Wyniki

I ja sie witam z wami jeszcze na śpiocha.Wstałam wcześnie bo młodemu śniadanko musiałam zrobić ale wróciłam do łóżka.... Niestety po nocy opuchlizna nie zeszła nogi i ręce jak banie, mam wrażenie, że twarz też mi spuchła... dzwonie dziś do gina.. Później się odezwę, czas wziąć się za jakąś...

Beza nie strasz mnie, kurczę... jeszcze nie wszystko naszykowane... he he

Kochane, żegnam się już z Wami, młody męczy,że chce w grę pograć. Ach te dzisiejsze dzieci, 3,5 latka ma a na komputerze jak stary śmiga he he.....pozdrowionka, do jutra..

Kaka 32tydz. a ponieważ to blixniaki to krzyczą na mnie żebym nie rwała się do tego typu prac... Więc nie wyglądam przez okna bo mnie drażnią. he he

Beza ja też mam lekarza z innego szpitala i położną z innego. Miałam dylemat, stwierdziłam jednak, że jeśli coś się zacznie dziać przedwcześnie pojadę do CZMP, natomiast jeśli w miare w terminie to jadę do RYDYGIERA. CZMP ma dobry sprzęt dla wcześniaczków...MIRABELKA jestem czujna, jak coś to...

Mnieteż powiedziała koleżanka, która jest pielęgniarką na noworodkach, że jak skończę 35 tydz. to mogę umyć sobie okna, które mnie bardzo męczą. W przeciwnym razie polecę na porodówkę. Okna są straaaaszne ale muszę wytrzymać

Hej. Ja dzisiaj na zakupach byłam, kurczę jak się zmęczyłam!!! Sapę jak słoń, chodzę jak pingwin, brzuch to prawie między nogami jest... Coś czuję, że to już niedługo, maluchy chyba się spieszą...Siusiam co 40 min, nie mogę spać, jakaś dziwna jestem. Już chciałabym urodzić, z drugiej strony wiem...

Cześć dziewczyny. Anulka, nie martw się, medycyna poszła do przodu, napewno wszystko będzie dobrze! Musi być! A mnie coś się brzuch opuścił bardzo... czy coś to oznacza??? Maluchy mniej się ruszają, w poniedziałek mam USG a wizytę we wtorek, ciekawe co lekarz powie, choć myślę, że nie wszystko...

Witaj gosiu, to mój nr. Tel. 509-546-963

Blond, pamiętaj, że po każdej burzy jest słońce. Będzie lepiej i nie waż się pomyśleć inaczej!! Jesteśmy z Tobą, dbaj o siebie, teraz Ty jesteś najważniejsza..

Witam Was wszystkie!!!! ja dziś wreszcie wyszorowałam łóżeczko po Michałku, uznałam, że narazie może być tylko jedno. Mówią, że bliźniaki mogą spać w jednym łóżku do 4,5m-ca życia.A Wy co o tym myslicie??? czy słusznie robię??

WitajWesolutka, czyżbyś też z bliźniętami chodziła???

Dobry pomysł z tym telefonem, która z Was najczęściej tutaj gości? Ile macie w pasie cm?? Ja nosiłam rozmiar 36,38 a w pasie mam 115 cm!!!

Witajcie mamuśki!! Ja chyba rozsypę się we wrześniu, mój brzuch ma ogromne rozmiary, właśnie z ciekawości się zmierzę.... Będę Was informować jak coś się zacznie dziać. Bardzo chciałabym urodzić naturalnie, ale może być problem mimo, że maluchy główkami do dołu się obróciły. Z moim Michałkiem...

Czarna idealnie to ujełaś....Moje maluchy dziś swawolą sobie tak, ze żebra bolą hi hi... Jutro idę na badania krwi, moczu i sprawdzą co z moja krwią ponieważ mam grupę 0 RH-, oby wszystko było dobrze.... Już skarpet nie mogę założyć, zrobiłam się taka nieporadna, a zgaga mnie zamęczy...Mimo...

Witam Was wszystkie!KAKA dzidziuś był planowany z jego strony, jedynie bliźniaki nie.... Ja natomiast nie mogę zabezpieczac się jakimikolwiek hormonami, ponieważ występuje u mnie wysokie ryzyko zachorowania na raka.. Ale Bogu dziękuję za te dzieci, rodzina w sumie mi powymierała, więc jak...

