Wyniki

Będzie wszystko dobrze i wszystkie urodzimy zdrowe styczniowe słoneczka. I zimą zaświeci słońce :tak::-):-):-)

Mnie boli "cały dół" :-( mówiłam ginowi a on ze to sie moze zdarzac, bo się wszystko rozszerza. Ale obawiam się że to niei jest zbyt normalne. Normalnie czuję jak mnie kości bolą......... Czy Wy też macie coś takiego? W nocy to się na tyle nasila że się budzę :zawstydzona/y: Idę za tydzień na...

Mi wydaje się że nie ma czegoś takiego jak to że kobiecie karmiącej nei starcza pokarmu. Przecież to jest naturalny proces, że im więcej dzidziuś je, tym więcej pokarmu do piersi napływa i "produkcja"jest na bieżąco. Inna kwestia jeśli dziecko jest nieprawidłowo przystawiane do piersi. Wtedy...

uuuuuuuuuuuuuuu :-(

Esti skąd te przypuszczenia :-( Czy coś jest nie tak :confused:

i tak trzymaj Esti... a jak się tak przyssa i przytuli do cycusia...mmhhmmm...miodzio uczucie...

A ja chcę już mieć to za sobą i przytulić małego szkraba. Dziewczyny myślicie o karmieniu piersią? Bo ja innej opcji sobie nie wyobrażam. To jest cudowne uczucie. Julcię niestety karmiłam tylko 2 miesiące. POtem musiałam wyjechać na 2 dni i ona została u mojej siostry. Dostała butlę i za nic...

Mój brat miał na imię Marian ........... Niestety .... JUż nie ma go z nami :(

Mój dzidziuś też ostatnio się baaardzo ruchliwy zrobił. MOje żebra już nie wyrabiają, całe obolałe są tak mnie kopie. Z Julcią to samo było. Dolna część żeber - szok:-D:szok::-D:szok: Ale fajne uczucie :laugh2: MOże kopać do woli. :laugh2::laugh2::laugh2:

Hehe :-) Jak się ma w domu trzylatka to się nie ma czasu na leżenie. Ale pomarzyć dobra rzecz. Mój mąż całymi dniami w pracy, bo zwolnił nam się pracownik i póki się nie znajdzie to trzeba samemu interesu pilnować. Więc mi pozostaje sprzątanie, gotowanie, prasowanie i codzienna rehabilitacja...

Mi niestety listopad odpada bo jadę z Julią na jakieś dwa - trzy tygodnie do szpitala na rehabilitację. Więc pakowanie, potem tam będę, a potem rozpakowywanie, prasowanie itp... A w grudniu święta. :-D:-D

Patrzę na nasze suwaczki.... ale już mamy blisko. 7 miesiąc się zaczął... już się doczekać nie mogę. NIe wiem jak Wy ale ja ciągle mam ochotę na sprzątanie, chodzę i to piorę koce, to firanki, to w szufladach układam. To do południa jak Julcia w przedszkolu. POtem mam już mniej czasu. Julka chce...

hehe :-D:-D dobre :tak::-D

Hehe :-D Pewnie że się nie obraziła :-p Zaglądaj do nas często !! Jesteś z Legnicy, to mamy do siebie niedaleko. Mam rodzinę w Legnicy, mąż jest ze Złotoryi. MIeszkamy w BOlesławcu :) :happy:

Ale Julcie tez mam sliczna :-)

A mój mąż wcale nie jest taki zapominalski i jednak nie jest to reguła :) Przedwczoraj mieliśmy kolejną rocznicę ślubu i przyjechał z pracy z pięknym bukietem czerwonych róż i dwoma pizzami i colą :)

Pumi nie czekaj do poniedziałku. Zadzwoń najwyżej do gina i sie zapytaj. W aptece można (nie wiem jak u Ciebie) kupić takie specjalne paski i sprawdzić czy ów płyn to na bank wody płodowe. U nas 3 paski tpo cena ok 60 zł chyba .

Wyczuwam nutę uszczypliwości, toteż polemizować z Tobą nie będę, bo to nie ma sensu. Jak każda z nas napisałam co myślę, a decyzja należy do Ciebie. Zresztą chyba większość z nas pisze rowerowi - nie. Ale.. w gruncie rzeczy to nie moja sprawa. Wiem że w pierwszej ciąży jeździłam, bo też nie...

heh :( więc życzę powodzenia :no: a o skutki jeżdżenia rowerem zapytaj gina (dobrego gina). Jak chcesz aby odklejało Ci się łożysko lub narobiło coś gorszego to powodzenia. Brr....szok...... Bzdura....:szok:

A no pamiątka, pamiątka... Ale przez nią mam kompleksy... Mili Twój brzusio też super :) Dzidziuś dwa tygodnie starszy od mojego, więc większy domek mu się należy. A już niedługo nasze słoneczka będziemy tulić na rączkach a na forum i "ścigać się" która ma brzuszek...co raz mniejszy...i która...

xmamuska a córeczki rzeczywiście - prześliczne !!

co do pępka to fakt.... ja z Julią też miałam taki a urodziłam śliczną córeczkę :P

No dobra, pozbywam się kompleksiorów z pierwszej ciąży (czytaj:ogromne rozstępy ! ) i pokazuję Wam mój brzuchol w całej okazałości.

A to ja z Igorkiem (moje 3 kg na plusie :-))

U mnie identyko !!

:szok::szok::szok::szok::szok::szok:

Smutna historia dziewczynki urodzonej w Świętochłowicach. Porazenie Splotu Barkowego :: Zobacz temat - SONIA

W necie na różnych stronach różnie piszą :baffled:

Noo, to rzeczywiście...całkiem sporo... :szok: