reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ananasowe staraczki - dziewczyny z udanych cyklów ... i nie tylko 😁☺️❤️

reklama
W szpitalu byłam od 10 rano do 16 kolejnego dnia. Na obiad dostałam raz suchą kasze, marchewkę i pulpeta chyba drobiowego w obrzydliwym sosie, na kolację chleb, masło, pomidor, sałatka i wstrętna konserwowa szynka, koleżanka co miała wege oddała mi swój twarożek bo tej szynki bym nie tknęła, potem na śniadanie znowu chleb, masło i twarożek dostałam plus ogórki i sałata ale nie mogłam jeść przed zabiegiem a na obiad było puree, buraczki i schabowy więc całkiem spoko, zjadłam z chęcią wygłodniała po zabiegu. Do picia kubek gorzkiej herbaty, wody ani kropli, musisz mieć we własnym zakresie.
Aga to jedzenie u Ciebie pierwsza klasa! U mnie wody tez nie było.
 
Powiem Ci, że z jedzeniem jest ok, jest 5 posiłków podobno.

Na śniadanie był chlebek razowy z masełkiem, sałata lodowa, szynka , rzodkiewka i banan.

Na drugie śniadanie rozdawali sok pomidorowy, z kanapeczka z twarożkiem (Ale tego zestawu nie lubię, i nie wzięłam)

Teraz na obiad była, pomidorową z ryżem, ziemniaki, brokuły i pierś z kurczaka w sosie.

Więc na razie jest Oki, ale i tak mam swoje owocki i jogurty [emoji16]

Ja też jestem żarłokiem, lubię jeść i lubimy przy weekendzie jak jest mąż jechać i zjeść coś dobrego:-)
Kochana Ty napewno w szpitalu bylas???
 
reklama
Do góry