reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Babcie

no to jest wesoło bo ja sikam jak twoje teksty czytam. Dzieki z arady ale jakbym mojej uwage zróciła to by do końca życia płakała jaka to ona bidna a ja wredna suka.... ona jest jak ospa - trzeba ja przeżyc i tyle. Im szybciej i krócej - tym lepiej ;)
 
reklama
Kropecka - myslalam, ze sikne jak to czytalam :) Swietni tesciowie. Gluszek, Twoja mama tez super tekst rzucila :)
Moi sie co chwile myla i mowia do Ali: "Chodz moja kochana cór... wnusiu" hehe
 
A moja teściówka jak przyjezdza to nic innego sie nie słyszy jak
"tak teraz to bedziesz sie tylko uśmiechac bo babcia dobre fluidy przywiozła"
mojej mamie jakos tak nie odbiło zachowuje sie normalnie, mnie osobiście denerwóje gadanie teśćiówki a tak wogóle to dostaje białej gorączki jak sie tylko do niej zbliza.

No i ciągle tu jest za zimno. zamknijcie okna o przeciąg a w domu ukisic sie mozna
 
no ja też tak myślałam :)
Wyobraźcie sobie, że moja mama jest już zmęczona Karoliną ;D Ja nie wiem co ona sobie wyobrażała. Może myślała, że Karolina będzie z nią spokojnie na plazy leżeć i się opalać? :) No nic to. Niech babcia ma aktywny wypoczynek - choć raz :) Przynajmniej nie musi narzekać, że wcześnie wstaje, bo KArolina lubi sobie pospać :)
 
tak bo mieszkam z teściami ale teściowa miesiąc jest za granicą i na miesiąc wraca i po tem znowu jedzie a teściu
cały czas jest i te miesiące co ona jest to śa koszmarne brryyyy
az mi skóra cierpnie jak pomśle ze wraca 31.
no i tak gada dzień w dzień przez ten miesiąc co jest
 
ja miałam ze swoją teściową luz... oczywiscie do czasu aż urodził sie Dziedzic... no ależ mnie ona wkurza...
wszystko wie najlepiej.... wrrrr

i mały to cały tata, jak tata to, jak tata tamto... k...a!!! jakby matki nie miał

No normalnie wrrrr dziś znowu byla i krwi mi napsuła...

Całe szczeście ze za czesto u nas nie gości, bo bym kota dostała

Zresztą to chyba coś z hormonami, bo normalnie było ok, a teraz ... wrrr sama nie wiem
 
julinex miałam to samo z moją:)
teraz to generalnie już dawno ma w dupie...może mówic co chce,narzekac,pouczac,ale u nas to raczej teśc ma marudy naturę...nieważne co zawsze jest źle,ale i na niego już mam metodę jak mnie wkurza zanadto to zaczynam sobie z niego jaja robic.chłop się produkuję tłumacząc mi tajniki wychowawcze,a ja wybitnie zainteresowana pytam co chwilę "taaaaaaaaaaaaaak? naprawdę? niemożliwe"no ogólnie z teściem jest wesoło jak mu gul rośnie wielkosci arbuza i pianę toczy najchętniej to by mi nóż w oko zasadził:))))a ja pełen relaks:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
 
reklama
Do góry