Wyniki

Doniu ja nie miałam cukrzycy w ciąży z Julią, więc nie mam pojęcia skąd tak duża waga urodzeniowa. Dobrze czytałaś - jest wskazane cięcie cesarskie w tym wypadku. I uważam że jeśli się potwierdzi, że dzidzi jest duże to trzeba. Tylko wiesz, musisz mieć dobrego gina, który naprawdę się zna i...

A no właśnie ??

NIe wiem co jest z tym linkiem, nie mogę go inaczej wstawić :(

A nasz synuś (Kubuś?? :) ) będzie na razie w pokoiku z nami, a jak troszkę podrośnie, to przeniesie się do pokoiku swojej starszej siostrzyczki :) Nie duży ale jakoś poradzimy sobie :)

Donia to musisz uważać. MOja Julia też urodziła się z makrosomią. NIe jest to zupełnie nic strasznego jak po prostu duża waga urodzeniowa dzidziusia. Jeśli to się potwierdzi na kolejnych wizytach to musisz ze swoim ginem rozważyć decyzję co do rodzaju porodu. Jeśli okaże się że masz cukrzycę a...

MASIEK strasznie się cieszę że CI się udało i będziesz mieć upragnionego dzidziusia ! MOje gratulacje !! sssuper !!

Ja mam zmienne. Oj mam !! Czasem jestem przez kilka dni happy, a potem przez kolejne bym kogoś zamordowała (żartuję). No i za dużo dumam....niepotrzebnie może i się stresuję :dull:

Ja jestem :-D

Ile ważą Wasze maluchy w kolejnych tygodniach ciąży? Mój synuś wczoraj, tj. 24 tydzień ważył 650 g.

oooo - tak mu powiem własnie !! A w ogóle to mój M chce iść ze mną na kolejną wizytę...się będzie działo...powiedział, że on z nim osobiście porozmawia.....bbrbrrrrrr.... się będzie działo....

A ja na plusie mam baardzo mało. 7 tydz 66.5 11tydz 64.3 14tydz 65 19 tydz 64 24tydz 67 To ja w sumie nie wiem jak to liczyc, bo na poczatku schudlam (wymioty :szok:)

Chodzę prywatnie. Mówiłam mu o moich obawach ,ale on gada że jeszcze jest czas na to, że się okaże pod koniec. A mnie takie życie w niepewności wkurza, bo nie wiem na czym stoję. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

A ja bym chciała i to bardzo. Bo przez debili moja Julka nie może mieć normalnego dzieciństwa tylko wciąż musi jeździć po różnych lekarzach, ośrodkach reh. i szpitalach. Ona już połowę swojego życia chyba spędziła na oddziale (a ja razem z nią). Powiem , że się nie zgadzam, tylko wiesz sylka_k...

A i coś jeszcze. Znów potwierdził że będzie SYNUŚ !! :-):-):-) A w ogóle to chciał mi dać wczoraj skierowanie do szpitala, bo mnei za często brzuch boli i macica mi się stawia. Ale mam najpierw wybrać leki i jak nie przejdzie to na oddział :-( A i wczoraj czyli w 24 tyg mój synuś ważył 650 g...

aOLA a masz to już wpisane w karcie ciąży, że cc? BO mnie wczoraj gin wkurzył. Wcześniej mówił że po komplikacjach z Julką na pewno cc. A teraz się wymiguje coś czuję. Mówił że jak małe dziecko będzie do 3800 wg USg to spróbujemy normalnie rodzić..... :wściekła/y:A jak ok 4kg to cesarka. Ale ja...

Widzę że chwilę mnie nie ma, a tu takie nowości i już ciuszki kupujecie. Ja idę do gina w pn. Jak mi kolejny raz powie że synuś, to też zaczynam kupować, ale do pn się powstrzymam. Właściwie już kilka kupiłam, ale to zaledwie kilka. I skoro ma być synuś, to muszę powystawiać ciuszki po Julci...

Dziś robiłam badania ogólne, na toxo i obrzydliwą glukozę. Jutro odbiór wyników i jutro do gina :-):-):-)

mniam...marzenie...daj trochę :) u nas dziś tylko pomidorówka :)

Nom, ja się martwię bo z Julką też miałam podobnie i w 21 tyg mi zaczęły odchodzić wody płodowe i leżałam pod kroplówkami na podtrzymaniu :(

Hmm.. ja też coś dziwnego czuję i mnie to bardzo niepokoi ale w pn idę do gina, a może juz w pt o ile uda mi się wyniki odebrac do pt. Czuję właśnie takie jakby parcie jakby dzidziuś już się "pchał" i często bardzo mi się macica stawia, dlatego boję się że coś może być nie tak, gdyż na skurcze...

Mnie przydał się odciągacz pokarmu, bo miałam go w nadmiazre taki nawał, że JUlka nie nadążała, a cycki pękały !! :tak::tak:

Agnie wszystkiego naj naj naj !!! Samych cudownych chwil w życiu i oby się spełniły wszystkie Wasze marzenia !! Wracam po dłuższej przerwie. Dziewczyny dzięki za pamięc i pytania o JUlkę. Julcia w porządku, pocwiczyła na turnusie (fotki ze szpitala...

Nooo, u mnie też dziwnie moja waga wg karty ciąży 7tydz 66,5 (tu byłam pierwszy raz na Kaase Chorych - inna waga, wiec moze stad tyle wa że.nigdy tyle nie wazylam) 11tyd 64,3 14 tyd 65 19 tyd 64 Brzuszek rośnie, oj rośnie, a ja nie przybieram na wadze :) Teraz idę ok 15...

Witam po przerwie.Muszę nadrobić zalgłości w czytaniu. Jak znajdę chwilę kliknę co nie co :-):-):-)

Żegnam się z Wami i zmykam do wyrka :) JUtro jadę z Julią na rehabilitację do szpitala pod Warszawę. NIe będzie mnie 2 tygodnie :( Pa :) Trzymajcie się :)

Miś mi przed chwilunią zrobił fotoski :-):-)

Wiesz gdybym nie miała toxo to by mi nie było w głowie nakręcanie. Ale niestety ją mam i muszę wiedzieć co i jak. Ale masz rację, może ja też za dużo czytam o tym i się negatywnie nastawiam. Muszę to zmienić....

idę chyba śpiulkać

A czy gdyby to tyczyło Ciebie nie chciałabyś wiedzieć co nie co na ten temat ? Wolę wiedzieć na czym stoję. Chyba po to mamy forum, aby móc zapytać, może ktoś wie, może ktoś przechodził...itp. Czy się mylę ?? :baffled::baffled::baffled:

To pięknie :) Ale się cieszę, że Was mam . Dzięki Dziewczyny :)