Wyniki

Dziękuję za miłe słowa mam nadzieję że się spełnią. Lekarz ostatni z 3 najlepszych u nas w mieście, u wszystkich innych już bylam i nie widzieli problemow... Tobie również życzę dużo zdrówka i siły. Tak Ci współczuję i mocno przytulam...

Mam już 3 letnią córeczkę po cc przez ogromna wage bo 5.170 ale tak prosi o rodzeństwo a ja zawsze marzyłam o gromadce, ze zapragnęłam i ja... za pierwszym razem w 9 tc najpierw wywolywanie, gdzie moje maleństwo trzymalam w ręku... a później i tak lyzeczkowanie, a za drugim poszlam na wizytę do...

Bardzo Ci współczuję. Mialam dwa poronienia 1 w 9-10tc, a drugie w 5tc. Jesteś silną kobietą i myślę, że jeszcze wszystko będzie dobrze... Przykro mi, że tak Cię potraktowano... Ściskam Cię mocno.

Hej dziewczynki. Czy, któraś z Was stosowała kwas borowy w pierwszym trymestrze? Czy miał wpływ na maleństwo? W przyszłym tygodniu mam zacząć po skończeniu gynalginu, ktorego też się boję, a do tego jeszcze kwas borowy... przeczytałam, że kwasu borowego nie powinno się stosować w ciąży. I co ja...

Mozliwe ze jesli donosisz do wizyty to jeszcze Ci zrobi. Tak bylo w przypadku mojej macochy;-) Jeśli zaczniesz rodzić podadzą Ci dozylnie antybiotyk, więc nie martw się na zapas. Bądź spokojna, masz w sobie już spore malenstwo, ktore czuje Twoj nie pokój... Bądź dobrej myśli;-*

Też to słyszałam. Nie denerwuj się na zapas wszystko będzie dobrze. Jeśli Ci to doda otuchy to dwa tygodnie temu moja macocha;-) urodziła zdrową córeczkę, a też brała trzy tygodnie przed porodem antybiotyk bo miala paciorkowca, urodzila naturalnie i obie czują się świetnie tylko nie pamiętam czy...

A ja niestety Ci nie powiem bo jestem dopiero w 8tc, ale gdzieś czytałam, że przy porodzie też dostaje się antybiotyk

Mam nadzieję, że jest tak jak piszesz i lekarz wie co robi inaczej mu wszystkie włoski z głowy powyrywam;-) Dziękuję :-*

Dziękuję

no i ponoć mam przerost i za malo kwasu mlekowego więc po gynalginie mam brac lactowaginal i kwas borowy (również nie zalecany w ciąży)... już sama niewiem co mam robić bylam u innych lekarzy wcześniej i sie zawiodlam jestem po 2 stratach... ten to juz chyba ostatnia deska ratunku

Hej dziewczynki. Właśnie wróciłam od lekarza, który przepisał mi na paciorkowca duomox 1× co 12h, dopochwowo gynalgin i po gynalginie na zmiane z lactowaginalem kwas borowy i się nie pokoję bo przeczytałam, że gynalginu i kwasu borowego nie powinno się stosować w ciąży..... Czy któraś z Was...

poszlam z uplawami w 7tc i cos mnie jakby kulo w pochwie i przez to zrobil mi wymaz z pochwy no i wyszedł paciorkowiec... juz bylam właśnie u lekarza dostalam duomox co 12h i gynalgin i znowu stres czy to brac...

Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

Też tak słyszałam... i nie leczylam w 5tc ale jak poronilam to bylam wściekła że lekarz nic z tym nie zrobił... obecnie jestem u innego lekarza i jutro idę do niego z wynikami mam nadzieję że mnie uspokoi chociaż on jest za podawaniem leków i tego tez się bardzo boję...

Mam nadzieję że tak jest...

A mogę wiedzieć jaki to był antybiotyk?

Dziękuję troszkę mnie uspokoilyscie...

