reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamuski grudniowe

Witam mamuśki
Mam pytanko - wyrabiacie jakiś dokument tożsamości dla maluszków? Kiedyś czytałam artykuł, że niby obowiązkowo chyba zaraz po narodzinach ma być paszport, ale nie wiem czy to w końcu przeszło :confused:
 
reklama
Witam,


Elak ja tez prawie 33 i pierwsze dziecko, wiec nie jestes sama

ankka ja wlasnie bede wyrabiala malej paszport, bo w maju do PL lecimy i jakis dokument musi miec


Czekam az pszczolka zasnie i ide sie kapac. Pozniej przejdziemy sie na spacerek do miasteczka, wstapie do apteki i zapytam sie o jakis krem przeciw sloneczny bo coraz wiecej slonca i trzeba zaczac buzke pszczoleczki smarowac.
a moze wy mozecie jakis polecic ?

Po poludniu musze spakowac walizke bo jedziemy na weekend w okolice Walencji. Moj eNek spotyka sie tam ze swoim wspolnikiem. W niedziele wieczorem wrocimy i w poniedzialek przeprowadzka wiec pewnie mniej mnie bedzie na bb.
 
Dzień dobry u nas noka niby przespana hoiaz dwa razy mi Julita zapłakała pewnie przez to że gardełko ją boli i kaszlało bidulke:-(Ja też zazyłam na no antybiotyk a garedło mnie po nim bolało bardziej niż jak go nie żażywałam:dry: Fiolka-kurcze nie wiem co ci doradzić napewno sie męczysz i denerwujesz strasznie bo boisz sie że jak wstanie obudzi sie to nie będziesz wiedziała w jakim humorze:-(moze jemu trzeba zmienić rytm dnia?Jakoś inaczej zajecia dziennie poustawiać i zobazysz czy na to zareaguje?Nigdy nie miała doczynienia z tak płaczliwym dzieckiem i podziwiam twoja wytrwałość nie poddawaj sie napewno znajdzie sie jakies rozwiazanie:tak:Nie wierze w coś takiego jak dziecko niegrzezne bo niegrzeczne.Uważam że dzieci nie płaczą bez powodu,u nas mała płacze tylko w oczywistych sytuacjach:gdy bolóą ją dziąsła,jest głodna,albo jak sioe czegos przestraszy,takto ciężko uświadczyć ją zapłakaną.Nawet teraz kiedy dusi ją katar i kaszle brzydko i napewno boli ją gardełko to ona wstaje z uśmiechem na twarzy śmieje sie bawi. Adgama fajnie ze sama wykąpałaś:tak:gratuluje,ja cały czas kąpie sama u mnie A jak słyszy jak Julita płacze (Fiolka jeszcze podczas kąpieli płacze nie wiem zemu ale ich nie cierpi,ale rozparcujemy ten temat) to on przerazony i tłumaczy ze nie bedzie sie do jej płaczu przyczyniał,za to jak ją wyjme z wanienki to wtedy już ją nosi i tula:-D Aurelka-fajne butki ja wczoraj takie oglądałam ale kupiłam, sobie botki do kostki na obcasie słupku,jakos nie przemawiają domnie adidasy czy trampki na koturnie:dry:podobają mi sie ale u kogoś ja musze mie but na obcasie to na obcasie adidasy to adidasy bez koturn:-DJa jestem po cc tydzień minał jak nie karmie wogóle i czekam na @:eek: Lolcia- dobrze ze wróciłas do nas brakowało tu ciebie:tak: Bułkasia uwazaj na siebie,ciekawe ze wady nie wykryli,mam kolezanke z rozszczepem podniebienia,bedzie dobrze:tak: Madlen79-mnie tez ta pogoda dobija i fakt ze teraz musze w domu siedzieć,ale porobie porzadki przedswiateczne chociaz:-)dobrze ze nie masz siły mocno kopać bo jagbyś mi narobiła siniaków na doopsko to nie mogłabym siedzieć:-D Ankka-pierwsze słysze o obowiazkowym dokumencie:baffled: Cinamona jak ja ci zazdroszcze pieknej pogody życze miłego weekendu i udanej przeprowadzki:tak:ja mam dla małej krem taki i jest super FLOSLEK - witaj w świecie dermokosmetyków! - FLOSIK - Krem ochronny dla dzieci i niemowląt na każdą pogdę pomimo ze pisze ze od 6 mca to my uzywamy go od poczatku (farmaceutka)poleciła mi go i super ładnie sie rozsmarowuje pieknie pachnie i nic jej nie jest
 
Ostatnia edycja:
hej ja obudzilam sie z katarem i zawalonym gardłem... jestem nie do życia dlatego przepraszam nie odpiszę Wam bo w ogóle mam problem z nadrobieniem. Od dwóch nocy Antoś lepiej śpi i budził sie tylko 2 razy w tym jeden o 6 i koniec spania a dla mnie to jeszcze co najmniej 2 godziny nocy zostało :p ale tatuś się zlitował nad mamusią i wziął synka na zabawę. Przyniósł o 8 na karmienie i pospalismy jeszcze do 9:30... już wolę żeby takienoce miał niż miałby się budzić po kilka razy i to co godzinę.
wiolka dzięki za instrukcje co do gotowania na pw. :)
 
