reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

A może Mamusie ze Świdnicy?

Dzień dobry :-D! Ależ miło nam monęła dzisiaj nocka :tak:Młoda nie budziła się w nocy, nie kręciła, a nad ranem, jak wylądowała u nas w wyrku to poszła dalej spać :-p;-):-D! Ze zdrówkiem u nas juz lepiej, nic nam nie cieknie z nosa, nie kichamy :-D, zagescilo sie nam, ale to dobrze, bo przestajemy zarazac, jupi!!!!!! Będzie można w końcu wybrać się do kogoś na kawuchę, znaczy herbatkę :tak:

Cześć Mamuśki!
Oj dawno mnie tutaj nie było, bo spalił mi się komputer:baffled:chyba juz nie da sie go uratować, teraz korzystam z kompa siostry:tak:Normalnie czuje sie odcięta od świata, ale za to więcej książek czytam:tak:Wszysto ma swoje dobre strony;-)
Moją Zośke tez własnie jakies katarzysko bierze a mieliśmy jechac na świeta do teściów. Jak młoda sie rozchoruje i nie pojedziemy to znów tesciowa bedzie wielce obrazona:baffled:Aczkolwiek z checią spędziłabym te swieta w domu;-)
MAm nadzieje ze wy sie kochane przyszłe mamusie dobrze czujecie:tak:i ze dbacie o siebie:-)
Zmykam juz. bede teraz zaglądać zedziej niestety:-(NA szczęscie piętro niżej mam siostre i zawsze mogę skorzystać z jej kompa:tak:

Co za pech!!!! Ale nie zapominaj o nas i zaglądaj w miarę często, co? A miałam pytać, jak tam Wasze odstawianie się od cyca? I samodzielne zasypianie????

hej
Ja jeszcze nie czuje ruchów maleństwa, czasem mi się zdaje, że coś tam się przesuwa ale to tyle:) ehh
mam nadzieje, że niebawem dostane jakiś znak od dzidzi:) czekam tez z utesknieniem na 7kwietnia na usg:-)

U nas dzis ladna pogoda nawet, tylko troszke wietrznie, nio ale nie pada to juz plus:)
WItam nową mausie ze szczawna;)

Dbam o siebie, ale chyba w sobote troszke za duzo sie nasprzatalam, czy co, bo boli mnie troszke pod brzuszkiem, jak chodze najbardziej:( mam nadzieje, ze mi to przejdzie

Buziaki i do milego

Spokojnie, poczujesz :tak:! Obie musimy uzbroić się w cierpliwość... Pamiętam, że Oliwkę poczułam już w 18 tygodniu, więc myślę, że lada chwila... I Tobie również tego życzę :-):tak::tak::-). Też bym sobie śmignęła na usg, ale niestety tu mam wyznaczone dopiero na 06.07 :dry:, wcześniej mi nie zrobią, bo się nie robi... No, ale ja sobie śmignę do Wróbla jak będę w Polsce i będę miała szybciej i z porządnym tłumaczeniem i może się dowiem kto tam siedzi... No i ja bym sobie odpuściła teraz genralne porządki! Nie ma co się forsować, z resztą sama widzisz... Uważaj na siebie!!!

Ocho, Młoda robi wszędzie maseczki bananowe, więc spadam posprzątać żeby do ścian nie doszła :baffled:... Miłego dzionka, pa :-)
 
reklama
Czesc dziewczyny!
Komp została uratowany!!!Ale sie ciesze, bo na nowy to teraz nas nie stac niestety:baffled:Mam nadzieje ze nasz stary grat jeszcze troche pochodzi;-)
krycha ciesze się ze u was ze zdrówkiem lepiej:tak:nie ma nic gorszego niz choróbska na święta. Mam nadzieje ze nam sie Zośka nie rozchoruje. Katar ma narazie tylko, ale na szczescie nie wielki:tak:
mpik82 ty sie za bardzo nie forsuj, dzidzia najwazniejsza. A tak w ogole to przypominają mi sie slowa znajomej połoznej, która mówiła ze nie znosi dyżórów przed świetami i na świeta bo cytuje:" te baby narobia sie jak głupie zamiast odpoczywać i potem wszystkie rodzą" Mówiła ze na świeta jeste zawsze pełno porodów i dużo kobiet na patologie przyjmowane:tak:Ale cos w tym jest bo mam 2 koleżanki i kuzynke, które w wigilie urodziły i wszystkie przed terminem;-)
A ja sie powoli szykuje na swieta u teściowej. Musze sie psychicznie nastawic zeby jakos to przezyć:baffled:
Odkad sie Zoska urodziła tesciowa działa mi strasznie na nerwy. Zawsze lubiła sie wtracac ale teraz to albo mnie bardziej wkurza albo jest bardziej nagminne. Choc pierwsze sygnały były jeszcze przed slubem. Jak sie zareczylismy(w gorach) to zadzwonilismy do naszych rodziców by im powiedziec. Moi sie strasznie ucieszyli, a mojego meża zrobili mu straszna awanture jak on mógł sie zareczyć nic im nie mówiąć. Było nam bardzo przykro. Oni do tej pory traktuja nas jak gowniarzy nic nie wiedzących o zyciu. Normalnie jak mam tam jechać to mnie szlak trafia. No ale to rodzice meża i musze jakos to przeżyć. A wy jak spedzacie świeta ?
Wpadne pózniej dziwczyny. Milego dzionka:-)
 
