buziaczek1
Fanka BB :)
o kurka no widzisz nawet bym nie powiedziala ze taki obrot o 360 st moze nastapic! u nas to musimy sie ukrywac jak jemy cos czego on nie powinien, bo on je jak maly odkurzacz i zaraz bylby u nas na kolanach i jadl

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

o kurka no widzisz nawet bym nie powiedziala ze taki obrot o 360 st moze nastapic! u nas to musimy sie ukrywac jak jemy cos czego on nie powinien, bo on je jak maly odkurzacz i zaraz bylby u nas na kolanach i jadl![]()
Wsuwałby jak odkurzacz, nawet zaraz po tym jak sam zjadł swoje jedzenie;-) W granicach rozsądku daję mu do rączki, niech próbuje. Ostatnio wykorzystał nieuwagę Piotrusia, ukradł mu kotleta z talerza i uciekł piszcząc z radości
Muszę co chwilę starszemu przypominać żeby pilnował talerza, bo właśnie takie są skutki
jak mu Bartek nie grzebie w talerzu, to z niego zwija co popadnie
Dlatego w sklepie desery, jogurty, serki kupuję już zgrzewkami żeby się żaden nie czuł pokrzywdzony.




to musi byc fajne miec wiecej niz jedno dzieciecie w domu

chyba musimy nasze chlopaki ze soba poznac bo wydaje mi sie ze moze w zeszlym zyciu byli bliznietam;p
też mam takiego awanturnika. Bartek jak mu coś nie pasuje, jest zmęczony, przewróci się, czy cokolwiek mu się nie spodoba, to włącza taką syrenę, że kapcie opadają. Naprawdę nigdy nie słyszałam głośniej wrzeszczącego dziecka
A jak już się rozżali, to na amen, wyje jakby go obdzierali ze skóry
biegnie do niego, wtula się, głaszcze, klepie, szarpie za włosy, a przy tym nieustannie rechocze
Śmiesznie to wygląda, ale jest skuteczne, bardzo dobra metoda i szybko pomaga, starszemu płacze w mig przechodzą

Wow! Moja Ania najwięcej to wypija 180 ml
Mój Jaś to też mały szkielecik,a nogi to ma jak 2 patyki




i rozpoczyna konsumpcję jak mu cos nie zasakuje to wywali i idzie upolowac cos innego;DDSpring- wyglada to przezabawnie;-) mamy szklany stół i on od spodu podgląda gdzie co lezy i potem wyjdzie stanie na palcach i wyciąga łapkę po to co na talerzu;-) i co sięgnie to jego a potem w nogii rozpoczyna konsumpcję jak mu cos nie zasakuje to wywali i idzie upolowac cos innego;DD




Spryciula z niego nieziemska