:baffled: Za te dwa gady co naświat sprowadziłam to conajmniej platynowe:-D:-D
kamu, witaj:happy2: Moje usg genetyczne też trwało normalnie.. jeżeli lekarz mówi że jest ok, to znaczy że nie masz się czym martwić.:-) Miłego dnia dla wszystkich sierpnióweczek, szczególne uściski dla tych pracujących. Dzielne dziewczynki!:-)
 
Witajcie

Eweli ja kawy w ogóle nie pije i mi jej nie brakuje.

Trzymajcie kciuki dziś o 15.30 mam wizytę u gina.
Dziewczyny mam schizę od wczoraj przy wstawaniu i siadaniu boli mnie podbrzusze i zauważyłam dziś, że prawą stronę mam twardą i boli przy dotyku, czy to normalne?
A i jeszcze jedno wczoraj zaczęłam się rozglądać za wózkami i chyba kupimy używany ceny nowych powaliły mnie na kolana
 
Dzien Dobry :-D

Kamu witaj!

Eweli mnie od kawy sypanej odrzucilo, raz badz dwa razy w tyg pije puszczalska z duza iloscia mleka ;-) a kwas foliowy i kwasy omega wcinam od poczatku ciazy!

Marzycielka kciuki za dzisiejsza wizyte ;-)
Co do bolu i twardnienia podpytaj lekarza i koniecznie daj znac co to moze oznaczac! My z mezem rowniez na wozek uzywany sie decydujemy, ceny nowych sa kosmiczne!
 
Ostatnia edycja:
zaczarowana - ja tez mam może nie tyle lęki co delikatny niepokój czy z Dzidziusiem wszystko ok - nie czuję ruchów, nie mma żadnych dolegliwości, brzuszek nie jest za duży... Wizytę mam za 1,5 tygodnia...
 
reklama
Loleczka ja nie mam nic przeciwko prezentom, bo chce sie okazać, ze sie kogoś kocha. Ale jak piszecie, ze to zwyczaj i ze mąż musi żonie kupic pierścionek to to jest dla mnie zapłata i brzmi jak z czasów pradawnych, kiedy mąż dawał żonie za urodzenie syna majątek na wsi.
Ok, to kobieta jest w ciaży, sapie i tyje, a potem rodzi Stwora, ale mąż tez ma troche przesrane, bo musi z taka wściekła baba wytrzymać ;-) Dla mnie lepszym prezentem jest pomoc męża, jego uczestnictwo w porodzie, a potem to, ze tez wstaje w nocy do dziecka i w ogole stara sie odciążyć kobietę. Bo dziecko rodze nie dla męża, tylko dla nas.
No i przepraszam, jesli Cię urazilam, ale po prostu nie rozumiem takiego "zwyczaju".

No i przede wszystkim cześć :-) Pogoda znow okropna. Gdzie ta wiosna???

Eweli ja pije kawę sporadycznie. Jak juz naprawdę mnie ciśnienie z nóg zbija. U mnie z ciśnieniówki i duzo mleka. Ale to nie dlatego, ze sobie jakies ciazowe ograniczenia narzucilam, tylko dlatego, ze mi po prostu nie smakuje.
 
Ostatnia edycja:
Do góry