reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

Ogromne gratulacje , też bym chciała mieć w końcu te II kreseczki na teście . Spokojnej ciąży życzę....
Dzięki i napewno zobaczysz II - życze Ci tego.

Mamusiasynusia objawy mogą cię dopiero dopaść hihi. A póki co dbaj o was.
Pozdrawiam wszystkie staraczki, nie - staraczki i cudne mauśki
Oby nie dopadły, bo jak z Matim chodział w ciąży to totalna porażka była. Szkoda, że nie mam zdjęcia z cyfrówki to bym wam wstawiła słonia niezłego.
Dbam, dbam - witaminki, soczki, owocki. tylko, że dziwne jest to, że ja wcale nie czuje mojej fasolinki. Z Matiśkiem to odrazu wiedzial, że jest, a teraz nic, zero jakiegoś przeczucia czy jak to tam można nazwać.
 
reklama
Dzięki i napewno zobaczysz II - życze Ci tego.


Oby nie dopadły, bo jak z Matim chodział w ciąży to totalna porażka była. Szkoda, że nie mam zdjęcia z cyfrówki to bym wam wstawiła słonia niezłego.
Dbam, dbam - witaminki, soczki, owocki. tylko, że dziwne jest to, że ja wcale nie czuje mojej fasolinki. Z Matiśkiem to odrazu wiedzial, że jest, a teraz nic, zero jakiegoś przeczucia czy jak to tam można nazwać.

Dziękuje :-):-)
 
Rany, ale produkujecie tego. Ledwo zdąrzyłam odpisac , a tu masa nowych postów. Widze, że płodne jesteście na maxa :)

Uwierz. Kilkakrotnie test pozytywne i mdlosci.........
Wizyta u gina to tylko formalnosc. A brak objawow to czeste zjawisko. Moja psiapsiola jaknby nie maiala wyniku badan przed oczami to chyba by sie skapowala jakny miala juz brzuch:-):-):-)
i właśnie jak tak się czuje, nic zero.
 
.


Oby nie dopadły, bo jak z Matim chodział w ciąży to totalna porażka była. Szkoda, że nie mam zdjęcia z cyfrówki to bym wam wstawiła słonia niezłego.
Dbam, dbam - witaminki, soczki, owocki. tylko, że dziwne jest to, że ja wcale nie czuje mojej fasolinki. Z Matiśkiem to odrazu wiedzial, że jest, a teraz nic, zero jakiegoś przeczucia czy jak to tam można nazwać.
A widzisz ja w pierwszej ciazy nie mialam zdnych objawo a teraz to wszystkie niestety.:baffled:Na szczescie przechodza odpukac:tak:

Fallen ze sa ludzie podobni czesto do siebie:tak:
 
reklama
Do góry