Wyniki

Witam wszystkie Styczniówki. Mam nadzieję, ze zatrzymam się tu na dłużej. Na razie pewnie niewiele, nie chcę się nastawiać, bo to dopiero początek, a poprzednie dzieciątko straciłam (na dzisiaj miałam termin porodu).

Mamy z UK, witajcie. :) Mam do Was pytanie. Orientujecie się może jak wygląda sytuacja w przypadku poronienia w domu, gdy kobieta chciałaby pochować dzieciątko w Polsce. Czy jest w ogóle taka możliwość? Co jest potrzebne? Chodzi o znajomą znajomej, więc w razie Waszych doatkowych pytań nie wiem...

aesthete, ewwe, wiadomo, mam lepsze i gorsze dni i pewnie na razie tak będzie. Ale jestem osobą wierzącą i wierzę, że Bóg nade mną czuwa. Wielu moich znajomych modliło się za mnie, szczególnie wtedy jak byłam w szpitalu i pomimo tego całego nieszczęścia kilka rzeczy, których najbardziej się...

Witajcie drogie Majoweczki. Ja juz jestem po zabiegu. Poniewaz poronienie nie następowało samo, więc w ostatnią sobotę zgłosiłam się do szpitala. Nie chciałam juz dłużej czekac na to, co i tak było nieuniknione. Po badaniu dostałam tabletki na wywołanie poronienia i po 4 godzinach się zaczęło...

tekla23, gratulacje :) życzę pięknego przyrostu betki

mamusia synka, to może właśnie dlatego nie powinno się ruszać z laboratorium. W razie, gdyby organizm reagował nieodpowiednio jest na miejscu możliwość reagowania. Ale spokojnie, test obciążenia glukozą nie jest taki straszny, jak często bywa opisywany. monika_88, no własnie z tego, co już mi...

Magda_88, własnie dlatego zastanawiam się czy nie zgłosić się wcześniej do szpitala, nawet jeśli samo się nie zacznie. Z drugiej strony trochę też się boję. Jak sobie pomyślę o wywoływanym porodzie (mam już jednego synka - 2,5 roczku), to obawiam sie teraz wywoływania poronienia.

Z tego, co mówił mój lekarz prowadzący, to nie robią od razu zabiegu, ale jeśli nie zacznie się samo, to najpierw podają leki (mówił coś o jakimś żelu) i dopiero później zabieg. Na czyszczenie można sie nie zgodzić, ale że jednak z reguły je robią i wolą zrobić. nisiao, u mnie wygląda na to...

Pisałam ostatnio na Majówkach 2014, ale na ostatniej wizycie we wtorek okazało się, że dzieciątko przestało się rozwijać i przestało bić serduszko (4 tygodnie wcześniej ładnie biło). Jeśli można, to dołączyłabym do Was. Dostałam skierowanie do szpitala. Mam zgłosić się jak zacznie się plamienie...

Odświeżę stary temat, może ktoś sie odezwie. Dwa dni temu byłam na kontrolnym usg i lekarz stwierdził obumarcie płodu. Na pierwszej wizycie 4 tyg temu ładnie biło serduszko, a teraz niestety nie. Do tego dzieciątko za mało urosło przez ten czas. Dostałam skierowanie do szpitala. Na razie nie...

anabuska, z tego, co słyszalam to mogą, jak nie będą mieć miejsc, a część trzymają dla swoich pacjentek. Ja pierwsze dziecko rodziłam własnie w pro-familii. Miałam na skierowaniu od dra Chruściela napisane Szpital na Szopena lub Pro-familia.

pysia_, poprzednie usg miałam 4 tygodnie temu. Jak nic sie nie dzieje, to lekarz wyznacza wizyty co 4 tygodnie, a u mnie jakoś szczególnych zmian nie było w międzyczasie niepokojących. Właściwie to nadal nie ma, ale było dośc wyraźnie widać, że maleństwo nie rozwinęło sie jak powinno i że...

Ponieważ tez wczoraj miałam wizytę, więc cokolwiek moge napisać. Niestety nic optymistycznego. Dojdzie kolejny Aniołek na Majówkach. Moje Maleństwo przestało sie rozwijać i przestało mu bić serduszko. Dostałam skierowanie do szpitala i jeśli samo się nie zacznie poronienie to najpóźniej za 2...

lawendowy_sen, ja się po prostu zastanawiam jak to w praktyce wygląda. Sama na zwolnieniu nie jestem, więc nie mam problemu. Ale wydaje mi się, że gdyby to było tak prosto powiedzieć, ze się wyszło na chwilkę do apteki, czy sklepu, to w ogóle bez sensu takie kontrole, a wiem, że u mojej...

