Witajcie
mufka, dzięki :-) A na Twoim miejscu też bym się wzruszyła. Miałaś super dyra. Nie musisz przepraszać za to, ze sie rozpisałaś. Pisz tyle ile potrzebujesz.:-) Jestem pewna, że wszystko ułoży się po Twojej myśli i bedzi ejeszcze lepiej. Kibicuję Ci z całego serca :-)
nika :-)
Beata, ach to przedszkole....wiedziałam, ze dzieci w pierwszym roku tak choruja, ale żeby aż tak
Całuski dla synka :-)
Sylcia, chyba sie jeszcze nie znamy. Witaj wśród nas :-) Trzymam kciuki za staranka :-)
moreme, dziękuję :-)
Mamusiasynusia :-)
NieSamowita :-) Co tam kochana u Ciebie?
fifi :-)
Lecę do córy.
Spokojnego dnia dziewczynki
mufka, dzięki :-) A na Twoim miejscu też bym się wzruszyła. Miałaś super dyra. Nie musisz przepraszać za to, ze sie rozpisałaś. Pisz tyle ile potrzebujesz.:-) Jestem pewna, że wszystko ułoży się po Twojej myśli i bedzi ejeszcze lepiej. Kibicuję Ci z całego serca :-)
nika :-)
Beata, ach to przedszkole....wiedziałam, ze dzieci w pierwszym roku tak choruja, ale żeby aż tak
Całuski dla synka :-)Sylcia, chyba sie jeszcze nie znamy. Witaj wśród nas :-) Trzymam kciuki za staranka :-)
moreme, dziękuję :-)
Mamusiasynusia :-)
NieSamowita :-) Co tam kochana u Ciebie?
fifi :-)
Lecę do córy.
Spokojnego dnia dziewczynki

:-)
. W sumie moze to wplyw tabletek. Odstawilam we wrzesniu, czekalam na @ a zamiast @ mialam tylko sluz z odrobinka krwi ale za to przez kilka dni, teraz sobie obliczylam ze powinnam dzis dostac @, ale ni widu ni slychu... Eh, a moze faktycznie robie sobie jakies zludne nadzieje, moze to jakis problem zdrowotny i bede musial miec wywolywana @?? Juz sama nie wiem... W sumie bedzie co mam byc ....Ale nieukrywam ze chcialabym juz dzidzie...:-)