hej dziewczyny
witam was w ten piekny sloneczny dzien, po poludniu bedzie wrecz upalny
u mnie nic sie nie dzieje , pomalu zmierzam do konca cyklu i zobaczymy co sie wydarzy ;-)
Atatta- a jakos tak mi sie wydaje , takie przeczucia, brzunio w kuleczke sie chyba ksztaltuje, nie wiem czy to sie sprawdza zawsze ale u wszystkich zaciazonych ktorych ja znam tak wlasnie bylo ;-), no i chyba z tego co pamietam to w dzien owulacji byl strzal, tak chyba kiedys pisalas , wiec duze szanse na chlopca:-)wyczytalam kiedys na necie ze szanse na dziewczynke sa duze wtedy kiedy przytulanko jest co 2 dni, a na chlopca to codziennie

oczywiscie nie ma co w to wierzyc bezgranicznie ale pewnie troche prawdy jest-pozdrawiam
Puchatka- zdrowko ok, wczoraj tylko mnie brzunio pobolewal w dole;-), ale z astma ok - dziekuje ze pytasz, ale widze ze tobie humorek tez dopisuje :-)a co do proroczych snow to ja jeszcze takich nie mam:-)ale czesto przeczucia mnie nie zawodza wiec......moze uda mi sie kiedys poczuc ze nosze fasolke :-)
a co u Ciebie kochana, jak ta zdrowko??
sciskam was mocniutko i pozdrawiam , milego dnia dziewczyny:-)