aaaa, rozumiem, tak czy siak seksy były to i szansa jest

trzymam kciuki mocnoooo!
u mnie przewrotna historia

ze względu na pracę ten cykl miał być na ławeczce, ale musiałam z niej wpisać się na testowanie..
nie czułam owulacji, nie było śluzu więc zaszaleliśmy 12dc, a 13dc zrobiłam test tak po prostu jedyny, losowo w tym cyklu, żeby sprawdzić czy LH zaczyna rosnąć, a tam pik jak na załączonym obrazku
Na nic nie liczę, ale przy okazji badań TSH w poniedziałek zrobię progesteron, to będzie jakieś 8 dni od tego testu owulacyjnego.
Chce sprawdzić czy była owulacja bez żadnych objawów