Gratuluję obecnie jestem w 8 tc więc z kłuciem nie ma jeszcze problemu, chociaż czasami zaboli ale wszystko dla dzieciatka. Też już troszkę przeszłam bo i obumarcie w 9tc i później poronienie w 5tc, teraz znowu jakies paskudy mi się przyczepily (paciorkowce) no ale mam nadzieję że wszystko...

Dziękuję, wiem że później już nie jest tak źle. Ale czy na początku moze coś się stać? Przy drugiejstracie w 5 tc miałam paciorkowca i niewiem czy poronilam przez niego czy przez to że teraz wykryto u mnie zespol antyfosfolipidowy... Boję się że znowu przez jakieś dziadostwo stracę dzieciątko

właśnie musimy się tym cieszyć co mamy... nie które z nas niestety nie mogą mieć wcale dzieci... Wiem, że strata jest straszna okropna i nie da sie jej opisać, ale wszystko będzie dobrze... jeszcze dasz rodzeństwo swojemu synkowi... ściskam Cię mocno

Bardzo Ci współczuję... ja miałam nadzieję, że będzie wszystko dobrze do pójścia do szpitala... tam nadzieja mi zniknęła... moje male serduszko zatrzymalo sie w 9tc... potem drugie 5tc i obecnie noszę trzecie ktore ma 8tc , lecz niewiem co będzie dalej.... Zaczynam bardzo doceniać to, ze mam...

Hej dziewczynki. I znowu kolejny problem... Czasami zastanawiam się czy urodzę szczęśliwie dzieciątko... Moje pytanie to Czy któraś z Was miała paciorkowca typu b we wczesnej ciąży? Czy miałyście jakieś powikłania, czy z dzieciątkiem wszystko było dobrze? Obecnie jestem w 8 tc i znowu się...

Mnie na poczatku tez przerazily te lekarstwa szczególnie Acard i jeszcze gdzieś o nich myślę... ale troszkę dziewczyny mnie tutaj uspokoily one też braly i biorą te wszystkie specyfiki więc i ja biorę i staram się być pozytywnej myśli choć niewiem jak długo będę

To prawda ja w pierwszej zdrowej ciąży gdzie urodzilam córeczkę 5.170 i siedzi kolo mnie juz 3 lata nie mialam objawów nic mi nie dokuczalo. A przy dwóch ostatnich poronieniach właśnie miałam objawy ciąży, chociaż teraz jestem w 3 ciąży w 6tgc i właśnie objawy daly mi do myślenia że to ciąża...

Ja mam plamienie prawie tydzień i myślę że to po luteinie którą juz lekarz zamienil na duphaston. Moje plamienie jest brunatne, coś koloru kawa z mlekiem w różnych odcieniach niewiem Czy ktoś mial podobnie?

u trzech juz bylam. Do tego poszlam pierwszy raz i na nim koniec bo u nas już nie ma dobrych. Natomiast moj internista jest też zaangażowany ponieważ interesuje się naprotechnologia czyli naturalnym zajściem w ciążę wiec wie co nie co. Ja duphaston biorę 2× rano i wieczorem.

Ja mam dawkę 0.6 heparyny pierwsza ciaza szczęśliwa Olcia już ma 3 lata urodziła się ogromna 5.170 oczywiście cc. Potem druga ciąża 21.12.2018 serduszko przestalo bic. I w lipcu poronilam w 4tc. Nic nie brałam zadnych lekarstw. Natomiast teraz jestem w 5tc Na początku bralam acard i luteine...

o to chyba mamy sposób

Tez robię zastrzyki już prawie tydzień. Czasami mam siniaki czasami nie. Jeszcze metody nie znalazłam, ale caly czas się przygladam kiedy siniak się robi kiedy nie. Myślę, ze gdy wciskamy heparyne pomału to wtedy go nie ma... ale zobaczę co dalej będzie. Oprócz tego mam jeszcze duphaston...

Heparyny się nie boję bo wcześniej ktoś pisał, że ona nie przechodzi przez łożysko. Nawet duphaston-u się tak nie boję. Ale ten antybiotyk mnie zezloscil, i plamienia brudne geste takie trochę suche nie pokoją. Choć już biorę lactowaginal to zastanawia mnie co to jest?