reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

BADANIA GENETYCZNE MATERIAŁU Z PORONIENIA

Wykonaliśmy badania genetyczne płodu, ciąża zatrzymała się na 7+3
Udało się ustalić przyczynę poronienia oraz określić płeć dziecka

Każdej parze polecam zrobienie tych badań. Wiadomo wówczas czy trzeba pogłebiac diagnostykę oraz od jakich badań ewentualnie zacząć
 
reklama
Moje poronienia były w 6 TC, 8 TC i 12 TC, to są tylko moje przypuszczenia, że za wcześnie aby się czegoś dowiedzieć. Dodam, że z badań histopatologicznych nic nie wynikło.

Bo badanie histopatologiczne nic nie jest w stanie stwierdzić. Chyba poza zaśniadem.
Od tego są badania genetyczne poronionego materiału i można je tak naprawdę wykonać na każdym etapie ciąży przy czym w bardzo wczesnej ciąży łatwiej chyba pobrać kosmowke przy łyżeczkowaniu
 
Wykonaliśmy badania genetyczne płodu, ciąża zatrzymała się na 7+3
Udało się ustalić przyczynę poronienia oraz określić płeć dziecka

Każdej parze polecam zrobienie tych badań. Wiadomo wówczas czy trzeba pogłebiac diagnostykę oraz od jakich badań ewentualnie zacząć
To mnie przekonałyście, dziękuje, chociaż mam nadzieję, że nie będę musiała korzystać
 
Badań na krzepliwość jest znacznie więcej. Te zaznaczone to nie są wszystkie możliwe. Zresztą przy mutacjach, wyniki podstawowych badań na krzepnięcie moga być prawidłowe. Robiłaś badania genetyczne na trombofilie? Są dość tanie i wystarczy wymaz z policzka. Pisałaś, że straty były w 6, 8 i 12 tc, to etapy, które umożliwiają zbadanie materiału genetycznego. Przy stratach na początkowych etapach, czasem nie udaje się złapać materiału dziecka (zarodka), bo jest bardzo mały i łatwo pomylić ze skrzepem. Tak, czy inaczej badania genetyczne materiału z poronienia są bardzo dokładne i ja osobiście zdecydowanie bym je wykonała. A i dodam, że trafiłaś raczej na spoko lekarzy skoro Ci je proponowali.
Badań na trombofilie nie robiłam lekarz na podstawie przeprowadzonych badań, które dołączyłam stwierdził że nie są potrzebne, przepisała i Clexane i na badaniach prenatalnych wyszło że mam idealną przepustowość żył. Więc chyba będzie dobrze
 
Jeśli przyczyna leży w genetyce, to jak najbardziej wyjaśni przyczynę,
Jeśli przyczyna nie leży w genetyce, to potwierdzi, że nie w niej leży problem.

Jeśli miałaś robiony hist.pat. to możesz wypożyczyć bloczki i z nich zrobić badanie genetyczne.

A robiłaś jakiekolwiek inne badania by wykluczyć inne przyczyny strat?
Witaj, ja jestem po 4 poronieniach, za trzecim razem poroniłam w szpitalu i materiał poszedł do badania histopatologicznego. Napisałaś wyżej, że można wypożyczyć bloczki? Skąd wypożyczyć, żeby zrobić badanie genetyczne? Ja go nie zrobiłam bo pielęgniarki mnie zniechęciły do tego😔
 
Jeśli w szpitalu jest zakład patomorfologii - to tam wypożyczysz bloczki.
Jeśli nie, to musisz zapytać w szpitalu, gdzie wysłali Twój materiał do badania - wówczas udajesz się do laboratorium, gdzie badanie było wykonywane.
 
Jeśli w szpitalu jest zakład patomorfologii - to tam wypożyczysz bloczki.
Jeśli nie, to musisz zapytać w szpitalu, gdzie wysłali Twój materiał do badania - wówczas udajesz się do laboratorium, gdzie badanie było wykonywane.
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź tylko co to są te bloczki? w jakiś sposób zabezpieczony materiał? Jak długo on tam zostaje? Ja myślałam, że ten materiał poszedł do badania histopatologicznego, a potem został pochowany we wspólnym grobie...chyba tak to miało wyglądać...
 
reklama
Zazwyczaj materiał poronny trzymają nawet pół roku. Właśnie po to, by jakby się komuś jednak odwidziało i miał ochotę samemu pochować.
A bloczki - to już kawałek materiału zatopiony w parafinie.
 
Do góry