reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ABC-pierwsze soczki,zupki obiadki...

reklama
dziewczynki,a czy może dawałyście szkrabom SAŁATĘ? bo Ola na śniadanko zjada kanapki i widzę że na sałatę ma ochotę,ale jakoś bałam się jej dać.
 
Co do obiadu daje jedno danie no chyba ze jest niedziela ( wtedy zawsze robie 2 dania) to Kuba dostaje i drugie( dla nas robie rosol i dopiero za 1 -2 godz robie 2 danie i tak tez je maly).

Natomiast co do salaty probowalam dac Kubie ale skrzywil sie i wyplul:-p chyba mu nie posmakowala
 
Mam do Was takie pytanie, czy Wasze dzieci naprawdę jedzą KANAPKI??:szok: Mi się to wydaje niemożliwe Kuba rozwali kanapeczkę i wszystko zje po kolei oddzielnie.
 
Mam do Was takie pytanie, czy Wasze dzieci naprawdę jedzą KANAPKI??:szok: Mi się to wydaje niemożliwe Kuba rozwali kanapeczkę i wszystko zje po kolei oddzielnie.


ASIUK moj Kuba zje cala kanapke, ale na tej zasadzie, ze ja go nia karmie, bo jesli by dostal do raczki to zrobil by to samo co twoj Kubus:tak::-D
 
U Nas tez kanapka polega , ze wszystko osobno zjada ;) ... chyba ze ja karmie to w całosci :)

A kiedy mozna podac kakao ?? Czy wy juz dajecie?
 
jesli chodzi o kanapke, to Ninka jest w stanie zjesc jako calosc tylko chleb z maslem albo serekiem. ale jak robie z wedlinka, to kroje jej ta kanapke na male kwadraciki i wtedy je sama bez problemu.

wogole moja Nina chce juz byc bardzo dorosla, bo sama juz sie bierze za jedzenie lyzeczka i widelcem!!!
 
Asiuk,Ola je kanapki tylko wtedy jak ją karmię.sama też zje,ale najpierw nakruszy,potem pociąga ją troszkę po podłodze i dopiero coś tam skubnie.dlatego sama jej daję.
 
reklama
Hihihi a tak próby wtopienia kanapki w stół albo w podłogę to są u nas na porządku dziennym:-).
Apropo' tego próbowania bycia dorosłym. naśmiałam się bo Kuba wziął mojego buta i próbował go nałożyć sobie na stópkę:-D.

A czy Wasze dzieci jedzą ilościowo tak jak kiedyś, bo mój to jakoś ma mniejszy apetyt, a wyczytałam, że tak może być teraz bo już tak intensywnie nie rośnie. ?
 
Do góry