Ha, dobre sobie, ja właśnie odkryłam ta stronkę. Witajcie, jestem mamą 3,5-letniego Michałka. Obecnie związek partnerski jest w stanie rozkładu. Mam 28 lat, jestem wykwalifikowaną fryzjerką , w brzuszku rośnie dwoch chlopczyków, mimo przeciwnosci losu jestem szczęśliwa, i spełniam sie w byciu mamą

Właśnie, szkoda tylko kolejnych dziewczyn, które sie natkną na niego.Powiedzialam mu, żeby sobie podwiazał to i owo by nie ich nie skrzywdził. KAKA-sytuacja finansowa jest u niego lepsza niż była przy Młodym, wychodzi na to,że im więcej ma tym bardziej skapy. Wiesz on chce podróżować, bawić się...

Właśnie, co do bóli to mnie też krocze boli i promieniuje do kolan, niezbyt to przyjemne a czasami to aż stękam sobie. Mój synek wtedy pyta czy jego bracia już chcą wyjśc przez pitunię, i że będzie płakał jak pójdę do szpitala bo on chce być z mamą. Rozkoszniaczek jeden. Ale zamierzam powiedzieć...

Dziewczyny, kochane jesteście!!!! Właściwie nie mam z kim pogadać ale teraz mam Was. Wracajac do m to również uważam, że że karta się odwróci, to tylko kwestia czasu, całe szczęście że przynajmniej nie uchyla się od odpowiedzialności finansowej.. Dla mnie też był szok kiedy własciwie w czwartym...

Cześć wszystkim mamusiom!! O taakich pysznościach piszecie, że chyba sama sobie zrobie ten kotlecik z ananasem.... mniam... narazie nażarłam się śliwek i popiłam mlekiem, aż boję się pomyśleć co z tego bedzie... Moje maluchy też jakoś mało się ruszają, ten, który leży po mojej lewej stronie...

Witaj Mnisia. Otóż ten mój m im starszy jest tym bardziej pazerny na pieniądze, nagle poczuł, że mu życie ucieka a on chce sie bawić, pieprzony łysiejący debil, [przepraszam za ostre słowa]. Gdybym miała w brzuchu jedno dziecko byłoby ok, sam to powiedział ale troje dzieci w domu to już dla...

Witaj Czarna 79, widzę że jesteś w temacie dzięki Twojej siostrze, powiedz czy rzeczywiście tak jest, że bliźniaki płaczą jeden przez drugiego, że mama nie wie którym najpierw się zająć, nie ma właściwie w ogóle czasu na spanie itd.? jak to naprawde wygląda, powiem szczerze, że boję się coraz...

Witaj Kaka, ja też biorę izoptin, witaj w klubie, pomaga choć mnie nie zawsze. Najgorsza to dla mnie zgaga po tym leku. Fajniuśko, że wszystko z Tobą i Dzidzą dobrze, tak trzymaj

Oj bedzie wesoło, boję się tego wszystkiego ale z drugiej strony czuję się potrzebna, mam kogo kochać i cokolwiek się stanie nigdy nie bedę samotna.Dziewczynki po takiej traumie na co mam jeszcze narzekać? Cieszę się tym co mam, choć jak mówiłam pewnie zostane sama z dzieciaczkami, ale to tatuś...

Ja mam problem z wózkiem dla moich bliźniaków, trudno coś znaleźć, albo za duży i w drzwi się nie mieści, albo za ciężki a ceny z kosmosu, ponoć za granicą jest większy wybór. Jak zwykle nasz kraj zacofany, dziś właśnie brat przysłał mi paczkę z wyprawką dla maluchów i jeszcze nie widziałam...

Nie potrafiłabym zrezygnować z ciąży i np. usunąć, zresztą oboje z partnerem zdecydowaliśmy, że staramy się o dziewczynkę, he he.. dobre sobie, jeden strzał i to dwóch chłopaków, ojciec dzieci jak to facet trochę pietra dostał i jesteśmy na granicy rozstania, ale mam go gdzieś, już przestałam...

Na szczęście skończył się koszmar tych badań co do choroby jednego z maluchów, miałam wielokrotnie robione usg genetyczne i na 99% dziecko zdrowe jest!! nie ma się do czego przyczepić.. w sumie będę miała trzech synków..., boję się, jak sobie dam radę?! Nie ma mi kto pomóc, teściowie nie żyją...

Nie pytaj jak się śpi, hi hi, to prawie niemożliwe, czasem to aż boli, a szczególnie wtedy kiedy oboje odpychają się od siebie... mój brzuch przybiera takie kształty... no i mam okropny ucisk na jelita i pęcherz, co też nie raz boli

Termin mam na 27 październik ale raczej niemożliwe jest abym dotrwała do końca, ponoć macica jest w stanie udźwignąc do 6 kg a moje maluchy łacznie ważą ponad 3kg, plus dwa łożyska, dwa woreczki owodniowe, dwa razy więcej wód płodowych.....