reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bezpieczny maluch

Madziunia może jeszcze zacznie. Adaś też najchętniej to by stał, ale jak się go położy to momentalnie na brzuszek i dawaj zobaczyć co też mama ma w szafie. :laugh:
 
reklama
madziunia pisze:
chyba trzeba będzie go zmuszać do raczkowania, bo podobno jakieś niemiłe konsekwencje mogą wystąpić gdy dziecko nie raczkuje(np. dysgrafia, dysleksja - ostatnio to słyszałam w "pytaniu na śniadanie" :o )
hm,pierwszy raz słyszę ::) mój brat nie raczkował ani mój mąz i nie mają nic z wymienionych rzeczy ;) a co do dysleksji to mam swoje zdanie...konkretnie takie że teraz to słowo jest nadużywane
 
karolinna pisze:
hm,pierwszy raz słyszę ::) mój brat nie raczkował ani mój mąz i nie mają nic z wymienionych rzeczy ;) a co do dysleksji to mam swoje zdanie...konkretnie takie że teraz to słowo jest nadużywane

ja też to po raz pierwszy słyszałam i trochę mnie to zdziwiło ::) no ale nie znam się na tym, więc dalej nie komentuję ;)
 
Ja też o tym pierwszy raz słyszę a dzieci które nie raczkowały znam wiele(moja siostrzenica nie raczkowała a w szkole najlepsza w klasie)
 
dyslektyków i adhd jest na pęczki a 90 procent to istna lipa...pracuję w szkole juz kupe lat wiec wiem jak ten mechanizm działa.. dyslektyk ma wiecej czasu na egzaminie..(u nas oczywiscie syn pani pedagog miał opinię a pisze jak kaligraf i sladu zadnej dysfunkcji nie widac..)

a co do raczkowania to az się nie chce wierzyc że pół roczny dzieciak juz tak zasuwa i do tego kopie w szafkach.. zrobiłam wywiad u moich koleżanek- matek polek i to wielokrotnych i u zadnej tk wczesnie zadna pociecha nie raczkowała...
 
No to mam utalentowane dziecko :laugh: Ale popytałam i mój mąż też tak szybko zaczął raczkować- jak miał ok 6 miesięcy. Nam nawet neurolog powiedziała że Adaś rozwija się jak 7-8 miesięczne dziecko. Jedynie z mową jest trochę do tyłu, ostatnio preferuje piski, warczki i buczki. :D
 
eg wklej zdjęcie :D ja strasznie lubię patrzeć jak dzieciaczki raczkują ;D to chyba jedna z najsłodszych czynności przejściowych ;D
 
A proszę bardzo: ;)

10008232vz.jpg
 
reklama
Eg Twój Adaś wygląda zabójczo! Ekspresowo zaczął się przemieszczać :)
Ja na razie cieszę się, że jak zostawię Kamila na macie to wiem, że gdy wrócę nadal tam będzie. Najwyżej w innej pozycji ;D
 
Do góry