GratulujęDziś dostałam wynik.. no nie wierzę.. ryzyko 1:9!!!! Kariotyp prawidłowy! Szczęście, szok i niedowierzanie!!![]()


Trzymaj kciuki za mnie


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
GratulujęDziś dostałam wynik.. no nie wierzę.. ryzyko 1:9!!!! Kariotyp prawidłowy! Szczęście, szok i niedowierzanie!!![]()
kciuki zaciśnięteGratuluję
Trzymaj kciuki za mnie![]()
Uff! Założę się ,że od teraz "kariotyp prawidłowy" to będzie jedna z piękniejszych rzeczy, jakie usłyszałaś w życiuDziś dostałam wynik.. no nie wierzę.. ryzyko 1:9!!!! Kariotyp prawidłowy! Szczęście, szok i niedowierzanie!!![]()
Na tym wątku jest zdecydowanie więcej pozytywnych finiszy, więc pomyśl, że statystyka gra tu na Twoją korzyść. Jestem pesymistką z krwi i kości, więc rozumiem takie myślenie, ale wiem też, że nic mi ono nie daje. Czekanie jest paskudne, ale nastawianie się, że będzie źle też nikomu nie pomoże - robisz co możesz, zapisałaś się na badania, czytasz i interesujesz się, działasz. Zabiegu nie ma się co bać, jest mniej nieprzyjemny niż pobranie krwi, a wiedza, którą daje jest bezcenna.Właśnie czytam na forum ,że dziewczyny robiły i nie jest tak źle ,jak to opisują .
Chyba za dużo człowiek myśli i dlatego mam takie podejście,,że akurat mi się przytrafi cos złego .
Dziękuję ,ja podobnie jestem pesymistką choć staram się nie "nakręcać " ,najgorszy był dzień odebrania telefonu totalnej się załamałamNa tym wątku jest zdecydowanie więcej pozytywnych finiszy, więc pomyśl, że statystyka gra tu na Twoją korzyść. Jestem pesymistką z krwi i kości, więc rozumiem takie myślenie, ale wiem też, że nic mi ono nie daje. Czekanie jest paskudne, ale nastawianie się, że będzie źle też nikomu nie pomoże - robisz co możesz, zapisałaś się na badania, czytasz i interesujesz się, działasz. Zabiegu nie ma się co bać, jest mniej nieprzyjemny niż pobranie krwi, a wiedza, którą daje jest bezcenna.
Trzymam kciuki obu rąk, żeby wszystko było w porządku!
Czy dopiero na USG połówkowym pokazały się nieprawidłowości? Co zaniepokoiło lekarza?Mi powiedzieli, że szybciej coś mi się stanie w drodze na amnio niż małej po niej.
Jako, że ma mikrodelacje w długim ramieniu chromosomu 15 to w kolejnej ciąży też będę robiła amnio ale wcześniej (tu było w 20tc)
Na pierwszych prenatalnych był błysk na sercu ale on zniknął na końcu ciąży. Natomiast na połówkowych pokazało się wodonercze - ono niestety zostało.Czy dopiero na USG połówkowym pokazały się nieprawidłowości? Co zaniepokoiło lekarza?
OchDziś dostałam wynik.. no nie wierzę.. ryzyko 1:9!!!! Kariotyp prawidłowy! Szczęście, szok i niedowierzanie!!![]()
To jest dalej statystyka. 1 na 20 będzie miało trisomi 21. Ja robiłam amnio i ty też może zrób. Amnio daje pewność.