Kasik u mnie święta tez u teściów:) ale ja jakoś daje sobie z nimi rade, nie przejmuje sie gadaniem i jak czasem cos mi nie pasi to to mowie, i kiedys sie bardzo poklocilam z jeszcze przyszla tesciowa i nie chodzilam tam przez pol roku:-) Potem sie pogodzilysmy, ale ona wie, że ja sobie nie dam w kasze dmuchać:)
Ja w niedziele mialam ich na obiedzie, bardzo zadowoleni i szczesliwi, a odkad wiedza o dzidzi to szaleją:) i kase do skarbonki wciaz nam wrzucaja:) zrobilam sobie skarbonke dla dzidzi i tam wrzucam kase, aby potem bylo z czego kupować;) ehhe

Moja mama od 4,5 roku mieszka w Grecji, tato nie żyje od 9 lat, wiec zostaje mi rodzina meża. Oczywiście w swieta odwiedzimy tez moja cioce i dziadka:)

lece prasowac dziewczynki:)
 
Hej
Jejku ale wstrętna pogoda, leje i leje :( a ja cem słoneczka :-) jak każdy chyba:-)
co tam słychowac u WAS?
 
Bry! A tutaj dla odmiany słonko świeci, ale jest zimno... Wczoraj gdzie niegdzie na wyspie padał śnieg :szok:! Coś się pogodzie pokiłbasiło jak nic...

My święta spędzamy w trójeczkę, znaczy w czwóreczkę, w domu, nie jdziemy tym razem do siostry. Ale na pewno będzie milusio, rodzinne lenistow no i aż trzy dni razem, aż mi się humor od tego poprawia :-)

Młoda mi padła 15 minut temu, jakąś dziwną porę sobie wybrała na drzemkę, ale jak chce spać to niech śpi ;-)! Mam przynajmniej trochę spokoju :-p:-D

Kasikk, no i jak katarek Zosieńki? Nie przeradza się w nic gorszego, mam nadzieję... No i powodzenia u teściów! Szybko miną święta, więc się nie martw ;-) i nie przejmuj teściową i Jej gadaniem...

Jak ja sobie pomyślę o pierwszych świętach w Polsce to aż mnie trzęsie... Będziemy się musieli zdrowo nagimnastykować żeby wszyscy byli zadowoleni, ech... Najchętniej wróciłabym do Polski dopiero po świętach, ale to jest bez sensu... Jakoś to będzie :-)

Zmykam na kapuśniaczek, bom głodna jak nie wiem... Coś ostatnio mogłabym na przemian jeść ogórkową i kapuśniak właśnie :-D:-D:-D. Miłego dnia Laseczki :sorry2:
 
Helloo wczoraj spooryy staniczek, masakra jakaś eheeh Mój mąż mówi, że w pornolach powinnam zacząć grać, bo takie duuże i jędrne. Też nie wiem, co będzie jak mleko się pojawi, cycyszki już teraz są takie cieżkie, że mi czasem przeszkadzają np w seksie
brzydal.gif
hahaha.gif



Jak juz się chwalicie brzuszkami, to ja pokaze swoj, ale zdjątko nie wyraźnie przepraszam
smile.gif
zdjęcie z wczoraj 17 tc 1d

ALe wstrętna pogoda dziewuszki... leje i leje Masakra jakaś
smile.gif

SŁONKO WYJDŻ DO NAS BRZUCHATEK
smile.gif
smile.gif
 

Załączniki

  • ja 17tc..JPG
    ja 17tc..JPG
    24,6 KB · Wyświetleń: 95
Hejka! Tutaj też dzisiaj deszczowo i mało przyjemnie, nic się nie chce...

Mpik82, śliczny masz już ten swój brzuszek :tak:! No a jeśli chodzi o piersi, hm... No cóż, z czasem się przyzwyczaisz ;-), bo co tu zrobić...

Spływam, bo Młoda smrodek jakiś dziwny za soba roznosi :baffled:... Spokojnego dnia życzę, pa :sorry2:

Aha, no i zostawiam życzonka dla Was ;-)

Wesołego zająca
Co śmieje się bez końca,
Szczerbatego barana,
Co beczy do rana,
Radości bez liku,
Pisanek w koszyku
I mokrego ubrania
W dniu wielkiego lania!

:cool2::rolleyes2::cool2:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
1_cmok.gif
Dzieńdobry dziewczynki
smile.gif


ja dziś nie mogłam spac od 3-do prawie 6
confused.gif
nawet w nocy poszlam do kuchni, zrobiłam gorące kakałko, włączyłam w kuchni tv i oglądałam o rekinach program.. he

a teraz szykowanko -idziemy do teściów na śniadanko wielkanocne-
SMACZNEGO i WAM życzę !!!
essen.gif
sbav.gif
 
reklama
Witam po świetach! Ja tylko przelotem, Młoda znów ma katar :eek:, a ja nie mam już siły... Ani czasu na kompa za bardzo - Oliwka zasneła, więc korzystam i robię obiad, bo coś jeść trzeba, a jak Młoda nie śpi to na mnie wisi i nic zrobić się nie da...

Miłego dnia życzę i trzymajcie, proszę, kciuki żeby Jej szybko przeszło! Pozdrawiam....
 
Do góry