reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Ach śpij kochanie ....

My po basenie i Victorek juz smacznie śpi,on to ma sen po tym pływaniu.Idzia mnie tam pasuje tak rano(jest na 9.15)mało ludzi spokój i cisza a na późniejsza godzinę(10.00) jest koszmar bo nawet rodziców i dzieci jak dla mnie jest za dużo.
 
reklama
Joaskaoby te nocki juz zostały przespane przez Jagódke.
maarta Tobie też życze wszystkich nocy przespanych.

A u nas dale jest ładnie z zasypianiem przed godziną 21.
Myślę że tak już zostanie.
 
Dziś też było w miarę. Tylko 3 pobudki ;p
Żebym się tylko nie przyzwyczaiła do tego luksusu ;p
 
Zaraz wyjdzie i będziesz miała spokój :D Trzymam kciuki za szybkie wyjście

My wprowadziliśmy ok 3 tyg temu kilka zmian przy "usypianiu" Jagody
- na kolację kaszka, a nie pierś
- potem nie ma usypiania tylko czekamy, aż sama zacznie prawie usypiać przy zabawie. Najpierw bawi się z babcią przez pół godziny (co mi bardzo pasuje, bo ja się wtedy kąpię), a potem bryka sobie jeszcze po łóżeczku przez ok godzinę (szok), a potem usypia praktycznie sama, tylko muszą ją za rączkę trzymać, co w porównaniu z przytulaniem się jest dużym sukcesem.
Czyli teraz sama usypia ok 21:00, a kiedys usypialiśmy ją o 19:30. Różnica duża - może dlatego tak się darła jak ją usypialiśmy.
- wyeliminowanie karmienia nocnego

Widać różnicę w spaniu. Od czasu do czasu mamy kryzys bo Jagoda budzi się co godzinę - pół, ale przynajmniej teraz pojawiają się prawie przespane nocki.
 
Joaśka wyglada na to, że pora zasypiania Jagódki to godz 21, niepotrzebnie wczesniej sie meczyliście tak przy usypianiu:-) U nas zawsze standardowo, godz 19 i Antek spi, po kapieli zasypia automatycznie, czasami nawet juz przy ubieraniu:-)
 
Zmyliło nas to, że czasami usypiała przy piersi i to było właśnie o 19:30.
Poza tym tarła oczka. Teraz też trze, ale bawi się dalej.

Ale najlepsze jest to, że jak już ją włożę do łóżeczka i potem z jakiegoś powodu ja wyciągnę, to się drze jak nie wiem. A wystarczy ją włożyć z powrotem i od razu uśmiechnięta buźka. Przez godzinę nie mam dziecka tak się zabawia. Ale w dzień w łóżeczku nie chce się bawić. Ma się ten charakterek ;p
 

Ale najlepsze jest to, że jak już ją włożę do łóżeczka i potem z jakiegoś powodu ja wyciągnę, to się drze jak nie wiem. A wystarczy ją włożyć z powrotem i od razu uśmiechnięta buźka. Przez godzinę nie mam dziecka tak się zabawia. Ale w dzień w łóżeczku nie chce się bawić. Ma się ten charakterek ;p

:-):-):-) Ja czasami nad ranem chce wziąć Antka do nas do łóżka ale on nie chce wcale z nami spać, włoże go do łóżeczka i spi;-)
 
Tak to nie - Jagoda chętnie z nami by spała. Najchetniej między mamą i tatą. Może nie chce rodzeństwa?
Ale praktykujemy to tylko wtedy, gdy zdecydowanie potrzebujemy jeszcze trochę dospać nad ranem w weekend.
 
reklama
Tak się naczytałam,że przeszło chyba na Victora bo tej nocy to pobódka co godzinę.Nie płakał ale tak gadał,że budził mnie i Jacka a potem sam zasypiał nawet nie szłam do niego9no może ze 2 razy poszłam)
 
Do góry