Dorotka strasznei sie ciesze ze u Ciebie ok i ze wszystko sie układa
Wesolutka mi pokazuje na twoim suwaczku 31 tydz i 1 dzien
Ppatqa i jak tam po przegladzie ciuszków?? A z ta SR to sobie w kulki leca u Ciebie
Natusia ja tez jeszcze sama nie jechałam jak juz to M zawsze z boczku. Nigdy nic nie mówi i wtedy najlepiej mi sie jedzie. Ale ostatnio wlaczyl sobie ogrzewanie i w jednej chwili nic niewidzialam tak mi szyby zaparowaly. Troche mu sie oberwalo
))
Magdasf
Jestem tez z konca pazdziernika ale mam nadzieje ze ostatni beda pierwszymi
Mam nadzieje ze wrzesien zleci tak samo szybko jak sierpien, i w koncu bede mogla sie "silowac" zeby choc troszke przyspieszyc porod (choc za pierwszym razem nie dalo to zadnych rezultatow).
hehe ja tak moge w okolicach 10.10. Tak pierwsza to ja byc nie musze byle nieostatnia
)) bedziemy sie wpiep.... w kolejke
)))) Co do przyspieszaczy mi nic nie pomagało. Choc milo wspominam niektóre
) Mnie takie filmy nieruszaja I mojego chyba tez nie bo kiedys ogladalismy i nic nie mowił
Blondi Popieram twoja decyzje o dziekance i chwilowej przeprowadzce do mamy. Wszystko sie poukłada a Ty wypoczeta bedziesz mogła wrocic i zaczac wsio od nowa juz Rafaelo
)
Wanilia i połączyłas te 3 poczty w jedna???? Ja jak tak robilam musialam w Outloku poustawiac adresy serwerów. Moze musisz na nowo wklepac te adresy???? hmmm ale widze ze sobie poradzilas
)co byla za przyczyna????
Mirabelka moja wrecz sie domaga abym z nia poszla na rozpoczecie
)) chyba bede musiala bo w zeszłym roku nie poszlam i miala straszny zal bo kazdy byl z rodzicem a ona sama. A ja chcialam dobrze aby nie wyszlo ze jest mami corcia
))
A ja dzis troche robie troche leze. Bylam z malutka w sklepie i czarownica mi usnela wiec musialam
na raczakch ja przytachac do domku!!!!! i tak mnie b zaczal napier.... ze az sie popłakałam.
Teraz grzecznie odpoczywam i tak zamierzam przez reszte popołudnia i wieczoru!!!!!!
MILEGO WIECZORU DZIEWCZYNY!!!
kurde musze sie powstrzymac do jutra chyba że M mi dzis pomoze to raz dwa pojdzie
Powiedziałam mu, że moze jechac jak swoją mamuśkę załatwi do pomocy. Nie dam rady z małym dzieckiem i psem.