reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ABC bobasowej pielęgnacjii.........

ptasiorku dziekuje za pomoc :-)
te krostki pjawiaja sie pomimo mycia buzki mydełkiem. najzabawniejsze jest to ze po nocy ich nie ma a popoludniu znowu sie pojawiaja i tak codziennie. sasiadka doradzila zeby smarowac alantanem albo bepanthenem. jak na razie buzia jest gladziutka i krostek nie ma. zobaczymy jak bedzie dalej :-)
Ja tez Wojtaska alantanem smaruję i ma gładziutką buźkę:-)
 
reklama
po 4 dniach stosowania kremu bepanthen stwierdzam ze buzia coreczki slicznie sie wygladzila, zniknely wszelkiego rodzaju krostki, a jak sie zadrabie to po kilku godzinach po zadrapaniu nie ma sladu :-D:-D
 
po 4 dniach stosowania kremu bepanthen stwierdzam ze buzia coreczki slicznie sie wygladzila, zniknely wszelkiego rodzaju krostki, a jak sie zadrabie to po kilku godzinach po zadrapaniu nie ma sladu :-D:-D

potwierdzam :-) właśnie dziś wypróbowałam :tak::tak::tak:
 
a ja się tak głowiłam, co zrobić z krosteczkami wokół oczka... a cała tubka bepanthenu mi leży w szafce - dzięki dziewczyny!
 
ja bepathenu używałam tylko na zadrapania ale widzę że na krostki też pomaga,a czasem małemu wyskakują!
 
a ja się tak głowiłam, co zrobić z krosteczkami wokół oczka... a cała tubka bepanthenu mi leży w szafce - dzięki dziewczyny!

dzagaa to szybciutko go wyciagaj i smaruj coreczke za kilka dni przy regularnym stosowaniu zapomnisz o tym ze jakies krosteczki miala :tak::-D
 
Wiecie co normalnie wściekła jestem bo Wojtkowi znów ciemienicha wraca:angry::angry::angry: Znów całe płaty mu z główki odchodzą:-( Nie wiem co jest bo przecież miał już śliczną gładziutką główkę:-( Nie wiem czy się uodpornił od tej maści czy jak?? Cholera wie już nie mam na to sily....
 
reklama
małagosiunia, u nas po optidermie pojawiły sie czerwone place na głowce, choc naprawde mały nie miał długo nałozonej masci...

za to wziełam olejuszką posmarowałam go rano i wieczorem nie było zadnej ciemieniuchy.... naprawde polecam! od operacji mineły 3 tyg i nic na głowce sie nie pojawiło...

no, oprócz azs ale to inna bajka...
 
Do góry