Witam dziewczynki:-)
Ja w sumie to dopiero godzinkę temu wstałam z wyrka

Wpadli wczoraj do nas znajomi i posiedzieliśmy prawie do 3, więc dziś samopoczucie takie sobie
Kiniusia, Madgirl testujcie dziewczyny!, jestem dobrej myśli
Mamusiasynusia dbaj o siebie i nie przemęczaj się, i tak jak piszą dziewczyny,jak coś niepokojącego to rzucaj wszytko i do łóżka;-)
Dziewczynki pochwalę się Wam że wczoraj przy okazji wizyty w Empiku wyhaczyłam książkę , którą przyznam się kupiłam "na zaś", a jej tytuł to "I ty możesz być super tatą "Doroty Zawadzkiej, czyli naszej narodowej superniani. Schowam ją głęboko i jak tylko uda się nam zasadzic fasolkę to włożę Małżowi pod poduszkę i w ten sposób go o tym fakcie poiformuję.Taki mam chytry plan

Mam tylko nadzieję że nie będzie musiała leżeć schowana głeboko w szufladzie do czasu aż kartki pożółkną

Możecie się śmiać, ale mój Małż ogląda Supernianię i jest pełen podziwu dla jej umiejętności. A poza tym to taki miły prezent

Po prostu czułam ze muszę ją kupić.
Jeśli chodzi o mnie to kiepsko z tymi staraniami w tym cyklu, bo zaczęło sie od 8 dniowej @ a potem to do dzisiejszego dnia tylko 2 razy hablowanko, bo tak akurat wyszło że Małż musiał kilka dni się wstrzymać z heblowankiem, gdyż powtarzaliśmy badanie żołnierzyków ( na szczęście w normie;-)). Więc w tym cyklu marne szanse.Ale powiem Wam że teraz zmieniło mi się podejście do całych tych naszych staranek. W końcu zwolniłam się z pracy, którą ciągnęłam tylko za względu na sytuację, że się staramy. Jakoś tak ze mnie wszystko zeszło

I czuję że jak w tym cyklu się nie uda to nie będę tak rozpaczać jak do tej pory.Kiedyś się uda, na pewno

Przepraszam że się tak rozpisałam i ze tyle o sobie, ale w rewanżu pozdrawiam każdą cieplutko i mocno przytulam. Miłego weekendu;-)