A może tak coś osobnego dla starających się, żeby nie było im smutno...

[Dorota27]

Nie, no ta laska to nie ma za grosz taktu. Rozumiem,że czuję się seksownie, no ale żeby takie wyzywające zdjęcia publicznie pokazywać. Jak dla mnie niesmaczne.
Idarnowska jesteś jeszcze bardzo świeżo po tym wszystkim. Zmień gina jeśli nie czujesz się usatysfakcjonowana i bezieczna przy nim. A fasolka wkrótce zagości w tobie. Głowa do góry
A mnie zaczyna gardło boleć. Mały zaczął się dusić przez te spływające gile. Ach, życie jest ciężkie

 

[idarnowska]

Witajcie :-):-).
ZAraz uciekam do przeszkola ale chciałam się z wami przywitać :-):-):-).

Ataatko, Moniko gin popatrzył na wynik bety i powiedziała że to nie była ciąża...... opadły mi ręce wtedy..... A ja radziałam sie wcześniej dwóch innych ginekologów i powiedzieli ze wynik 5,85 to pierwsze godziny życia płodu. Nawet widać na wyniku:

2,7 kobiety niecieżarne

16-125 1-2 tydzień ciąży

Ciężko teraz o dobrego ginekologa w Łódzkim ale będę szukała.....

 

[Noel]

Ciężko teraz o dobrego ginekologa w Łódzkim ale będę szukała.....

A popytaj kolezanek. Moza ktoras z nich ma jakiegos dobrego i zaufanego lekarza i Ci go poleci

 

[Aga1108]

Hej dziewczynki!
U mnie też były problemy z otwarciem naszego wątku, ale po restarcie kompa było już ok.
Napisałam do aniaslu, że prosimy o 2 zamknięty wątek na staraczkach. Zobaczymy co odpisze.
U mnie dziś lajtowo. Szkoda tylko, że zimno. W pracy mamy lodówkę, bo facet, który wynajmuje nam lokal stwierdził, że nie będzie grzał przez całą zimę, bo to za dużo kosztuje!!! Normalnie bez komentarza. Po godzinie siedzenia w pracy jestem jak sopelek lodu. Do nas się wchodzi bezpośrednio z pola, więc jest naprawdę zimno. Szefowa obiecała, że przyniesie drugą farelkę, bo ta która jest nie wystarcza na całe biuro. Czy nie uważacie, że to przegięcie? Albo się zachartuję przez tą zimę, albo umrę na zapalenie płuc.

Witam , witam dziewczynki!
Mała Syberia w pracy, oj znam to znam, dobrze, teraz już mam ciepełko, ale przez czas długi w środku zimy chodziłam w pracy w grubym golfie i grubym swetrze, gdyż szefostwo grzało tylko 2 godz.dziennie, bo trzeba oszczędzać. Temp. wahała się w granicach 15-17 st., a do tego pacjeni "plujący" i kaszlący, stale otwierający drzwi.
Antiopku-współczuję, ubieraj się cieputko, co by Cię niedopadło jakieś grypisko!!!

 

[Aga1108]

I jeszcze ja...zanim człowiek przebrnie przez te wszystkie posty troszke czasu minie, hm ..."płodne" jesteście dziewczynki
Iwonko- śliczny maluszek, piękności, w sam raz oprawić i do galerii!!!

Puchatko- udka faszerowane, może uchylisz rąbek tajemnicy jak się to robi?

Ściskam wszystkie Staraczki i znikam...

 

[Mamusiasynusia]

Hej dziewczynki!
U mnie też były problemy z otwarciem naszego wątku, ale po restarcie kompa było już ok.
Napisałam do aniaslu, że prosimy o 2 zamknięty wątek na staraczkach. Zobaczymy co odpisze.
U mnie dziś lajtowo. Szkoda tylko, że zimno. W pracy mamy lodówkę, bo facet, który wynajmuje nam lokal stwierdził, że nie będzie grzał przez całą zimę, bo to za dużo kosztuje!!! Normalnie bez komentarza. Po godzinie siedzenia w pracy jestem jak sopelek lodu. Do nas się wchodzi bezpośrednio z pola, więc jest naprawdę zimno. Szefowa obiecała, że przyniesie drugą farelkę, bo ta która jest nie wystarcza na całe biuro. Czy nie uważacie, że to przegięcie? Albo się zachartuję przez tą zimę, albo umrę na zapalenie płuc.

Jejku wspólczuje ci kochana. Ja to bym odrazu cos złapała. Jeśli chcesz to pożycze Ci farelke, bo mam dwie. A sowją drogą co za durne myslenie tego faceta. Teraz to niezłe będą rachunki za prąd za te farelki. Ubieraj się cieplutko.