Aurelka to zakupy widze sie udały :tak:, ja to pudełko z nivea mam od początku ale ja płaciłam za nie 15 zł :confused:
Fiolka mój jak nie umie zasnąć też marudzi i wtedy daje mu smoka przytulam do siebie i zakrywam całego kocykiem razem z głową i po chwili już śpi :tak:
lolcia z Bachórza, pewnie nie będziesz wiedziała gdzie to bo to mała wioska mam do Rzeszowa i Przemyśla 40 km
adgama jak pokazałaś mężowi że juz sama umiesz ją kąpać to koniec, mój tylko przez pierwsze dni mi pomagał a jak zobaczył że sama daje rade to dał sobie spokój
ankka pierwsze słysze :confused: ja nic swojemu nie wyrabiam do puki nie będe planować wypadu za granice

A ta przypadłość u dziewczynek to ja słyszałam jak jednej dziewczynce nie sprawdzili czy ma w ogóle wejście do ciuńci i jak już była duża to wszyscy się zastanawiali dlaczego okresu nie ma o ona miała ale krew nie miała jak schodzić z niej i miała poważne problemy :-(
 
Wotajcie :-). Musze w koncu zaczac nadrabiac glowny... Ale czasu chwilowo brak. Ale po niedzoeli sie poprawie obiecuje.
Fiolka 'widze' ze Maly Wasz dalej taki niespokojny? Hmm. z tego co pamietam pisalas kkiedys ze On tak ma przed zasnieciem. Moze to zabrzmi brutalnie. Moja jak jest bardzo zmeczona i nie moze zasnac i ryczy/krzyczy to wsadzamy ja do lozeczka i nie reagujemy na jej placz. Po minucie zasypia. Nie wiem jak to u Was wyglada dokladnie ale moze warto aprobowac tak ? Tzn nie zrozum mnie zle. Chodzi mi o to zeby nie ropraszac go. :-)
Ide, bo Malej znudzilo soe lezenie :-)
 
Dzen dobry :)
powiedzcie mi jak idziecie do ksedza o chrzest to od razu trzeba podac chrzestnych czy dopiero pozniej mozna tez podac? Bo m chrzestna w ciaze zaszla - niby mowi ze nie wierzy w ten zabobon ale ja nie wiem. Jak Wy macie zdanie na ten temat? Chrzestna w ciazy bo slyszalam ze to nie dobrze?
 
Witamy się jak zwykle w chuście...;-)
Noc w sumie nie najgorsza, Wiki budził się o 11 (nie wiem od jakiegoś czasu tak jest) o 2 a potem jakoś 5. Dostawał jeść i zasypiał od razu :)
Wstaliśmy jakoś 6-7 :roll:
No ale cyrkował jak zwykle jedynie suszara pomogła. Jeszcze D. mnie wkurzył bo nareszcie stwierdził że do lekarza mam zadzwonić :no:: że już 3 miesiące to powinno przejść mu .
Ale teraz widać że to jego charakterek też taki, jest mega wrażliwy i z pewnymi rzeczami sobie nie radzi.
dziś leżał na łóżku zaczął marudzić a my nie zareagowaliśmy do zaczął wrzeszczeć jak to ma w zwyczaju. Podnieśliśmy go cisza. Tak samo na macie. Ja mam tym gorzej bo u mnie domaga się piersi (służy jako pocieszacz uspokajacz i smoczek w jednym) jak nie dostaje jest złość.
Najgorsze że on to tak agresywnie robi.
No i najgorzej jest jak się przebudzi, ululamy go i za pierwszym razem super szybko zasypia jednak śpi pół godziny i się przebudza :/ no i wtedy prawie niemożliwe jest jego uspokojenie.
A potem już wrzeszczy z przemęczenia, tak nam się wydaje.
Ja dziś mam zły dzień wszystko na nie :( mam totalnie dość, jajku jak ja zazdroszczę osobą które mają jakąś pomoc wsparcie w rodzinie.
Moja siostra dziś zdała prawko za 4 razem i pewnie tym się wszyscy będą podniecać a mnie to guzik obchodzi tak jak ich Wiktor :crazy:

Chciałam się w weekend wybrać z D. na spacer w chuście, a ten do mnie że po co że dlaczego że jest wózek i takie tam :no:

A i on jak się prześpi albo jak zje to humor dopisuje i wesoły:tak: bawi się gada elegancko
jakby był głodny chyba ciągle by płakał i marudził?

Aurelka boskie buty, boże co jak bym dała za zakupy :dry:

Asia ja jeszcze okresu nie miałam

Majja a mój też nie daje rady nie raz wypić dużo, ile Twój zjada chyba pisałaś że 150-170?
mój to jak mu zrobiłam MM to wypije 60-100.
Choć wiadomo wtedy się rzadziej daje bo ja karmię go 8 razy na dobę albo i więcej.
Mamy w domu mleko Hipp i może się jeszcze skuszę na próbę z tym aby tylklo go karmić tylko boję się abym pokarmu nie straciła ale laktator mam.