Kasiek1983, ale ZUS przeciez może skontrolowac ciężarną. Wydaje mi się, ze w początkowym okresie ciąży większość lekarzy wpisuje na L4 - chory musi leżeć. Ciężarna może mieć kontrolę czy siedzi w domu, a nie np. gdzieś sobie wyjechała. Tylko nie wiem, co w sytuacji, gdy rzeczywiście nie zastana...

pysia, nie sądzę, zeby ktoś zamierzał na wylewać na Ciebie wiadro pomyj ;) Masz sporo racji, jest wiele kobiet, które idą na L4 bo tak, bo sa w ciąży i takie ich prawo. I tak nie powinno być. Dlatego, może lepiej by było, żeby lekarze też tak od razu nie pytali na każdej wizycie o zwolnienie...

CO do pieluch wielorazowych, to planowałam takich używac przy pierwszym dziecku. Mam kilka koleżanek, które takich pieluch używały i dąły radę. :) Ale jak juz sie dziecko urodziło i zobaczyłam ile razy dziennie takiego maluszka trzeba przewijać, to zostało przy pampersach. Ja i tak nie miałam na...

Sympatyczna, bardzo mi przykro, że tak się skończyło

Nie było mnie kilka dni na forum i nie wiem czy będę w stanie wszystko nadrobić (ok. 50 stron). U mnie wszystko jak na razie dobrze. Dzisiaj po południu wizyta i mam nadzieję, ze u maleństwa też wszystko w porządku. Nadal mogłabym chodzić spać razem z dzieckiem o 20. Mam nadzieję, że w drugim...

Jestem spokojna jestem :) Nie dał L4, bo Stazi i tak na razie nie chciała, ale mówienie, że l4 tylko jak się krwawi , bo ciąża to nie choroba jest moim zdaniem sporą przesadą.

Owszem, ciąża to nie choroba, ale jednak nie jest to stan taki jak zwykle i jest związany czasem z wieloma dolegliwościami. A zwłaszcza jak coś się dzieje niedobrego, to lekarz nie powinien takich głupot gadać. Karmelowa, ja poprzednio zaświadczenie do becikowego dostałam na ostatniej wizycie...

W poniedziałek robiłam tsh, ale wyniki będą dopiero na wizycie u endo (dzisiaj), a wczoraj byłam jeszcze na usg tarczycy i wyglada, ze wszystko z nią w porządku :) Wychodzi na to, że niedoczynność u mnie jest zwiazana z ciążą. Ale zobaczymy co jeszcze mi dzisiaj powie lekarka.

strasznie zroznicowane te kwoty za wizyty :/ ja płacę 100zł za kazda wizytę i w tym juz mam usg (zwykłe, prenatalne, połowkowe). Dodatkowo płaci się tylko za cytologię - 20zł. A za podstawowe badania krew i mocz zapłaciłam ostatnio 22zl wiec nie jest zle

Mój Wojtek ma dwa i pół tygodnia starszego kuzyna (czyli mają po ok. 2,5 roku). Ostatnio jak byliśy u nich, to jeden karmił drugiego łyżeczką. :) Wyglądało to prześwietnie, jak sobie zajadali sernika. :)

Mam podobne zdanie do aesthete. Bałabym się rodzić w domu.

Paula87, to zanim dołączysz, to mieszkamy nie tak daleko od siebie. :)

skorupka, ja mam wizyty co 4 tygodnie, wydaje mi się że to tak ok, ani za często ani za rzadko :) A co do badań to mój gin też nie zleca wszystkich od razu. Teraz dostałam skierowanie tylko na ogólne moczu i krwi (grupę robiłam w pierwszej ciąży i wyrobiłam sobie wtedy KREW KARTĘ -polecam), a...

agatka91, to w sumie nie lek, a hormon. Jak weźmiesz to na pewno nie zaszkodzi. To się bierze, jak moze być za mało progesteronu produkowanego w ciąży.

stazi24, ja w pierwszej ciąży w ogóle nie miałam usg dopochwowego. Na pierwszej wizycie lekarz stwierdził, że jeśli będzie coś widać przez brzuch to nie będziemy robić. Za pierwszym razem było widać sam pęcherzyk. Przy badaniu ginekologicznym dodatkowo stwierdził ciążę. Za drugim (przyszłam po...

wichurka82, a może rzeczywiście w tym momencie nie może odebrac. Mój lekarz tez nie zawsze odbiera, ale zwykle później oddzwania. Pracując w szpitalu nie zawsze może rozmawiać.