Witam!
Poniżej załączam link do strony Kacperka w Fundacji .
Tak w gwoli wyjaśnienia to w Polsce od Rządu dostajemy 150zł zasiłku pielęgnacyjnego ,a odnośnie SUO Gmina nie ma u siebie fachowców i w/g nich mamy za wysokie dochody żeby korzystać z pomocy społecznej!
Nie chcą zwracać kosztów dojazdu na terapie czy do przedszkola bo ich zdaniem Kacper powinien chodzić do szkoły specjalnej którą oni mi wybiorą czyli np. w Lesznie bo tam gmina zapewnia dojazd.
Wcześniej pisałem że Kacper pięć razy w tygodniu ma Logopedę, za darmo ma tylko raz w tygodniu 0,5h, resztę jeździmy prywatnie, wcześniej Kacper był przyjęty na Odział dzienny w wa-wie na ul.Koszykowej zajęcia grupowe dwa razy w tygodniu po 1,5h ale po dwóch latach braku efektów zrezygnowaliśmy, w miarę możliwości integracja sensoryczna oczywiście prywatnie !
Pisząc na tym forum miałem na myśli to że w innym kraju może jest szansa na w miarę normalne życie bo w kraju jestem zmuszony pracować na dwóch etatach i do tego w weekendy dorabiać grając na weselach żeby wystarczyło na życie i cokolwiek dla Kacperka .
Tak naprawdę to efekty terapii są mizerne Kacper według testów pepa jest na poziomie dwulatka!
Mam pytanie do iwee. W jakim języku rozmawiacie z Danielem w domu, czy w szkole i czy Daniel jest tam od urodzenia_
Poza tym bo po prostu obawiam si e Kacper może całkowicie zamknąć się w sobie przez bariery językowe
pozdrawiam KP
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" - OPP
Poniżej załączam link do strony Kacperka w Fundacji .
Tak w gwoli wyjaśnienia to w Polsce od Rządu dostajemy 150zł zasiłku pielęgnacyjnego ,a odnośnie SUO Gmina nie ma u siebie fachowców i w/g nich mamy za wysokie dochody żeby korzystać z pomocy społecznej!
Nie chcą zwracać kosztów dojazdu na terapie czy do przedszkola bo ich zdaniem Kacper powinien chodzić do szkoły specjalnej którą oni mi wybiorą czyli np. w Lesznie bo tam gmina zapewnia dojazd.
Wcześniej pisałem że Kacper pięć razy w tygodniu ma Logopedę, za darmo ma tylko raz w tygodniu 0,5h, resztę jeździmy prywatnie, wcześniej Kacper był przyjęty na Odział dzienny w wa-wie na ul.Koszykowej zajęcia grupowe dwa razy w tygodniu po 1,5h ale po dwóch latach braku efektów zrezygnowaliśmy, w miarę możliwości integracja sensoryczna oczywiście prywatnie !
Pisząc na tym forum miałem na myśli to że w innym kraju może jest szansa na w miarę normalne życie bo w kraju jestem zmuszony pracować na dwóch etatach i do tego w weekendy dorabiać grając na weselach żeby wystarczyło na życie i cokolwiek dla Kacperka .
Tak naprawdę to efekty terapii są mizerne Kacper według testów pepa jest na poziomie dwulatka!
Mam pytanie do iwee. W jakim języku rozmawiacie z Danielem w domu, czy w szkole i czy Daniel jest tam od urodzenia_
Poza tym bo po prostu obawiam si e Kacper może całkowicie zamknąć się w sobie przez bariery językowe
pozdrawiam KP
Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" - OPP

Co do przedszkola to ja ci nie pomoge bo mieszkamy w UK i nie mam pojecia jak wyglada pomoc dla dzieci autystycznych w zwyklych przedszkolach w Polsce. Moge ci jednak cos doradzic co do awantur synka. Dobra i wyprobowana metoda jest wczesniejsze uswiadamianie dziecka co pozniej nastapi. Wiadomo ze autystyczne dzici nie lubia zmian i niespodzianek typu np."inna droga". Dlatego jezeli zamierzasz isc inna droga dobrze wczesniej rozmawiac o tym z synem. Wytlumaczyc mu dlaczego zmienicie droge, mozesz nawet narysowac mape i pokazac co synek moze oczekiwac po drodze (sklep, drzewa, park, itp.) Czasem takie przygotowanie trzeba zaczac jeszcze poprzedniego dnia przed snem i potem caly czas przypominac, ale to daje rezultaty. W podobny sposob mozna prygotowywac dziecko do kazdej innej zmiany ktora moze wywolac awanture (nowe ubranie, nowe jedzenie, goscie, itd.) Mam nadzieje ze to pomoze;-).
przyznała mi to i psycholog i psychiatra i pediatra że dobrze robiłam.
i czy ona ma jakeis stereotypie? 