Wyniki

Miałam to samo w sobotę, wymioty spowodowały skurcze, już prawie podjęłam decyzje o wyjeździe do szpitala w nocy ale usnęłam i się uspokoiło. U mnie wirus trwał dobę, teraz tylko lekkie osłabienie.

Dwóch chłopców 🙂 wszyscy czujemy się dobrze choć było trochę stresu, jednak ciaza bliźniacza niesie za sobą ryzyko. Ale jest cudnie 🙂

Cześć dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam bo w życiu wiele się działo, moje bliźniaki już miesiąc na świecie 🥰 widzę ze jest wiele nowych osób, chce Wam powiedzieć ze za Was wszystkie trzymam kciuki i wierze ze każdej z Was się W końcu uda i będziecie szczęśliwe tak jak ja 😘 dla mnie ta...

Ja co prawda nie rodziłam jeszcze nigdy, ale boje się z kolei cc, a najbardziej tego ze po muszę leżeć plackiem przez pare godzin, a chciałabym bym wtedy z dziećmi.

Z imionami jest problem, mam za to z 5 wybranych imion dla dziewczynek 😃

No ja dopiero zaczęłam 30 tydzień i każdy dzień jest na wagę złota, maluszki tydzień temu ważyły 1080g i 1230g wiec gigantami się są i psuje żeby jeszcze trochę posiedziały 😄

Moja szyjka tez zaczęła się skracać, w 27 tc miała 3 cm, dostałam luteinę, nospe i magnez i po dwóch tygodniach okazało się ze nie skróciła się na razie więcej. U mnie z bliźniakami poród i tak będzie pewnie w okolicach 36 tygodnia ale obym do tego czasu wytrzymała.

U mnie z jednej piersi głównie w nocy, nie jakieś duże ilości ale jest ślad.

Dwuowodniowa dwukosmowkowa 🙂

No właśnie z imionami jest największy problem 😀 dla dziewczynek miałam dużo imion a dla chłopców już gorzej 😅

Dwóch chłopców 🙂 wizyta w piątek, dotychczas rozmiarowo byli w normie, zobaczymy co teraz, 3 tygodnie między wizytami to dla mnie wieczność choć wiem ze to i tak częściej niż przy pojedynczej ciąży 🙂

Hej, podpytam Was bo już pewnie każda ma juz za sobą krzywa cukrowa. Ja oficjalnie termin mam na 2 września ale ze będą bliźniaki to sierpień jest prawdopodobniejszy (oby nie lipiec). Jestem po teście i wynik po 2 godzinach mam 147 (reszta w normie) i zastanawiam się czy to już cukrzyca? Jedne...

Ja przy ostatniej inseminacji tez miałam 4 pecherzyki, ale lekarz mimo to podjął decyzje o IUI (wcześniej mówił ze jeżeli będzie więcej niż 3 pecherzyki to odpuszczamy). I jestem w ciąży bliźniaczej i jestem przeszczęśliwa. Zdaje sobie sprawę z ryzyka ale nie zmieniłabym nic 🙂

U Ciebie tez 3 IUI udana, bo już nie pamietam?

Ja tez odwiedzam forum codziennie, dużo mi dała obecność tutaj i Wasze wsparcie, trzymam kciuki za Was wszystkie i śledzę wpisy 😘

Czekałam na wieści od Ciebie 🥰 Bardzo się cieszę i gratuluje!! 3 IUI tez była moja szczęśliwa 😍

Za pierwszym razem nie, ale za 3 się udało, warto walczyć 🙂 trzymam kciuki za wszystkie 😘

Wstępnie ustalony na 8 września ale to jeszcze nie z usg tylko z miesiączki, choć czytałam ze w przypadku bliźniaków poród w terminie nie jest raczej możliwy, może sierpień? 🙂

A dziękuje bardzo, bywa różnie, jednego dnia jestem strasznie zmęczona, leze cały dzień, nie mam na nic siły, a drugiego dnia czuje się zupełnie normalnie 🙂 podobnie z nudnościami, jednego dnia bardzo mnie muli a innego wszystko jest ok 🙂 Zaczęliśmy 9 tydzień 😘

Ja tez kiepsko się czułam, byłam po prostu wściekła (nawet nie zła), straszne wahania nastroju.

Mi po clostilbegyt rosły przeważnie 3 pecherzyki na owulacje, a po owu dojerzewaly w drugiej fazie cyklu jakieś nadprogramowe, chociaż akurat wtedy nie czułam boli, ale może sprawdź.

Ja miałam przy ostatniej stymulacji Aromkiem 4 pecherzyki 🙂

Coś zle mi się kliknęło wcześniej 🙂 po 3 IUI miałam taki sam ból, praktycznie do wieczora

Miałam tak samo przy 3 inseminacji, ból taki jak opisujesz, praktycznie do wieczora.

Dziewczyny czytam jak piszecie ze nie macie już sił, ze nie wiecie czy to ma sens itd Sama 3 miesiące temu tez tak pisałam, podawałam się, nie miałam już chęci bo nie widziałam szans, owulacja niby była, mąż na początku słabe nasienie ale po zmianie trybu życia i suplementacji duża poprawa, a...

Dokładnie 😍😍

To była 3 inseminacja, staraliśmy się 3 lata ale równo rok jeździliśmy do Kliniki leczenia niepłodności. To miała być ostatnia inseminacja ponieważ straciliśmy nadzieje, od stycznia mieliśmy ruszać z in vitro, nawet już badania zaczęliśmy...

Dziewczyny byłam na USG fasolki i okazało się... ze są dwie fasolki😍😍😍😍

Ja przy clo miałam za każdym razem po 3 pecherzyki i rosly jeszcze koleje w drugie fazie cyklu. Zmienił mi na Aromek, byłam po nim strasznie nerwowa, miałam po 1 pęcherzyku, a przy ostatniej IUI wyskoczyły aż 4. Wiec nie ma reguły 🙂

Tak, powtarzałam, wynik z dziś to 876 🙂 przyrost jest wiec wiele wskazuje na to ze się udało ale czekam z euforia na usg. Byłam dzisiaj u lekarza (ponieważ skończyła mi się luteina, której nie chciałam bez konsultacji odstawiać) i jeszcze nic nie widać ale jest bardzo wcześnie, to dopiero 29...