Elka u nas to samo, łóżeczko beee w dzień
a w chuście/wózku/przy cycu potrafi nawet 2 h :dry:
Haha dobre z tym mężem :-p
Ja od mojego jestem młodsza praiw 5 lat

Lolcia czasem jak dostaje swwojego szału to go owijamy w kocyk ale im starszy tym mniej to działa.
W nocy zawsze go kładłam zawiniętego do tego z tyłu kołdra zrolowana a z przodu rożek że bym całkiem ciasno :-pale jak mi zaczął wędrować po łóżeczku (prawdopodobnie odpycha się od tych wszystkich rzeczy) i walił głową w górę łóżeczka (budził sie przez to) zrobiłam mu dużo miejsca i dajemy śpiworek.
Na razie ok :tak:

adgama gratulacje za kąpanie ja pamiętam jak ja byłam przerażona i zestresowana :tak:a wyszło nam to lepiej niż jak byliśmy z D. :-p
teraz np. cały tydzień kąpię sama bo D. wraca o 21

Fiolka-kurcze nie wiem co ci doradzić napewno sie męczysz i denerwujesz strasznie bo boisz sie że jak wstanie obudzi sie to nie będziesz wiedziała w jakim humorze:-(moze jemu trzeba zmienić rytm dnia?Jakoś inaczej zajecia dziennie poustawiać i zobazysz czy na to zareaguje?Nigdy nie miała doczynienia z tak płaczliwym dzieckiem i podziwiam twoja wytrwałość nie poddawaj sie napewno znajdzie sie jakies rozwiazanie:tak:Nie wierze w coś takiego jak dziecko niegrzezne bo niegrzeczne.Uważam że dzieci nie płaczą bez powodu,
ale u nas nie do końca tak, może źle opisuję sytuacje :tak:
Faktem jest że codziennie mam stracha przed kolejnym dniem :tak: ale Wiki jest większość dnia pogodny i kochany ;-)Wrzeczy głównie jak zmęczony czy przemęczony a dzieje się tak bo on za nic nie potrafi spać w łóżeczku długo w dzień :/ pół godziny budzi się i płacze bo spać się chce a nie może wtedy jest naggorzej go uspokoić :baffled:Ale jak mu dam cyca to jak nowo narodzony :tak:
Teraz na razie mam na niego taki sposób że rano go usypiamy normalnie wtedy jest najłatwiem im później tym chyba więcej wrażeń. Pośpi w łóżeczku max godzinę z przerwami.
Potem go biorę w chustę już 3 dzień i śpi nawet 2h. Następna pora spania na spacer choć z tym cięzko bo nie wiadomo jaka pogoda... No i kiedyś nawet 2 godziny a nawet więcej w wózku spał godzinę na polu potem w domu w gondoli teraz coś tylko godzinę wytrzymuje :dry:
No i następna drzemka przed kąpielą to się z nim kładę :zawstydzona/y:wiem że to żadne rozwiązanie ale wolę to niż słuchać jego płaczu :(


Madlen zdrówka

Clodi moja koleżanka tak robiła, pielucha na głowkę. Próbowałam i go to jeszcze bardziej wkurzyło:dry:
a smoczka nie chce niestety nad czym ubolewam bardzo.
Kiedyś na początku jak mu dałam 3 dni ssał i spał po 3 h ale znudziło mu się :baffled:

Ania próbowaliśmy (kurcze chyba wszystko przerobiliśmy :dry:)
jak widać było że senny ziewa siup do łóżeczka, ale zaczynał płakać to go braliśmy jednak jakby szybciej zasypiał niż jak był długo na rękach aż oczy leciały.
A ciekawe jakbyśmy nic nie robili czy by zasnął trzeba jutro spróbować.
D. nawet nie raz chciał go zostawić bo i w łóżeczku i na rękach drze się tak samo :baffled:
a i nam pediatra powiedziała że to normalne zachowanie niedojrzały układ nerwowy :dry:

Neska ja nie wierzę w takie rzeczy
 
naska ja podawałam chrzestnych w dzień chrztu tak że to może poczekać, a w zabobony nie wierz bo to zabobony :-), znam dużo kobiet które były chrzestnymi w ciąży i jakoś dzieci dobrze się chowały.
 
reklama
Dzen dobry :)
powiedzcie mi jak idziecie do ksedza o chrzest to od razu trzeba podac chrzestnych czy dopiero pozniej mozna tez podac? Bo m chrzestna w ciaze zaszla - niby mowi ze nie wierzy w ten zabobon ale ja nie wiem. Jak Wy macie zdanie na ten temat? Chrzestna w ciazy bo slyszalam ze to nie dobrze?

Ja w to nie wierzę. My idziemy dzisiaj załatwiać chrzest i z tego co czytałam na stronie naszej parafii, to muszą być też dane chrzestnych, ale o ich obecności nic napisane nie jest. :dry:
Zobaczymy dzisiaj.

A nauki robiłaś?
 
Do góry