reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2013:)

Witam!!

Dziś od rana zabiegana jestem, właśnie znalazłam chwilkę żeby odetchnąć i od razu na forum :-) poprasowałam już, posprzątałam mieszkanie, zrobiłam dwa biszkopty na jutrzejsze torty a teraz chwila relaksu i za godzinkę jadę po męża do innej miejscowości bo wraca nam do domu po 2 miesiącach. Wreszcie. A wieczorkiem wyjazd do rodziców na weekend, bo jutro 40-te urodziny mojego brat, będzie grill i imprezka, a dla mnie piwko bezalkoholowe :-) Pogodę mamy piękną a jutro ma być jeszcze lepiej wiec żyć nie umierać. Cały weekend na ogrodzie. Miłego wypoczynku życzę wszystkim!!!
 
reklama
U mnie dzis ladna pogoda, az zal w pracy siedziec:-(. Na weeken zapowiadaja ponoc upaly 25 st:szok: Szkoda tylko ze moj A caly weekend w pracy. Polenimy sie z T sami:tak: Dzis moze chociaz na lody po pracy i szkole. Tez macie parcie na lody? Bo ja ostatnio moglabym zyc na lodach, truskawkach i szparagach. Masakra jakas.

T juz dawno wie ze bedzie mial rodzenstwo. On go zreszta juz dawno wypatrywal. Tak sie zlozylo ze nie mialam go z kim zostawic jak mialam pierwsza wizyte u lekarza, a moj A sie uparl ze on tez tam musi byc. Wiec sila rzeczy bylismy w trojke, albo moze juz 4. Balam sie ze T bedzie marudzic ze nie moze ise doczekac, ale nawet ok. Przychodzi glaszcze mnie po brzuszku i daje caluski. No i musi byc brat:tak: Bo jak to powiedzial jak bedzie siostra to wyprowadza sie mieszkac do babci;-) Mam nadzieje ze we wtorek juz bedziemy wiedziec, co tam mi pomieszkuje.
 
Witajcie :)

Wpadłam się przywitać :) Pospałam, zjadłam porządną jajecznicę na śniadanie, zrobiłam pranie i chyba zaraz nastawię pomidorówkę...niech się pomału gotuje :)
I nic nowego...zapowiada się spokojny, leniwy dzień w domku :) Lubię to :)

Lussia, Basia, Wenus: Witajcie :)

Die Perle: Udanej wizytacji dziś :) Czekam na wieści :)
 
Landrynka widzę, że Ci idzie z tym prasowaniem zupełnie jak mi... Z tym, że ja jak wczoraj rozłożyłam (aż) deskę, to dziś nawet nie myślę, co by się za to brać :zawstydzona/y: A może mam cichą nadzieję, że się M kiedyś zlituje....

Zamulam przy gierce...
 
hej dziewczyny! ale zmokłam!
zachciało mi się spacerku bo miałam chwilowo ładną pogodę, poszłam z moim D. do pizzerii niedaleko, bo nie chciało nam się nic gotować i nie wiem czemu nas skarało, gdyż po godzinie zrobiło się tak czarno, zaczęło tak strasznie lać, potem doszedł do tego grad a my na zewnątrz na ogródkach kuliliśmy się pod dużym parasolem, nie szło się ruszyć w żadną stronę :>. W końcu obsługa pizzerii z 2 parasolami pod pachą przyszli po nas i zapytali czy nie chcemy wejść do środka od kuchni bo wejście dla klientów daleko i udało się przeżyć :) ale zmokłam okrutnie ! :eek:
 
Koreczek a nie lubisz łowić? Ja uwielbiam i fajnie by było jakby mój K. podzielał moje pasje, ale niestety. Nie mam z kim za bardzo wędkować.

Joanna ja codziennie mogłabym jeść pizzę albo pastę, uwielbiam :)

A jak ktoś się nudzi to może wspólna gra na kurniku? Ja grywam w tysiąca.
 
reklama
Witam :-)

Dzisiaj od rana troszeczkę dzień nam się pokrzyżował bo zapomnieliśmy że mają przyjść wpuszczać piankę w ściany, także zastali mnie w piżamie :-D W trakcie jak robili to ja się wyszykowałam i mieliśmy jechać z M na zakupy, ubrałam Maciusia tamci poszli a tu puk puk ... przyszli z tej samej firmy docieplać strych no normalnie byłam już zła bo Maciuś ubrany do wyjścia woła pod drzwiami no ale cóż musieli to zrobić więc M sam pojechał Maciuś miał wielki żal i się darł straszliwie że nie poszedł z tatusiem. Jak skończyli robotę to poszłam z Maciusiem pospacerować koło domu i wróciliśmy z M jak wracał z zakupów.
Później drzemka z Maciejkiem a teraz siedzę i oglądam tv a młody się bawi, mieliśmy iść na spacer bo piękna słoneczna pogoda ale coś mi nie tak i nie idę bo brzuch mnie pobolewa i w ogóle miałam stracha schodzę z góry i nagle czuję takie bardzo mokre pierwsza my sączą mi się wody więc lecę do łazienki a tam gigantyczny upław =/

Uciekam ugotować młodemu budyń i przy okazji sama zjem :-)
 
Do góry