reklama
Ja znowu ponazekam. Maja się budzi, to ogólnie wiadomo. Ale ostatnio postanowiłam to definitywnie zmienic. I teraz to dopiero wpadłam w czarną dziurę. Postanowiłam skończyć z cycoleniem. W dzień jest super. Już mnie nie rozbiera, nie domaga sie. Za to w nocy jest czynny opór. Moje dziecie nie weźmie butelki ani smoczka do buzi. Jezeli nie dostaje tego co chce, potrafi się drzeć bez końca. Głodna nie powinna być, bo wieczorem dostaje łyzeczka gęstą manne na sojowej humanie i nawet ją zjada. A po 3 godzinach już się budzi z płaczem. Nie mam pojęcia jak mam postępować w nocy.
Miśka 5
Mamy lutowe'07
kurczę no to rzeczywiście jest problemJa znowu ponazekam. Maja się budzi, to ogólnie wiadomo. Ale ostatnio postanowiłam to definitywnie zmienic. I teraz to dopiero wpadłam w czarną dziurę. Postanowiłam skończyć z cycoleniem. W dzień jest super. Już mnie nie rozbiera, nie domaga sie. Za to w nocy jest czynny opór. Moje dziecie nie weźmie butelki ani smoczka do buzi. Jezeli nie dostaje tego co chce, potrafi się drzeć bez końca. Głodna nie powinna być, bo wieczorem dostaje łyzeczka gęstą manne na sojowej humanie i nawet ją zjada. A po 3 godzinach już się budzi z płaczem. Nie mam pojęcia jak mam postępować w nocy.



rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
A jak karmiłaś piersią,to dawałaś jej kaszkę na noc?Bo mojemu Kubie to po wieczornej kaszy zawsze bolał brzuchJa znowu ponazekam. Maja się budzi, to ogólnie wiadomo. Ale ostatnio postanowiłam to definitywnie zmienic. I teraz to dopiero wpadłam w czarną dziurę. Postanowiłam skończyć z cycoleniem. W dzień jest super. Już mnie nie rozbiera, nie domaga sie. Za to w nocy jest czynny opór. Moje dziecie nie weźmie butelki ani smoczka do buzi. Jezeli nie dostaje tego co chce, potrafi się drzeć bez końca. Głodna nie powinna być, bo wieczorem dostaje łyzeczka gęstą manne na sojowej humanie i nawet ją zjada. A po 3 godzinach już się budzi z płaczem. Nie mam pojęcia jak mam postępować w nocy.


agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
.........moze napisze co zrobiła dzis wieczorem
:-
szok:

susumali
mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 1 Październik 2006
- Postów
- 6 146
??????????????????????????????.........moze napisze co zrobiła dzis wieczorem:-
szok:
Dostawała ostatnio Sinlac, porcję z ok. 7 łyżeczek, czyli cały kubek kaszki. A dzisiaj zjadła mannę (ugotowałam 4 łyżeczki na wodzie) i dodałam humanę sojową. Znowu wyszło cały kubek gęstej kaszki. Wcięła z apetytem, bo po basenie, a potem........poprawiła cycem. . Kiedyś ją też bolał brzuszek, ale od jakiegoś czasu już nie. Ciekawe ile dzisiaj pośpi.
rozalka
Lutówkowo-sierpniowa mama
- Dołączył(a)
- 19 Kwiecień 2007
- Postów
- 10 598
Oby do rana.Doczekasz sie i Ty...Zobaczysz.Dostawała ostatnio Sinlac, porcję z ok. 7 łyżeczek, czyli cały kubek kaszki. A dzisiaj zjadła mannę (ugotowałam 4 łyżeczki na wodzie) i dodałam humanę sojową. Znowu wyszło cały kubek gęstej kaszki. Wcięła z apetytem, bo po basenie, a potem........poprawiła cycem. . Kiedyś ją też bolał brzuszek, ale od jakiegoś czasu już nie. Ciekawe ile dzisiaj pośpi.

reklama
Podziel się: