zuzanka81
...szczęśliwa mama.
Napisze więcej wieczorem bo mnie wywaliło :-(
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Mam nadzieję, że przejdzie to za parę dni.. Od wczoraj się też inhalujemy, niestety tylko tak w zabawie można trochę mu podetknąć pod nos bo inaczej to drze się jak to on, Najlepiej jak on to trzyma i mnie wciska pod nos albo 'czyści' tą parę kanapę
Doktorek twierdzi, że powinno pomóc ale zawsze może się coś odkręcić nie w tą stronę co potrzeba. No nic popatrzymy, ogólnie jest z dnia na dzień gorzej z nimi teraz. Jak Oli wróci do żłobka to muszę pojeździć po domach opieki już się pozapisywać na przyszłość...:-(
:-) Weź nie przesadzaj , od bałaganu w szafie nikt nie umarł ani nawet nie rozchorował się. Jeszcze z pół roku i dasz radę cokolwiek z Myszą zrobić, ja Ci to mówię 




i mam je wtedy na oku. Ja jak Juleńka jest chora czy muszę ze sobą do Lekarza czy cuś zrobić to wtedy potrzebuje nie mam żadnej koleżanki żeby poprosić o pomoc. Wszystkie się zmyły jak zostałam mamą :-/. Tak poznałam jakie są zajebiste :-). A ogólnie to przykro :-(. 
czasami mam wrazenie ze Patrykowi bardziej się chciało jakiejś odmiany.. a Babcia przez 3 dni w tygodniu to istny raj ;-)
dalej sam usypia czy potrzebuje wsparcia???
ważne aby 'ciocia' się spisała i na Myszce największe wrazenie zrobiła 