Kochane dziekuje raz jeszcze

Eliczek i wszystkie które polują na dziewuszke...
oto fluidki dla was
~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~
Hmm no ale to chyba tak naprawde nie moja zasługa tylko tatusia laluni i to on powienien wam fluidki podesłać...;-) no ale nieda sie więc ja w zastępstwie;-)

Dzięki za fluidki, bo moim marzeniem jest córunia. Wiadomo, że najważniejsze, aby dzidziuś był zdrowy, no, ale przeciez każda wiec o co chodzi.

A teraz ja musze wam troszke popisać. Wczoraj chciałam wam napisać to, ale nasz wareczek cosik nie chodził i dałam rade "pochwalić śię" tylko dziewczynkom z wątku "Staraczki poraz drugi" no więc:
W piątek robiłam teścik i wysły I, tylko, że druga bardzo bardzo słabiutka. Powturzyłam teścik wczoraj i znowu były II i tym razem widoczne bardzo ładnie, druga mniej niz ta testowa, ala to chyba normalne (acha teścik pierwszy robiłam rano, a drugi w dzień). Więc dalej - dziś ma przyjść @ i jak narazie tylko czekam, bo jej nie widać. Trzymajcie kochane za mnie kciuki. A tak wogóle to mnie mdli caly czas.
No teraz mam w zwiąku z tym pytanko do was - czy jeśli okazałoby się, że udało mi się wreszcie to mogłabym być na watku zamkniętym? Boje się, że już mnie nie będziecie chciały, a ja tak z wami się zrzylam.

 

[Sylcia 31]

Mamusiasynusia gratuluję, i oczywiście że Ciebie chcemy na zamkniętym, chociaż ja to niewiele mam do powiedzenia, bo krótko z Wami jestem:-):-):-):-)

 

[Noel]

Jejku wspólczuje ci kochana. Ja to bym odrazu cos złapała. Jeśli chcesz to pożycze Ci farelke, bo mam dwie. A sowją drogą co za durne myslenie tego faceta. Teraz to niezłe będą rachunki za prąd za te farelki. Ubieraj się cieplutko.


Dzięki za fluidki, bo moim marzeniem jest córunia. Wiadomo, że najważniejsze, aby dzidziuś był zdrowy, no, ale przeciez każda wiec o co chodzi.

A teraz ja musze wam troszke popisać. Wczoraj chciałam wam napisać to, ale nasz wareczek cosik nie chodził i dałam rade "pochwalić śię" tylko dziewczynkom z wątku "Staraczki poraz drugi" no więc:
W piątek robiłam teścik i wysły I, tylko, że druga bardzo bardzo słabiutka. Powturzyłam teścik wczoraj i znowu były II i tym razem widoczne bardzo ładnie, druga mniej niz ta testowa, ala to chyba normalne (acha teścik pierwszy robiłam rano, a drugi w dzień). Więc dalej - dziś ma przyjść @ i jak narazie tylko czekam, bo jej nie widać. Trzymajcie kochane za mnie kciuki. A tak wogóle to mnie mdli caly czas.
No teraz mam w zwiąku z tym pytanko do was - czy jeśli okazałoby się, że udało mi się wreszcie to mogłabym być na watku zamkniętym? Boje się, że już mnie nie będziecie chciały, a ja tak z wami się zrzylam.

Ogromniaste gratulacje !!!!!!!!!
mdlosci, II kreseczki to chyba nie grypa zoladkowa. )))
Ja jestem za, zebys byla na zamknietey.....

 

[Mamusiasynusia]

Sylcia, fifi dzieki wam kochane, że zgadzacie się, bo naprade bałam sie tego.
Fifi też mam nadzieje, że to nie grypa. Poczekam do jutra i testuje jeszcze raz.
A swoją drogą to apteki nieźle już zarobiły na mnie na tych testach, przez 9 cykli troszke tego było. i mam nadzieje, że nie będzie więcej.

 

[Noel]

Sylcia, fifi dzieki wam kochane, że zgadzacie się, bo naprade bałam sie tego.
Fifi też mam nadzieje, że to nie grypa. Poczekam do jutra i testuje jeszcze raz.
A swoją drogą to apteki nieźle już zarobiły na mnie na tych testach, przez 9 cykli troszke tego było. i mam nadzieje, że nie będzie więcej.

No to teraz nici z naszego piwka ;-);-)
Ja od kwietnia nie biore pigulek, ale staranka takie na maxa zaczelam dopiero od lipca.........ale od kwietnia to juz 7 miesiac mija i nic....